• 12-636-18-51
  • wydawnictwo@plantpress.pl
ogrodinfo.pl
sad24.pl
warzywa.pl
Numer 04/2005

STARE I NOWE CHOROBY WIRUSOWE TULIPANA

Uprawa tulipanów bywa często zawodna z powodu chorób wirusowych, które stanowią problem nie tylko ze względu na szkodliwość, ale także łatwość, z jaką rośliny te ulegają zakażeniu. Ograniczone są również możliwości zwalczania tych patogenów. Na tulipanach uprawianych w Europie największe straty wywołują wirusy pstrości tulipana oraz nekrozy tytoniu. W ostatnich latach w Japonii pojawiła się nowa choroba tulipana powodowana przez wirus łagodnej pstrej mozaiki tulipana, która z czasem może opanować plantacje w naszych warunkach klimatycznych.

Pstrość kwiatów tulipana

Jest to najpowszechniejsza i najgroźniejsza choroba wirusowa tulipanów, która występuje we wszystkich rejonach uprawy tej rośliny. Została ona opisana w XVI wieku, wkrótce po sprowadzeniu tulipanów z Turcji do Europy Zachodniej. Nikt w tym czasie nie przypuszczał, że wielobarwność kwiatu tulipana może być zjawiskiem patologicznym. Wręcz przeciwnie, wszelkie różnokolorowe i dziwaczne kwiaty tej rośliny były bardzo poszukiwane, a za cebule tych okazów płacono w Holandii krocie. W latach 1634–1637, zwanych okresem tulipanomanii, pstre kwiaty stały się wręcz przedmiotem spekulacji giełdowych.

Obecnie wiadomo, że kwiaty takie pochodzą z roślin zakażonych wirusem pstrości tulipana (Tulip breaking virus, TBV), który powoduje ogólną degenerację roślin.

Objawy. Wirus pstrości tulipana wywołuje zmiany w zabarwieniu liści i kwiatów. Na liściach obserwuje się najczęściej mozaikę, chlorotyczne smugi (fot. 1) i plamy oraz srebrzyste lub nekrotyczne linie albo eliptyczne pierścienie. Na kwiatach czerwonych i różowych występują różnobarwne plamy i smugi (fot. 2), spowodowane zwiększoną zawartością lub brakiem pigmentu w niektórych miejscach płatka. U odmian o kwiatach białych i żółtych nie obserwuje się tak wyraźnych zmian w zabarwieniu płatków, aczkolwiek mogą być one nierównomiernie wybarwione, o obecności wirusa w roś­linie mogą natomiast świadczyć różnice w wielkości i kształcie kwiatów. Intensywność i typ objawów chorobowych uwarunkowane są zarówno właściwościami odmiany, jak i wiekiem rośliny, w którym uległa ona porażeniu. Najbardziej podatne na zakażenie są tulipany we wczesnej fazie wzrostu i rozwoju, zaś wraz z upływem czasu wrażliwość roślin na TBV słabnie. Z reguły objawy chorobowe uwidoczniają się dopiero w drugim roku po zakażeniu. W Holandii jednak, gdzie w okresie nalotu mszyc — wektorów wirusa — rozwój roślin jest bardziej zaawansowany niż w Polsce, na odmianach późnych można symptomy wirozy obserwować jeszcze w tym samym roku. Wzrost roślin zakażonych jest wyraźnie zahamowany, kwiaty rozwijają się z opóźnieniem, cebule słabo przyrastają i są drobne. Wirus pstrości tulipana może być zagrożeniem także dla niektórych odmian lilii.


Fot. 1. Silne zmiany w zabarwieniu liścia tulipana porażonego wirusem pstrości (TBV)


Fot. 2. Poletko tulipanów porażonych wirusem pstrości

Rozprzestrzenianie. W warunkach naturalnych wirus ten jest przenoszony na kłujce kilku gatunków mszyc. W okresie wegetacji najbardziej efektywnymi jego wekto­rami są mszyce: brzoskwiniowa (Myzus persicae), ogórkowa (Aphis gossypii), smugowa (Macrosiphum euphorbiae), szklarniowa (Neomyzus circumflexum) i burakowa (Aphis fabe), zaś w okresie przechowywania cebul — Dysaphis (Anuraphis) tulipae. Ponadto wirus jest przenoszony z cebulami chorych roślin oraz, w niewielkim stopniu, z sokiem tych roślin, podczas ogławiania, a zwłaszcza cięcia kwiatów nieodkażanym nożem.

Wykrywanie. Do testowania roślin na obecność TBV wykorzystywana jest technika ELISA. Ze względu na występowanie różnych serotypów (wariantów w obrębie gatunku) wirusa, niektóre rośliny z objawami pstroś­ci mogą jednak nie dawać reakcji z surowicą specyficzną dla TBV.

