Około 50 producentów roślin rabatowo-balkonowych pojawiło się na spotkaniu zorganizowanym 12 czerwca w Tychach przez firmę Florensis, poświęconym prezentacji technologii produkcji rozsad i ukorzenionych sadzonek w zakładach tego przedsiębiorstwa, nowościom odmianowym na kolejny sezon oraz nawozom (Polyon — o przedłużonym działaniu i — rozpuszczalne w wodzie Hortimiksy). Zapoczątkowano zarazem nową formę kontaktów z klientami. Zniknąć mają tradycyjne Dni Otwarte (dotychczas odbywały się zwykle w czerwcu pod Warszawą), a zastąpić je mają mniejsze, ale częstsze i bardziej kameralne spotkania dla producentów, organizowane w różnych miejscach Polski. Krzysztof Banaś — zarządzający firmą Florensis w Polsce — przedstawił, w jaki sposób odbywa się produkcja wspomnianych materiałów wyjściowych. Cały system jest skomputeryzowany, a wszystkie partie roślin przygotowywane są wyłącznie na zamówienie (dlatego nie ma możliwości wymiany lub dodatkowych zakupów po ostatecznym termie składania zamówień) w Niemczech oraz w Holandii, w dawnych zakładach firm Walz oraz Hamer. Wszystkie nasiona pochodzą z tej samej puli (niezależnie od tego, do jakiego kraju mają trafić siewki), a sadzonki — z mateczników w Kenii i Hiszpanii. Prace w szklarniach są zautomatyzowane, począwszy od napełniania palet podłożem, przez siew nasion, rozstawianie palet w szklarni (wózki widłowe poruszają się po obiekcie samodzielnie, wzdłuż linii wyznaczonych na podłogach), a ostatnio nawet uzupełnianie braków w paletach rozsadowych gotowych do wysyłki. W tym przypadku kamera fotografuje je, a program komputerowy "wychwytuje" komórki puste lub z niewłaściwie rozwiniętymi roślinami (na podstawie analizy zawartości chlorofilu na jednostkę powierzchni). Następnie wszystkie wybrakowane siewki są wydmuchiwane od spodu sprężonym powietrzem, a w ich miejsce robot wstawia prawidłowo rozwinięte rośliny z innej palety. Cały obieg materiału roślinnego w szklarniach produkcyjnych sterowany jest na podstawie odczytu kodów kreskowych. Gotowe produkty przygotowuje się do spedycji na tzw. wózkach duńskich (firma wycofała się z pakowania w pudła kartonowe). W części prezentacji poświęconej ofercie przedsiębiorstwa można było na miejscu zobaczyć zaledwie kilkadziesiąt gatunków i odmian roślin ozdobnych, głównie balkonowych oraz bylin. Florensis oferuje ich około 5000, rozmnażanych zarówno z nasion, jak i z sadzonek. Odbiorcy mają do dyspozycji serie hodowlane albo grupy stworzone z pasujących do siebie odmian (np. bratków) różnych hodowców. Trwają również prace nad własnymi kreacjami na podstawie programów hodowlanych firm Kieft oraz Wagner (obecnie własność przedsiębiorstwa Florensis). Ich efektem jest pierwszy na świecie — według przedstawicieli firmy — zwisający "minibratek" 'Earlyn Purple Yellow'F1, o pokroju Surfinii (jego pędy najpierw się wydłużają, a potem środek rośliny zagęszczają pędy boczne — fot. 1).

FOT. 1. NOWOŚĆ HODOWLI FIRMY FLORENSIS - ZWISAJĄCY MINIBRATEK 'EARLYN PURPLE YELLOW'

Pierwsze, testowe partie tej odmiany sprzedano w Niemczech "na pniu". Ponieważ wywodzi się ona od fiołka rogatego (Viola cornuta), kwitnie przez całe lato. Drugim przebojem mają być bratki wielkokwiatowe z serii Cats (Koty). Ich kwiaty mają zamiast oczka liczne, ciemne żyłki, przypominające kocie wąsy (w Niemczech seria ta ma być promowana na opakowaniach z pokarmem dla kotów). W przyszłym sezonie do produkcji wejdzie także, między innymi, śnieżnobiała lobelia 'Butterfly', której kwiaty mają się nie przebarwiać na niebieskofioletowo nawet podczas upałów, oraz kolejna celozja z bardzo dobrze przyjętej w Holandii serii Kosmo — 'Vanilla' o białokremowych kwiatostanach. Podczas prezentacji K. Banaś skupił się jednak przede wszystkim na ciekawostkach, głównie ziołach oraz bylinach (mieszańcach F1 lub liniach wegetatywnych), które na Zachodzie coraz częściej uzupełniają podstawowy dobór roślin na balkony i rabaty. Zastosowanie w takiej sezonowej uprawie mogą znaleźć także gatunki, które w Polsce często przemarzają zimą w ogrodach. Przykładem może być gaura Lindheimera (Gaura lindheimeri) czy ciekawe gatunki i odmiany lawendy, na przykład nieodporna na niską temperaturę Lavandula pinnata o pierzastych liściach oraz mieszańcowa (L. stoechas x L. viridis) odmiana 'Fathead' o kulistych kwiatostanach, z których wyrastają duże fioletowe przylistki. Interesująco prezentowały się także trzy gatunki lebiodki (Oreganum sp. – fot. 2) o różnym pokroju oraz kolorowych, pachnących liściach.

FOT. 2. KOLEKCJA LEBIODEK