• 12-636-18-51
  • wydawnictwo@plantpress.pl
ogrodinfo.pl
sad24.pl
warzywa.pl
Numer 04/2004

TARGOWE PRZEDWIOŚNIE (cz. I). IPM 2004

Internationale Pflanzen Messe, czyli Międzynarodowe Targi Roślin, które odbywają się na przełomie stycznia i lutego w niemieckim Essen, otwierają wiosenny sezon handlu na europejskim rynku kwiaciarskim. Choćby z tego powodu są jedną z najważniejszych imprez w naszej branży. Druga przyczyna popularności IPM jest jeszcze ważniejsza — przedstawiają one kompletną ofertę, którą w skrócie charakteryzują nazwy działów wystawy (patrz ramka). Trzeci czynnik decydujący o pozycji IPM to fakt, że Niemcy pozostają najważniejszym w Europie rynkiem zbytu roślin ozdobnych, co zwabia na targi duże i różnorodne grono wystawców. Tych ostatnich — podobnie, jak zwiedzających — było w bieżącym roku więcej niż w poprzednim, pomimo trwającego w RFN zastoju gospodarczego. Szczególnie bogata okazała się, jak zwykle, oferta roślin doniczkowych i balkonowo-rabatowych — grup będących specjalnością niemieckiej produkcji (dla porównania: nasi zachodni sąsiedzi importują aż 80% sprzedawanych u siebie kwiatów ciętych).

 Miejsce Polski

W komunikatach poprzedzających IPM '04 pojawiały się zapowiedzi znaczniejszego udziału państw wstępujących w tym roku do Unii Europejskiej. Tymczasem narodową, specjalnie z tej okazji przygotowaną ekspozyc­ję, mieli tylko Czesi (fot. 1). Inne kraje z wymienionej grupy albo występowały tradycyjnie (Węgrzy od kilku lat promują swoje szkółkarstwo w poświęconej mu części targów), albo — tak, jak Polskę — reprezentowały je indywidualni wystawcy. W naszym przypadku był to krok wstecz, gdyż w 2003 r. w Essen miało premierę narodowe stoisko, zorganizowane przez Izbę Producentów i Handlowców Roślin Ozdobnych przy wsparciu Wielkopolskiej Giełdy Rolno-Ogrodniczej. Mogło się więc wydawać, że po pierwszym kroku nastąpi kolejny. Jednak, z przyczyn finansowych, tym razem nie doszło do udziału izby i WGRO w targach IPM.


Fot. 1. Z okazji wstępowania do UE Czesi przygotowali ładną ekspozycję z próbkami swoich "ozdobnych" specjalności, zabrakło natomiast polskiego narodowego stoiska

Wśród trzech tegorocznych polskich wystawców znalazła się — w hali z techniką — firma Agrimpex oferująca agrowłókninę. Jak mówi prezes tej spółki Tomasz Piotrów, zdecydował się on na uczestnictwo w IPM zachęcony wynikami udziału w ubiegłorocznych targach Gafa w Kolonii, które dotyczą ogrodów.
W konsekwencji — tym razem również z myślą o profesjonalnych ogrodnikach — Agrimpex przyjechał w 2004 r. do Essen. Efekty udziału w IPM T. Piot­rów uważa za obiecujące, choć trudno mu na razie przewidzieć wymierne rezultaty licznych rozmów targowych.

Najwytrwalszym polskim wystawcą IPM jest szkółkarz Jan Ciepłucha, który gros swojej produkcji różaneczników sprzedaje w Niemczech. Swoją obecność na tych targach traktuje już jako rutynę, utrwalanie pozycji na europejskim rynku i okazję do spotkań z klientami, a także konkurentami.

