• 12-636-18-51
  • wydawnictwo@plantpress.pl
ogrodinfo.pl
sad24.pl
warzywa.pl
Numer 08/1999

NAWOZY ZIELONE W UPRAWIE WARZYW

W proekologicznym podejściu do produkcji ogrodniczej wraca znaczenie nawozów zielonych. Większość roślin uprawianych w tym celu czerpiąc składniki pokarmowe sięga swymi korzeniami bardzo głęboko. Dzięki temu odzyskuje się pierwiastki, które zostały wypłukane w głąb gleby w czasie ulewnych deszczy lub intensywnego podlewania, równocześnie w sposób naturalny spulchnione zostają głębsze jej warstwy. Nawozy zielone zwiększają aktywność organizmów glebowych, przyczyniają się do polepszenia struktury gleby, chronią ją również przed wysuszeniem oraz ograniczają rozwój chwastów.
Na nawóz zielony należy uprawiać gatunki szybko rosnące, które w krótkim czasie dają wysoki plon biomasy. Najczęściej są to rośliny motylkowate: łubin (wysiewa się 150–200 kg na hektar), wyka (50 kg/ha), peluszka (150 kg/ha), bobik (250 kg/ha), seradela (30 kg/ha). Dużą wartość jako nawóz zielony mają także gatunki z innych rodzin botanicznych, takie, które w porównaniu z motylkowatymi wytwarzają większą biomasę, są również wierniejsze w plonowaniu — na przykład żyto (200 kg/ha) czy facelia (15 kg/ha). Ze względów fitosanitarnych nie zaleca się uprawy roślin z rodziny kapustnych (gorczyca, rzepa, rzepak, rzodkiew), ponieważ są one porażane przez te same choroby i szkodniki, które atakują warzywa kapustne i rzepowate.
Przy wyborze roślin na zielony nawóz należy kierować się terminem ich siewu i przyorania. Lipiec i pierwsza połowa sierpnia to czas wysiewu roślin, które będą przyorane jesienią — takie przeznaczenie mogą mieć wszystkie wymienione wcześniej rośliny. Na przełomie sierpnia i września wysiewa się rośliny zimotrwałe — żyto, wykę ozimą lub mieszankę żyta z wyką (120 kg + 70 kg/ha) — które przyoruje się wiosną następnego roku, nie później niż w połowie maja.
Glebę pod uprawę roślin na zielony nawóz należy przygotować równie starannie, jak dla warzyw. W przypadku wszystkich gatunków należy wysiać nawozy mineralne: fosforowe — w ilości 60 kg P2O5/ha i potasowe — 80 kg K2O/ha, dla roślin motylkowatych należy przeznaczyć 20 kg N/ha, dla innych — 60 kg N/ha.
Jako zielony nawóz można przyorać całą wytworzoną biomasę albo tylko resztki pożniwne (korzenie + ścierń) pozostałe po ścięciu nadziemnych części roślin — jeżeli te ostatnie są wykorzystywane jako pasza dla zwierząt. Nawozów zielonych nie należy przyorywać zbyt głęboko, ponieważ ich rozkład powinien przebiegać przy dostępie powietrza. Na glebach cięższych zaleca się umieszczać je na głębokości około 15 cm, natomiast na lżejszych na około 20 cm.
Działanie nawozów zielonych zależy od szybkości rozkładu przyoranej masy roślinnej. Na glebach lżejszych przebiega on szybciej niż na cięższych. Nawozy te wpływają nie tylko na plony warzyw uprawianych bezpośrednio po nich, ale także w latach następnych. Działanie następcze może utrzymywać się przez 2–3 lata, chociaż nie zawsze dorównuje przyoranemu w tym samym czasie obornikowi.
W Katedrze Warzywnictwa WSRP w Siedlcach badano wpływ przyorywanej jesienią facelii, żyta, wyki i bobiku na plony warzyw w 3-letnim cyklu zmianowania. Przyorywano całą biomasę lub resztki pożniwne, a działanie nawozów zielonych porównywano z wpływem na plon nawożenia organicznego obornikiem, w dawce 25 t/ha.

RYS. 1. PLONOWANIE KAPUSTY ODMIANY KAMIENNA GŁOWA W PIERWSZYM ROKU PO PRZYORANIU NAWOZÓW ZIELONYCH




RYS. 2. PLONOWANIE CEBULI ODMIANY WOLSKA W DRUGIM ROKU PO PRZYORANIU NAWOZÓW ZIELONYCH


W pierwszym roku po przyoraniu nawozów zielonych uprawiano kapustę białą późną (Kamienna Głowa), w drugim cebulę (Wolska), a w trzecim ziemniaki na wczesny zbiór (Lotos). W uprawie tych warzyw na glebach lekkich szczególnie wyka i żyto dobrze zastępują nawożenie obornikiem. W pierwszym i drugim roku po przyoraniu bobiku i facelii efekty działania były podobne, a w przypadku wyki i żyta lepsze od działania obornika. Ogólny plon kapusty uprawianej w pierwszym roku po wyce (rys. 1) był wyższy średnio o 29%, a handlowy o 30%. Po życie ogólny plon wzrósł o 20%, a handlowy o 22% — w porównaniu z plonowaniem kapusty nawożonej obornikiem. W drugim roku po przyoraniu nawozów zielonych wzrost plonu ogólnego i handlowego cebuli (rys. 2) wynosił średnio 17% — w uprawie po wyce, i 16% — w uprawie po życie. Plon ziemniaków wczesnych w trzecim roku po przyoraniu nawozów zielonych był zbliżony do tego, który uzyskano po użytej dawce obornika.

Autorka jest pracownikiem Katedry Warzywnictwa WSRP w Siedlcach