• 12-636-18-51
  • wydawnictwo@plantpress.pl
ogrodinfo.pl
sad24.pl
warzywa.pl
Numer 04/2004

ROŚLINA ERY DINOZAURÓW

W 2002 roku produkcja zamiokulkasa zamiolistnego (Zamioculcas zamiifolia — fot. 1) wzrosła w Holandii (w porównaniu z poprzednim rokiem) o 85%, a średnia cena giełdowa — dzięki stale rosnącej podaży — spadła z 2,60 do 2,30 euro. "Roślina ery dinozaurów" jest modna głównie w Holandii i Skandynawii, staje się coraz popularniejsza ostatnio także w Polsce. Przyczyną tej hossy jest nie tylko egzotyczny wygląd zamiokulkasa, ale także jego wytrzymałość na niekorzystne warunki uprawy w pomieszczeniach. Wbrew pozorom, nie należy on do roślin nowych — "łowcom" rzadkich gatunków był znany już dawno.


Fot. 1. Zamioculcas zamiifolia

Nazewnictwo i pochodzenie

W 1828 r. kolekcjoner roślin tropikalnych Conrad Loddiges opisał zamiokulkasa pod nazwą kaladium zamiolistne (Caladium zamiaefolium). W 1856 r. Heinrich Wilhelm Schott, dyrektor ogrodu cesarskiego w Wiedniu (Schonbrunn), nazwał roślinę na cześć "łowcy" zamiokulkasem Loddigesa (Zamioculcas loddigesii), a w 1908 r. Adolf Engler, dyrektor ogrodu botanicznego w Berlinie (Dahlem) nadał jej nazwę obowiązującą do dziś.

Nazwa rodzajowa Zamioculcas pochodzi od łacińskiego słowa Zamia, rodzaju nagozalążkowej paproci, oraz od arabskiego golgas, oznaczającego bulwę. Dla podkreś­lenia podobieństwa liści zamiokulkasa do liści zamii gatunek nazwano Z. zamiifolia. Jednak liście zamii, o nerwacji równowąskiej wyrastają na krótkim, pionowym pędzie tworząc szeroką rozetę, a u zamiokulkasa — na przemian z krótkiego kłącza, będącego zmodyfikowanym pędem, i mają unerwienie siatkowate. Ponadto zamiokulkas jest rośliną okrytozalążkową.

Z. zamiifolia uznawany był za jedyny gatunek z rodzaju Zamioculcas, ale w 1929 r. niemiecki botanik Gustaw Albert Peter opisał zamiokulkas lancetowaty (Z. lanceo­lata). Ten gatunek, występujący głównie w Mozambiku, ma cienkie ogonki liściowe oraz cieńsze lancetowate listki (fot. 2) i nie został spopularyzowany jako roś­lina doniczkowa.

 
Fot. 2. Zamioculcas lanceolata

Charakterystyka rośliny

Zamiokulkas zamiolistny wyglądem przypomina nieco paprocie, palmy bądź sagowce. Ze wspomnianymi roślinami nie ma jednak nic wspólnego, należy bowiem do rodziny obrazkowatych (Araceae). Rejon naturalnego występowania zamiokulkasa obejmuje Tanzanię oraz wyspę Zanzibar. Typowy dla tego rejonu jest klimat podrównikowy suchy. Latem napływa tam wilgotne powietrze równikowe (pora deszczowa), a zimą — suche zwrotnikowe (trwająca 9–10 miesięcy pora sucha). Średnia temperatura stycznia wynosi 24°C, a lipca 32°C. Zamiokulkas zamiolistny rośnie w sawannach kolczastych z akac­ją, wilczomleczami i sansewierią oraz w sawannach górskich (1000 m n.p.m.) nad potokami, na czerwonych glebach, o małej zawartości składników pokarmowych.

Osobliwą cechą rośliny są zgrubiałe u nasady, jakby rozdęte, zielone ogonki liściowe, a raczej osadki, tworzące główną oś symetrii liścia. Na ogonkach występują nieregularne, brązowozielone plamki i prążki. W stanie naturalnym liście osiągają długość około 100 cm, a u roś­lin uprawianych w doniczkach są dwa, trzy razy krótsze. Wzniesione liście wyrastają z pąków przybyszowych, powstających na okrągłym, bulwiastym kłączu barwy jasnożółtej lub jasnobrązowej (fot. 3). Pojedynczopierzaste liście są złożone z wyrastających naprzemianlegle listków. Jajowato-eliptyczne, zaostrzone listki, o szerokości 3–5 cm, są ciemnozielone, grube i błyszczące. Odmiana 'Moneymakertree' rośnie silniej i ma ciemniejsze liście. Kwiatostany — nieefektowne — ukazują się niekiedy także w warunkach domowych. Kwiaty męskie tworzą szarobiałą kolbę otoczoną brązowozieloną pochwą, wychylającą się z nasad ogonków liściowych. Kwiaty żeńskie wyrastają w dolnej części kolby, otoczone przez brązowe liście przykwiatowe.