Rośliny balkonowo-rabatowe

Niemiecka firma Benary przedstawiła nową grupę bratków pod nazwą Cats ("koty"), która nawiązuje do charakterystycznych prążków (imitujących kocie wąsy) w środkowej części kwiatu (fot. 2). Ten oryginalny i zupełnie nowy element u heterozyjnych wielkokwiatowych odmian Viola x wittrockiana zastępuje typową u wielu kreacji tego gatunku plamę (blotch) i wpływa na unowocześnienie asortymentu bratków. Jak podkreśla Annette Schumann z firmy Benary, takie urozmaicenie ma pobudzić zainteresowanie bratkami, zwłaszcza u młodych klientów. Zachęcająca dla ogrodników powinna być z kolei przydatność grupy Cats — na razie 4-odmianowej — zarówno do jesiennej, jak i wiosennej uprawy. Drugą najważniejszą nowością tego przedsiębiorstwa hodowlano-nasiennego było dalsze wzbogacenie oferty bylin sprzedawanych pod marką FastraX (wskazuje, iż są to kreacje kwitnące w pierwszym roku uprawy), o takie — na przykład — taksony, jak Gailardia x grandiflora 'Arizona Sun' czy Delphinium nudicaule 'Fox'. Zwracano także uwagę na kolejne odmiany jednorocznej rudbekii owłosionej (Rudbeckia hirta), w której hodowli firma Benary stała się światowym liderem promując ostatnio pierwszą karłową, a zarazem pełnokwiatową kreację tego gatunku, jaką jest 'Maya'.


Fot. 2. Bratek 'Cats Yellow'

Oryginalnych krewniaków bratka, mieszańce Viola x williamsii, można było oglądać na stoisku holenderskiej firmy FlorElite Plants & Seeds, oferującej materiały wyjściowe — nasiona, rozsady, sadzonki. Otóż grupa Chalon Supreme, pochodząca od starych, bardzo kiedyś popularnych kreacji, wyróżniała się nie tylko prążkami na kwiatach, ale i pofalowanymi płatkami oraz ciekawą ich kolorystyką (fot. 3). Sprzedawana jest jednak tylko w postaci mieszanki odmian (ustalonych), które wyselekcjonowano na nowo bazując na amatorskiej francus­kiej kolekcji bratków.


Fot. 3. Viola x williamsii — przedstawiciele grupy Chalon Supreme

Niemieckie przedsiębiorstwo Elsner pac Jungpflanzen, kojarzące się głównie z pelargoniami, tym razem zaprezentowało przede wszyst­kim produkty niszowe (przynaj­mniej na naszym rynku). Najcie­kawsze były 4 nowe odmiany Pelargonium x grandiflorum z grupy Aristo, między innymi 'A. Beauty' o bordowych kwiatach z białymi obwódkami (fot. 4). Te i inne kreacje pokazywano nie tylko w tradycyjnej formie pokrojowej, ale także jako "drzewka", które mogą czasem podnieść zainteresowanie mniej popularną grupą odmian. Do takich prawdopodobnie będą należały miniaturowe przedstawicielki P. x hortorum (syn. P. zonale) oferowane pod handlową nazwą Little Lady ("mała dama"), będącą zarazem znakiem towarowym. Mają one umożliwić lansowanie pelargonii nie tylko jako roślin balkonowych, ale także jako produktów o innym zastosowaniu, poza okresem wiosenno-letnim. Otóż miniaturki te, sadzone do małych doniczek (8-centymetrowych) lub innych naczyń mogą spełniać rolę prezentów, choćby walentynkowych (a później krótkotrwałych dekoracji pomieszczenia), do czego przekonywały przykłady podania roślin zaproponowane na stoisku (fot. 5).
Użycie odmian z grupy Little Lady jako form piennych wydawało się ciekawsze — małe kwiaty okazały się tu atutem. Takie rośliny wymagają jednak około rocznej produkcji z uszczykiwaniem, opryskiwaniem giberelinami, przy czym cena nieukorzenionej sadzonki wynosi w Niemczech 0,30 euro.


Fot. 4. Pelargonium x grandiflorum 'Aristo Beauty'


Fot. 5. Przedstawicielka grupy Little Lady pelargonii rabatowej — pomysł na prezent walentynkowy

Firma Fischer proponowała 9 pelargoniowych nowoś­ci, z których — zdaniem jej menedżera Ulricha Eberharda — najciekawsze dla polskiego odbiorcy są odmiany P. x hederaefolium (syn. P. peltatum), jak 'Flair', 'Molina' (obie łososioworóżowe, ta pierwsza ma zastąpić 'Wico'), 'Ruby Dream', 'Maxime' (czerwone, ta druga o intensywnym odcieniu — fot. 6) jako bardzo wczesne.