Choroba Augusta

Tę bardzo groźną chorobę opisano po raz pierwszy w Holandii w 1928 roku na tulipanach odmiany 'Augusta', od której pochodzi powszechna nazwa tej wirozy. Powodowana jest przez wirus nekrozy tytoniu (Tobacco necrosis virus, TNV), chociaż podobne symptomy mogą wywoływać także inne wirusy.

Objawy. Bywają one bardzo silne. Najpierw na liściach pojawiają się jasne, drobne plamy (fot. 3), które szybko się powiększają i mogą objąć większą część liścia. W wyniku tych nekroz liście chorych roślin rozwijają się nierównomiernie i są zdeformowane. Nekrotyczne, wydłużone smugi i nieregularne plamy występują także na pędach (fot. 4), powodując zahamowanie wzrostu roślin oraz wyłamywanie się pędów. Na płatkach widoczne są delikatne smugi i białe plamy, czasem kwiaty są pstre. Nekrotyczne, wgłębione plamy niekiedy występują także na cebulach, co może się ujawnić po kilku tygodniach przechowywania. Objawy chorobowe rozwijają się na roślinach w polu i podczas pędzenia — zarówno w roku, w którym nastąpiła infekcja, jak i w następnym.


Fot. 3. Drobne nekrozy na liściu — pierwsze symptomy choroby Augusta


Fot. 4. Roślina tulipana silnie porażona wirusem nekrozy tytoniu (TNV)

W warunkach naturalnych TNV poraża korzenie wielu gatunków roślin, jednakże bardzo rzadko wywołuje na nich objawy chorobowe.

Rozprzestrzenianie. Poza tulipanem podatne na zakażenie wirusem nekrozy tytoniu są, między innymi, jęczmień, kukurydza, fasola, ogórek, tytoń, kapusta, sałata i ziemniak. TNV jest bardzo trwały i odporny na czynniki środowiska, dlatego przez kilka kolejnych lat może być obecny w resztkach pożniwnych w glebie, w której uprawiano chore rośliny, oraz w wodzie. Głównym źródłem choroby jest środowisko glebowe. Wirus przenoszony jest także z cebulami, chociaż potomstwo roślin z objawami TNV może być zdrowe, gdyż patogen ten poraża gospodarza nierównomiernie. Wirus jest łatwo przenoszony także z sokiem chorych roślin.

W warunkach naturalnych wektorem sprawcy choroby są zoospory grzyba Olpidium brassicae. Grzyb ten występuje najczęściej w glebach ciężkich, rozprzestrzenia się z wodą i pasożytuje w skórce oraz miękiszu korowym korzeni zaatakowanych roślin. Gospodarzami O. brasicae są najczęściej siewki roślin z rodziny kapustowatych (powoduje u nich zgorzel siewek, zwaną czarną nóżką), a także len, ogórek, owies, pszenica, pomidor, sałata, tytoń.

Choroba Augusta znana jest we wszystkich rejonach uprawy tulipana, ale największe straty wyrządza w Holandii. Z najnowszych doniesień wynika, że w niektórych latach porażone jest do 60% roślin w uprawie polowej i do 20% — w uprawie przyspieszonej. Choroba występuje bardzo nieregularnie, często placami (fot. 5), głównie na roślinach uprawianych na glebach ciężkich. Szerzeniu się wirusa sprzyja sadzenie tulipanów na polach, które przez mniej więcej 6 lat były użytkowane jako pastwiska. Stanowiska takie są bowiem bardzo dobrym środowiskiem rozwoju O. brassicae, ze względu na wysoką wilgotność, zamieranie jednych, a rozwijanie się innych gatunków roślin oraz obecność aktywnie ros­nących korzeni. W Polsce choroba Augusta występuje sporadycznie, przede wszystkim na glebach gliniastych, w latach poprzedzonych długą, słoneczną pogodą.


Fot. 5. Zamieranie tulipanów odmiany 'Purissima' (puste place) z powodu silnego porażenia chorobą Augusta

Choroba atakuje większość odmian tulipana, ale najbardziej podatne na zakażenie są 'Inzell', 'Angelique' i 'Purissima'.

Wykrywanie. Porażenie tulipanów przez TNV można wykazać na podstawie reakcji roślin testowych komosy ryżowej (Chenopodium quinoa) i tytoniu szlachetnego (Nicotiana tabacum) 'Samsun', na których już po upływie 3–4 dni od zakażenia pojawiają się charakterystyczne nekrotyczne plamy. Znacznie szybciej można ocenić zdrowotność roślin przy pomocy testu ELISA, jednak ze względu na występowanie dwóch serotypów TNV do testu ELISA potrzebne są dwa zestawy specyficznych surowic, co znacznie podnosi koszt testowania. Ponadto TNV w cebulach bywa nierównomiernie rozmieszczony, stąd przydatność testu ELISA do wykrywania tego wirusa jest ograniczona. Dlatego też, przy małej liczbie prób, test biologiczny jest najodpowiedniejszy.

