• 12-636-18-51
  • wydawnictwo@plantpress.pl
ogrodinfo.pl
sad24.pl
warzywa.pl
Numer 10/2005

UPRAWA W SKANDYNAWSKIM STYLU

Wojciech Kozłowski dyrektor Swedeponic Polska (fot.1), starania zmierzające do wybudowania w Polsce obiektu, w którym prowadzona miała być uprawa ziół i sałaty w doniczkach rozpoczął w 1994 roku. W 1997 roku, przy współudziale inwestora ze Szwecji (firmy Santa Maria), w Kraśniczej Woli wybudowano obiekt szklarniowy o powierzchni 3700 m2, w którym rozpoczęto uprawę sałaty i ziół w rynnach. Dwa lata później rozbudowano szklarnię, obecnie powierzchnia obiektu wynosi 10 000 m2.


Fot. 1. Dyrektor Swedeponic Polska — Wojciech Kozłowski (z prawej) i Witold Wójcik — Procordia

Największym problemem w pierwszych latach produkcji była sprzedaż i dystrybucja produktów na rynku polskim. Pierwsze umowy handlowe z sieciami supermarketów były mało korzystne dla firmy — dużą część dostarczanego towaru zwracano, a zamówienia nie były duże. Dopiero od 2002 roku wzrosło zainteresowanie handlowców tymi produktami. Od tego czasu umowy handlowe z dużymi odbiorcami albo w ogóle nie obejmują zwrotów, albo są to tylko znikome ilości dostarczanego towaru (2–5%). Przyczyniła się do tego również reklama w mediach oraz rosnąca moda na zioła. Obecnie, aby zapewnić jak najlepszą jakość produktów, firma zatrudnia doradców, którzy kontrolują towar znajdujący się  supermarketach, dbają o jego ekspozycję oraz szkolą osoby odpowiedzialne za sprzedaż. 99% produkcji jest sprzedawane na rynku krajowym, nieduże ilości rozmarynu są eksportowane do Belgii, a sałata w niektórych okresach do Szwecji. Wiele działań marketingowych organizowane jest przez macierzystą szwedzką firmę, w sklepach rozprowadzane są ulotki zawierające informacje dotyczące pielęgnacji i możliwości wykorzystania ziół oraz przepisy kulinarne.

Wysiewy

Prowadzone są na automatycznej linii, w umieszczone w tacach doniczki o przekroju kwadratowym (o boku 8 cm) lub okrągłym (o średnicy 6 cm). Podłoże do wysiewu stanowią gotowe substraty torfowe z firmy Kronen-Klasmann. Wysiewy są podlewane, do wody dodawany jest preparat zawierający pasożytnicze nicienie Steinernema feltiae, żerujące na larwach ziemiórek. Wielodoniczki są zestawiane jedna na drugą, owijane folią i przewożone do komory, w której utrzymywana jest temperatura 20°C i wilgotność powyżej 85%. W przypadku niektórych gatunków prowadzone są próby z doświetlaniem w czasie kiełkowania. Gdy zaczynają pojawiać się pierwsze kiełki (fot. 2), rośliny są przewożone do szklarni.


Fot. 2. W tej fazie kiełkowania doniczki są przewożone do szklarni

Uprawa w rynnach

Na początku rośliny trafiają na aluminiowe stoły. W tym okresie są podlewane z góry. Dopiero gdy się zagęszczą, są ustawiane w rynnach o długości 7,2 m, głębokości i szerokości po 10 cm. Rynny te wykonane są z lekkiego tworzywa odpornego na działanie wysokiej temperatury i promieniowania UV. W miarę wzrostu roślin rynny są rozsuwane. Wykorzystywane są dwa rodzaje rynien: z otworami okrągłymi (w jedną można wstawić 59 doniczek) lub kwadratowymi (mieszczące po 48 doniczek).

System rynien jest stale przemieszczany wzdłuż stołów. Pod rynnami znajduje się drążek z gęsto rozmieszczonymi bolcami (ich rozstawa jest dostosowana do szerokości rynien). Normalnie drążek ten znajduje się pod rynnami, a bolce są skierowane w bok (fot. 3). Gdy zostaje uruchomiony transporter, drążek podnosi się i obraca tak, by bolce były skierowane do góry (fot. 4) — wsuwają się one pomiędzy rynny i przesuwają je.