Fot. 3. Podziemnym organem zamiokulkasa jest bulwiaste kłącze

Rozmnażanie

W uprawie w pomieszczeniach rośliny nie zawiązują nasion. Jest kilka metod wegetatywnego rozmnażania zamiokulkasa. Można ukorzeniać w podłożu liść z ogonkiem (potraktowany preparatem do ukorzeniania). Sadzonka taka w ciągu jednego roku odtworzy całą roślinę. Sadzonki sporządzone z pojedynczych listków tworzą kłącze po 2 latach, a kompletną roślinę — po kolejnych kilku latach. W tym celu listek sadzi się w podłoże nieco ukośnie, aby nowe liście wyrastały na zewnątrz, i nawzajem się nie przerastały. Można też nacinać poprzecznie — najlepiej żyletką — lub przyłamywać ogonek liściowy poniżej jego części środkowej. Ranę trzeba pozostawiać na dobę do przeschnięcia, a następnie warto zasypać ją węglem aktywowanym lub drzewnym.
W miejscu rany (nadłamanie może zdarzyć się przypadkowo) utworzy się bulwiaste kłącze przybyszowe — już po miesiącu pojawi się zgrubienie wielkości ziarna gorczycy, pokryte lepkim sokiem rośliny.

W towarowej produkcji doniczkowych zamiokulkasów korzysta się z gotowego materiału wyjściowego — młodych roślin sprowadzanych z ciepłych krajów, gdzie Z. zamiifolia może być uprawiany w polu.

Wymagania

Temperatura optymalna dla prawidłowego wzrostu tego gatunku wynosi 22–25°C, ale roślina toleruje także ciep­lejsze pomieszczenia. Niezbyt dobrze znosi natomiast stałe przeciągi, na które reaguje zrzucaniem liści. Szkodzi jej też bezpośrednie promieniowanie słoneczne, powodujące trwałe, brązowe plamy na liściach. Najkorzystniejsza dla niej jest wystawa wschodnia lub południowo-wschodnia. Pod wpływem jednostronnego oświetlenia liście zamiokulkasa wyginają się już po miesiącu w kierunku światła, zatem w uprawie pokojowej powinno się obracać doniczkę z rośliną.

Zamiokulkas jest sukulentem (ma zdolność do gromadzenia wody), o czym świadczą zgrubiałe ogonki liś­ciowe i listki, a także bulwiaste kłącze. Dlatego trzeba go oszczędnie podlewać, gdy lekko przeschnie podłoże. Zbyt częste nawadnianie powoduje żółknięcie liści i brązowienie kłączy, które z czasem zaczynają gnić, a porażenie przenosi się na liście (czyt. HO 3/2003). Roślina dobrze znosi niedobór wody w podłożu, zachowując atrakcyjny wygląd, gdy nie podlewa się jej nawet przez 2, 3 miesiące. Później jednak zaczynają zasychać liście. Stopniowe żółknięcie i opadanie dolnych listków jest natomiast objawem typowym dla tej rośliny w miarę jej starzenia się.

Wymagania pokarmowe zamiokulkasa są niewielkie. Roślinę wystarczy zasilać nawozami wieloskładnikowymi rozcieńczonymi do połowy lub 1/4 dawki zalecanej dla większości roślin doniczkowych. Zbyt intensywne nawożenie powoduje gnicie kłączy i ogonków liściowych. Większe okazy przesadza się pod koniec lata, kiedy ich kłącza silnie przyrastają. Doniczki nie powinny być zbyt duże, Gdy są za głębokie, z małym otworem w dnie, bez grubej warstwy drenażu (do 1/3 wysokości naczynia) roś­liny mogą szybko zamierać na skutek gnicia kłączy.

Zaletą zamiokulkasa jest odporność na szkodniki. Jedyne dotychczas stwierdzone zagrożenie to nicienie, które mogą się pojawić w podłożu i atakować system korzeniowy rośliny. Większy problem mogą natomiast stanowić mokra zgnilizna bakteryjna i zgnilizna fuzaryjna oraz fytoftoroza, choroby przenoszone z podłoża bądź z porażonych roślin.