Aby sprawdzić, czy podłoże jest wolne od wirusa nekrozy tytoniu, do pojemników z pobranymi próbkami gleby wysiewa się rośliny wskaźnikowe, na przykład sałatę, tytoń lub ogórek. Po upływie 2–3 tygodni bada się, czy w korzeniach tych roślin występuje TNV, używając do tego celu innych roślin testowych (np. Nicotiana tabacum i Chenopodium quinoa).

W ostatnich latach do testowania podłoża oraz wody na obecność zarodników Olpidium brassicae — wektora TNV — stosowana jest metoda molekularna wykorzys­tująca technikę łańcuchowej reakcji polimerazy (PCR). Metoda ta jest bardzo czuła i szybka, ale kosztowna, i może być przeprowadzona tylko w specjalistycznych laboratoriach.

Łagodna pstra mozaika tulipana

W 1995 roku naukowcy japońscy opisali tę nową chorobę, której sprawcą jest wirus łagodnej pstrej mozaiki tulipana (Tulip mild mottle mosaic virus, TMMMV). Patogen ten jest jeszcze mało znany. Należy on do rodzaju Tenuivirus, którego przedstawiciele porażają frezję, jaskier i rośliny cytrusowe. Ze względu na silne rozpowszechnienie i szkodliwość, należy on w Japonii do najważniejszych chorób wirusowych tulipana.

TMMMV wywołuje stosunkowo łagodną pstrość liści oraz wyraźne plamy i wzory na kwiatach większości odmian tulipana, chociaż są znaczne różnice w podatności i reakcji odmian na zakażenie. Podobnie jak wirus nekrozy tytoniu, TMMMV jest przenoszony przez zarodniki grzyba Olpidium brassicae oraz z cebulami, rzadko z sokiem chorych roślin. Badacze japońscy opracowują katalog odmian odpornych na ten wirus oraz zajmują się hodowlą nowych odpornych genotypów tulipana.

Zapobieganie chorobom wirusowym tulipana

Ograniczenie występowania tych chorób polega głównie na szeroko pojętej profilaktyce.

  • Najlepiej jest uprawiać rośliny zdrowe, jednakże — aby pozostały one wolne od wirusów — należy je chronić przed zakażeniem.
  • Konieczne jest usuwanie roślin porażonych — zarówno z plantacji, jak i przylegających do niej upraw tulipana oraz lilii. Usuwanie chorych roślin należy rozpocząć, zanim pojawią się mszyce i kontynuować podczas dalszej uprawy, a nawet w przechowalni.
  • Rośliny chore trzeba wykopywać wraz z cebulą i cebulami przybyszowymi lub niszczyć je herbicydem przy pomocy specjalnego aplikatora.
  • Wykopane, porażone rośliny powinno się spalić.
  • Odmiany tulipana o kwiatach białych i żółtych są głównym źródłem TBV, dlatego na przykład w Australii zaleca się, aby były one oddalone od pozostałych uprawianych odmian co najmniej o 275 m.
  • Ze względu na ograniczoną skuteczność preparatów owadobójczych używanych do zwalczania mszyc, zaleca się cotygodniowe opryskiwanie roślin mieszaniną pyretroidu (np. Talstar 100 EC) i oleju mineralnego. Dodatek oleju znacznie ogranicza szerzenie się wirusa pstrości, jednakże ma on ujemny wpływ na przyrost cebul.
  • Należy przestrzegać zasad właściwego zmianowania, a ponadto unikać sąsiedztwa tulipanów i lilii, zwłaszcza o nieznanej zdrowotności i niechronionych.

Ochrona przed chorobą Augusta jest szczególnie trudna. Z jednej strony, cebule chorych roślin mogą być wolne od wirusa i wtedy radykalna selekcja negatywna może narazić producenta na duże straty. Z drugiej zaś strony, ryzykowne jest używanie do uprawy lub pędzenia cebul roślin, które wcześniej wykazywały symptomy porażenia. Przy późnym sadzeniu zdrowych cebul zmniejsza się ryzyko zakażenia roślin z gleby za pośrednictwem korzeni. Dlatego w Holandii poleca się sadzenie tulipanów możliwie najpóźniej, nawet w grudniu. Celowe też jest testowanie podłoża przed sadzeniem cebul na obecność zarodników O. brassicae i wirusa nek­rozy tytoniu (powodującego chorobę Augusta), a w razie potrzeby odkażanie podłoża za pomocą fumigantów (np. Diazinon 10 GR) lub pary, czy — w ostateczności — wymiana podłoża. Te ostatnie zalecenia dotyczą głównie uprawy roślin pod osłonami.