Fot. 3. Mechanizm przesuwania rynien w położeniu normalnym


Fot. 4. i w trakcie pracy

Gdy z rynny zbierze się już wszystkie doniczki, jest ona układana na stelażu i uruchamiany jest system transporterów. Stelaże z rynnami umieszcza się i przetrzymuje przez 3–4 godziny w komorze, w której przez zraszacze rozpylana jest woda o temperaturze 70°C. Po odkażaniu rynny przewożone są suwnicą na początek szklarni (fot. 5), gdzie ponownie są wykorzystywane do uprawy.


Fot. 5. Taką suwnicą rynny są przewożone na początek uprawy

Nawadnianie

W trakcie uprawy rośliny są zasilane pożywką o EC 1,2–2,0 mS/cm i pH 6–6,5. Do przygotowania pożywki jest wykorzystywana woda poddana procesowi podwójnej osmozy, dzięki czemu jest chemicznie czysta.
Pożywka przygotowywana jest oddzielnie dla sałaty i ziół. W każdym przypadku przygotowywana jest ona w dwóch zbiornikach (A i B). Wykorzystywane są tylko nawozy pojedyncze, dobrze rozpuszczalne w wodzie. Raz na dwa tygodnie próbki pożywki są wysyłane do badania do Szwecji. Do rynien pożywka jest doprowadzana kapilarami. Zapotrzebowanie na pożywkę zależy od warunków panujących danego dnia, ustalane jest ono na podstawie pomiarów nasłonecznienia, temperatury i wilgotności w szklarni. W ciągu doby rośliny są podlewane w 2–7 cyklach nawodnieniowych. Rynny na stole umieszcza się z nachyleniem 2,8%, dzięki czemu pożywka szybko przepływa pomiędzy doniczkami i jej nadmiar spływa do rynny zbiorczej (fot. 6). Dzięki dużemu spadkowi woda nie stoi długo w rynnach uprawowych i nie następuje w nich rozwój glonów. Pożywka krąży w obiegu zamkniętym. Powracająca przepływa przez filtry (piaskowy i węglowy), jest gromadzona w osobnym zbiorniku, a następnie przechodzi przez kolumnę, w której jest odkażana przez promienie ultrafioletowe (fot. 7). Przed ponownym wykorzystaniem pożywki elektrody mierzą EC i pH, a zawartość składników jest uzupełniana do odpowiedniego poziomu.


Fot. 6. Układ odprowadzający pożywkę


Fot. 7. Kolumna do odkażania pożywki promieniami UV, z tyłu widoczne filtry —
na górze piaskowe, niżej węglowe

Wyposażenie szklarni

Ponieważ uprawa w szklarniach jest prowadzona przez cały rok, konieczne było zainstalowanie lamp do doświetlania asymilacyjnego. Jedna lampa przypada na 3 m2 szklarni, co pozwala uzyskać światło o natężeniu 10 tys. luksów. Doświetlanie jest prowadzone od września do końca kwietnia, lampy włączane są na całą noc. W okresie zimowym (od listopada do marca) rośliny są również dokarmiane dwutlenkiem węgla. Powstaje on ze spalania czystego propanu w nagrzewnicach w szklarni i rozprowadzany jest przez wentylatory. Stężenie CO2 jest utrzymywane na poziomie 800–1000 ppm.

Do ogrzewania szklarni służą dwa piece na olej opałowy o mocy 500 kW i 1200 kW. Do awaryjnego zasilania szklarni wykorzystywany jest agregat o mocy 110 kW (wykorzystywany był latem, gdy silne burze uszkodziły linie energetyczne).