Fot. 6. Pelargonia bluszczolistna 'Maxime'

Wśród nowych odmian niecierpka nowogwinejskiego znalazła się, między innymi, średnio silnie rosnąca 'Sonic Magic Pink' o dwubarwnych, różowo-białych kwiatach (fot. 7) i dość zwartym pokroju, również hodowli Fischera.


Fot. 7. Niecierpek nowogwinejski 'Sonic Magic Pink'

Niecierpek-ciekawostkę można było obejrzeć na ekspozycji przedsiębiorstwa PanAmerican Seeds. Była to odmiana 'Jungle Gold' gatunku Impatiens auricoma, o żółtych storczykopodobnych kwiatach zebra­nych ponad liść­mi w baldacho­kształtne kwiatostany (fot. 8), do­ras­tająca do wysokości 45 cm.


Fot. 8. Impatiens auricoma 'Jungle Gold'

Światową premierę miała w 2003 ro­ku — została wówczas uznana za najbardziej odkrywczą nowość francuskich targów Salon du Vegetal. Jako zalety tej rośliny wymienia się przede wszystkim jej wigor, obfitość kwitnienia i możliwość uprawy w cienistych miejscach. Rozmnaża się ją z nasion — długość okresu produkcji ma wynosić 10–12 tygodni.

Dichondra sp. to również mnożone generatywnie pnącze, które od niedawna wykorzystywane jest w kom­pozycjach balkonowo-tarasowych. Pełni rolę rośliny tła, o kaskadowym pokroju. Dotychczas w uprawie znajdowała się odmiana 'Silver Falls' dichondry, o srebrzystych liściach. Firma PanAmerican pokazała nową przedstawicielkę tego rodzaju — odmianę 'Emerald Falls', która różni się od swej poprzedniczki kolorem liści (są one zielone, fot. 9) i pokrojem (pędy krótsze, lepiej rozkrzewione).


Fot. 9. Dichondra 'Emerald Falls'

Scaevola aemula 'Diamond' była jedną z ciekawszych prezentacji na stoisku przedsiębiorstwa Westhoff. Odmiana ta — reklamowana jako pierwsza dwubarwna scewola — ma kwiaty białe z fioletową obwódką (fot. 10).


Fot. 10. Scaevola aemula 'Diamond'

Przedsiębiorstwo Florema Young Plants pokazało wzbogacony asortyment odmian begonii bulwiastej (Begonia x tuberhybrida) z grupy Solenia (fot. 11), w której nowością była — między innymi — odmiana 'Red Im­pro­ved', o czerwonych kwiatach. Jak powiedział Albert Houterman z Floremy, begonie te — popularne w Holandii, krajach skandynawskich i na południu Europy — nie zyskały na razie popularności w centralnej i wschodniej części naszego kontynentu. Wśród charakterystycznych cech grupy Solenia wymienił lekko kaskadowy pokrój roślin (nadają się do wiszących pojemników) oraz odporność na intensywne promieniowanie słoneczne.


Fot. 11. Begonia x tuberhybrida 'Solenia Soft Pink'


IPM '04 w skrócie

  • Termin: od 29 stycznia do 1 lutego
  • Liczba wystawców: 1359 z 40 krajów
  • Powierzchnia: 105 000 m2
  • Liczba zwiedzających: 61 200
  • Działy wystawy: "Rośliny" (w tym materiał szkółkarski), "Technologie", "Florystyka", "Promocja sprzedaży"
  • Impreza towarzysząca: I międzynarodowe spotkanie przedsiębiorców z branży kwiaciarskiej na temat dwustronnej wymiany towarowej pomiędzy krajami, z udziałem przedstawicieli Niemiec, Francji, Hiszpanii, Belgii, Holandii, Ekwadoru, Kolumbii, Kostaryki, Meksyku, Chile.