• 12-636-18-51
  • wydawnictwo@plantpress.pl
ogrodinfo.pl
sad24.pl
warzywa.pl
Numer 11/1999

ROŚNIE ASORTYMENT ODMIAN I GATUNKÓW

W tym roku (podobnie jak w ubiegłym) ogólną kolekcję odmian firmy Seminis Vegetable Seeds można było obejrzeć 15 sierpnia w gospodarstwie Jana Skocza w Igołomi. Dwa dni później podobną prezentację zorganizowano u Henryka Zająca w Mosznej, niedaleko Lublina. W obu przypadkach współorganizatorem tych pokazów było AgrEvo, którego preparatami (Tatoo C 750 SC, Mythos 300 SC, Decis 2,5 EC) chroniono rośliny. Nawożenie warzyw prowadzone było w oparciu o Cropcare z Kemiry.
W czasie Dni Otwartych uwagę zwracały kolekcje gatunków, które dopiero od niedawna zadomowiły się w towarowej ofercie produkowanych u nas warzyw i powoli zdobywają coraz większą popularność. Należy do nich kukurydza cukrowa, a także papryka, sprawdzająca się zarówno w uprawie pod osłonami, jak i w warunkach polowych. Okazuje się, że z podobnym powodzeniem, przynajmniej w rejonach o sprzyjającym mikroklimacie, można u nas uprawiać spokrewnioną z nią oberżynę. Zdaniem Henryka Zająca, jej cenne dla przetwórstwa owoce daje się bez przeszkód produkować w kraju, również bez osłaniania. Deklarował nawet, że jeżeli znajdzie zainteresowanego odbiorcę, w przyszłym roku posadzi hektar oberżyny. Oferta warzyw przeznaczonych głównie na bezpośrednie zaopatrzenie rynku może wzbogacić się o cenną i łatwą do przyrządzenia rzodkiew japońską.
W czasie obu spotkań wiele mówiono nie tylko o samych odmianach, ale również o tendencjach rynkowych. Przykładowo, z grupy warzyw kapustnych na południu Polski coraz popularniejsza zaczyna być uprawa kalarepy. Wczesną tradycyjnie sprzedawano na Śląsku, obecnie ten gatunek produkuje się również na późniejsze terminy zbioru, także z przeznaczeniem na eksport (ta z południa Polski trafia na Słowację). Prezentowano odmianę, jeszcze występującą pod numerem RS 6000 F1, charakteryzującą się krótkim okresem wegetacji, może być przeznaczona do wczesnej uprawy.
Ważną pozycję w kolekcji stanowiły kalafiory, był między nimi "Kimball" F1 — na najpóźniejsze zbiory dla przetwórstwa, o bardzo dużych różach, dobrze okrytych liśćmi. Można było także zobaczyć kilka odmian mieszańcowych podobnych do znanego "Fremonta" F1, RS 5209 — do bezpośredniego zaopatrzenia rynku, czy EX 5205 — dla przetwórstwa, o wzniesionych liściach. RS 5201 to z kolei nowsza wersja "Arfaka" F1, charakteryzująca się cytoplazmatyczną męską sterylnością (tak zwany typ CMS). Dzięki tej cesze rośliny są wyrównane, gdyż na plantacjach nasiennych nie następują wsobne zapylenia.
Z brokułów za najlepszy w ofercie firmy nadal uznawany jest "Lord" F1, tworzący duże i ciężkie róże o drobnych pąkach, zalecany głównie na zbiór jesienią. Z nowszych propozycji wymieniano między innymi "Canoe" F1 do bezpośredniej sprzedaży, przeznaczony na letnie zbiory, o różach mało podatnych na deformacje. Niestety, odmiana ta słabo wytwarza boczne odrosty. Z kolei "Prince" F1 już tydzień po ścięciu róży głównej wykształca boczne, których plon może być bardzo wysoki.
Wśród cebul oferowanych przez SVS nadal na pierwszym miejscu wymieniana jest ustalona "Oporto". Dojrzewa ona wprawdzie nieco później od heterozyjnych (jak "Bulcato" F1 czy "Aldato" F1), jednak dla producentów duże znaczenie ma fakt, że cena kilograma jej nasion (290 zł) jest o 90 zł niższa niż mieszańców. Zwracano też uwagę na odmiany o białej łusce, na przykład wczesny "Sterling" F1, o łagodnym smaku. Białą barwę łuski ma również "Alba Regina" — ta jednak charakteryzuje się ostrym smakiem, później dojrzewa, można ją także przechowywać.
W tym roku pokazano podobny jak w poprzednim sezonie zestaw podstawowych odmian fasoli szparagowej uprawianej dla przemysłu. Z nowszych propozycji można było zobaczyć między innymi "Alicante" o cienkim, długim strąku (0,6–0,7 cm x 14 cm). "Lodi" (fot. 1) jest z kolei ciekawą propozycją fasoli szparagowej karłowej o szerokich strąkach — w typie popularnego u nas "Mamuta", lecz jasnozielonych. "Lodi" przeznaczona jest głównie do bezpośredniej sprzedaży i w tym przypadku nowa barwa może pozwolić na urozmaicenie asortymentu świeżych warzyw. Przy okazji pojawił się nowy temat — czy nie warto u nas, tak jak na zachodzie Europy, zacząć przyzwyczajać klientów do tego, że fasola szparagowa może mieć w strąku nieco większe nasiona. Jest ona wtedy smaczniejsza i ma większą wartość odżywczą, niż najczęściej oferowane na naszych straganach strąki bez nasion.