Ochrona biologiczna

W czasie uprawy sałaty i ziół nie używa się chemicznych preparatów. Ochrona przed szkodnikami jest prowadzona przy wykorzystaniu ich wrogów naturalnych. Najwięcej problemów w uprawie przysparzają ziemiórki. W trakcie siewu do doniczek wprowadzane są pasożytnicze nicienie, dodatkowo — gdy ziemiórki występują w dużych ilościach — rozsypywany jest preparat zawierający drapieżnego roztocza Hypoaspis aculei-fer, który niszczy jaja i larwy tych szkodników, a także nimfy wciornastków. Dorosłe muchówki ziemiórek wyłapywane na bardzo gęsto rozwieszonych pułapkach lepowych żółtych i niebieskich. Na wielu gatunkach ziół (np. bazylii) występują także wciornastki. Do walki z nimi wykorzystuje się dobroczynka wciornastkowego (Amblyseius cucumeris). Torebki zawierające minihodowle tego roztocza rozwieszane są głównie w miejscach, w których widoczne są objawy żerowania wciornastków (fot. 8). Przy dużym nasileniu szkodnika jest on wprowadzony także w formie posypowej. Na sałacie i koperku często występują mszyce. Mocno zaatakowane rośliny należy usuwać, a do uprawy trzeba wprowadzić pasożytnicze eutomofagi — błonkówki Aphidius ervi (niszczy mszyce duże) i A. colemanii (pasożytuje mszyce mniejsze). Początkowo są one namnażane na zbożu zasiedlonym przez odpowiednie gatunki mszyc: mszycę zbożową dla A. ervi i mszycę czeremchowo-zbożową pasożytowaną przez A. colemanii. Takie "banki" entomofagów są wstawiane pomiędzy rośliny (fot. 9), a błonkówki rozprzestrzeniają się w całej uprawie. W ten sposób organizmy pożyteczne mogą być wprowadzone do szklarni, gdy nie ma jeszcze szkodników, a gdy te się pojawią — są szybko niszczone.


Fot. 8. Torebki zawierające minihodowle dobroczynka wielożernego


Fot. 9. "Banki entomofagów" — w ten sposób wprowadza się do uprawy paraztoid mszyc

Asortyment

W uprawie dominują zioła — stanowią 95% produkcji. Miesięcznie przygotowywane jest do sprzedaży (fot. 10) około 250 tys. doniczek. W ofercie firmy znajduje się 13 gatunków: bazylia, melisa, kolendra, mięta, oregano, rukola, szałwia, tymianek, rozmaryn, estragon, koperek, szczypiorek i pietruszka. Okres produkcyjny wynosi zwykle do 5–7 tygodni (jedynie produkcja rozmarynu trwa około 12 tygodni). Sałata jest uprawiana głównie od stycznia do marca, w pozostałych terminach produkcja ta jest mało opłacalna z racji dużej podaży na rynku sałat z upraw konwencjonalnych. W czasie uprawy prowadzona jest kontrola zawartości azotanów w roślinach, co miesiąc badane są trzy wybrane gatunki. Dwa razy w roku są powadzone również badania na pozostałości pestycydów i obecność bakterii.


Fot. 10. Rośliny są pakowane w kolorowe rękawy foliowe i umieszczane w plastikowych wytłoczkach

Uprawa bezpieczna i czytelna

Od 2002 roku produkcja jest prowadzona zgodnie z wymogami systemu HACCP. Od lutego tego roku wdrażany jest również EUREPGAP, który pozwoli na łatwą i szybką identyfikację produktu, w przypadku reklamacji czy błędów uprawowych. Każda partia przez cały okres uprawy, a także ta wysyłana do sprzedaży, jest oznaczona specjalnym numerem. Zawiera on tydzień i dzień roku, w którym wysiewano nasiona. Na etykiecie w czasie uprawy znajduje się: nazwa gatunku, data siewu i kod osoby wysiewającej, daty wywiezienia doniczek z komory, w której odbywało się kiełkowanie, przeniesienia doniczek w rynny oraz planowany termin zbioru. Ewidencja jest prowadzona i dokumentowana przez Iwonę Marciniak. Jak twierdzi Witold Wójcik, który nadzoruje wprowadzenie systemu EUREPGAP, w opracowaniu procedury certyfikacji najtrudniejsze było stworzenie dobrego systemu ewidencji tak zróżnicowanej produkcji.