FOT. 1. FASOLA SZPARAGOWA KARŁOWA 'LODI' MA JASNOZIELONE SPŁASZCZONE STRĄKI


Gatunkiem o rosnącym znaczeniu dla przetwórstwa, a także coraz częściej pojawiającym się na straganach czy w supermarketach, jest kukurydza. Do wzrostu jej popularności przyczynił się coraz szerszy wybór holenderskich i amerykańskich odmian supersłodkich. Za najlepszą z oferowanych przez SVS nadal uznawana jest "Candle" F1 — wczesna, o dużych kolbach i równych ziarniakach, nadająca się również do uprawy przyspieszonej z rozsady. Z zaprezentowanych 15 odmian zwracano uwagę między innymi na RS 6 F1, nieco późniejszą od "Candle" F1, o dłuższych kolbach, dobrze do końca wypełnionych — co jest związane z faktem, że są one osadzone na roślinach wysoko, może więc nastąpić dokładne ich zapylenie. (Przy niższym osadzeniu kolby — tę cechę mają z kolei odmiany najwcześniejsze — zdarza się, że kolba jest nie do końca zapylona i w części szczytowej źle wypełniona ziarniakami.) W uprawie nie zawsze można uniknąć sadzenia blisko siebie kukurydzy należącej do różnych typów (supersłodkich i słodkich lub pastewnych), wówczas wzajemnie się zapylają, co pogarsza jakość kolb. W takich warunkach jako najodporniejszą na przepylenie wskazywano "Trophy" F1. Zwracano również uwagę na dużą przydatność tej odmiany dla przetwórstwa.
Najbarwniejszym gatunkiem kolekcji była papryka. Asortyment jej odmian rozszerzył się o kilka nowości, wśród których znalazła się, między innymi, "Puma" F1 — czerwonoowocowa papryka (w ubiegłym roku występująca jeszcze pod numerem BS 4643). "Enterprise" F1 z kolei podobna jest do "King Artura" F1 i dojrzewa w zbliżonym do niego terminie. Pokazano także bardzo wczesną, żółtoowocową "Early Sunsation" F1 czy "Orange Wonder" F1 o pomarańczowych, średniej wielkości owocach typu block.
W sąsiedztwie tego gatunku zarówno w tunelach, jak i w szklarniach można było zobaczyć kilka odmian oberżyny. Były między nimi "Black Bell" F1 czy "Epic" F1 (fot. 2), której gruszkowato wydłużone owoce mają intensywnie fioletową i błyszczącą skórkę. Ważne jest, że wybarwiają się one nawet przy ograniczonym dostępie światła. Miniony sezon wegetacyjny wyjątkowo sprzyjał rozwojowi tego ciepłolubnego gatunku, Henryk Zając zauważył jednak, że także w innych latach próby uprawy oberżyny dawały dobre rezultaty. Zwracał on również uwagę, że rośliny te mają system korzeniowy bardzo wrażliwy na zalanie i przesuszenie.

FOT. 2. W TYM ROKU POLOWA UPRAWA OBERŻYNY DAŁA DOBRE WYNIKI (TU: 'EPIC' F1)


Ciekawym gatunkiem, szczególnie dla tych producentów, którzy zaopatrują supermarkety czy stragany, może być rzodkiew japońska. Obok znanych już u nas odmian, jak "Minowase Summer Cross", pokazano też kilka testowanych nowości. Warto zainteresować się tymi z nich, które latem nie wybiły w pędy kwiatostanowe — na przykład RS 9009 F1 o ładnych, smukłych zgrubieniach. Zwracano również uwagę, aby przy uprawie rzodkwi japońskiej ograniczać nawożenie azotem, gdyż roślina ta ma tendencje do gromadzenia azotanów.