• 12-636-18-51
  • wydawnictwo@plantpress.pl
ogrodinfo.pl
sad24.pl
warzywa.pl
Numer 11/2002

AKTINIDIA — NA PLANTACJE TOWAROWE

Od kilku lat obserwuje się zwiększone zainteresowanie gatunkami, których owoce charakteryzują się właściwościami zdrowotnymi. Do takich roślin zalicza się te z rodzaju Actinidia. W warunkach klimatycznych Polski można z powodzeniem uprawiać dwa gatunki należące do tego rodzaju, a mianowicie aktinidię ostrolistną i pstrolistną. Ich owoce zawierają czterokrotnie więcej witaminy C niż cytryna. Są również bogatym źródłem potasu oraz mikroelementów.
Uprawa niszowa
Aktinidia jest w Polsce najczęściej traktowana jako roślina amatorska. Powstają jednak już pierwsze niewielkie plantacje towarowe z gatunków należących do tego rodzaju. Jedną z takich dwa lata temu założył Józef Pasieka w miejscowości Zajączków koło Wrocławia. Właściciel hektarowej plantacji uważa aktinidię za roślinę niszową, której uprawa jest w stanie przynieść zadowalający dochód, nie obawia się także problemów ze zbytem owoców. Podobne, w pełni owocujące już plantacje aktinidii ostrolistnej znajdują się w Europie Zachodniej, gdzie ich owoce cieszą się dużym uznaniem konsumentów. W bieżącym sezonie, w drugim roku po posadzeniu, z krzewów zebrano pierwszy, na razie niewielki plon, jednak już w przyszłym roku będzie można zacząć sprzedaż owoców.

Aktinidia dobrze rośnie na glebach żyznych, o niskim poziomie wód gruntowych. Należy unikać sadzenia roślin w zastoiskach mrozowych i na stanowiskach podmokłych. Pole przed założeniem plantacji należy nawieźć obornikiem w dawce około 40–50 t/ha. Gleba powinna mieć odczyn lekko kwaśny do obojętnego (pH około 5–6,5). Aktinidia w okresie intensywnego wzrostu wymaga dużo wody, stąd warto założyć instalację nawadniająca. Rośliny te płytko się korzenią, dlatego należy ostrożnie odchwaszczać plantację, najlepszym rozwiązaniem byłoby wyściółkowanie rzędów korą, która przeciwdziała zachwaszczeniu i utrzymuje wilgoć.

Około 2 miesiące po posadzeniu rośliny można nawozić azotem, najlepiej w dwóch, trzech dawkach, nie przekraczając w pierwszym roku 50–60 kg azotu na hektar. Aktinidia rośnie dwukrotnie silniej niż winorośl, dlatego gdy wejdzie w pełnię owocowania (4., 5. rok), konieczne jest już pełne nawożenie, wynoszące około 150 g N na roślinę.

Aktinidia jest silnie rosnącym pnączem, dlatego przed posadzeniem roślin konieczne jest zbudowanie silnej konstrukcji. W gospodarstwie J. Pasieki do tego celu użyto dębowych słupów o długości około 2,6 m, które wkopano w ziemię na głębokość około 70 cm. Górą do każdego słupa przymocowano poziomą poprzeczkę długości 0,7 m, na której wzdłuż rzędu rozciągnięto dwa ocynkowane druty grubości 5 mm. Taka konstrukcja wystarcza na pierwsze dwa lata prowadzenia plantacji. W trzecim roku konieczne będzie rozciągnięcie drutów o grubości 3,5 mm w poprzek plantacji, nie rzadziej niż metr od siebie. Umożliwi to roślinom zbudowanie zielonego dachu, a tak prowadzone najlepiej owocują.

Do zakładania plantacji najlepiej używać dwu- lub trzyletnich roślin, które mają już zdrewniały pęd i wytrzymują spadki temperatury do –30°C. Aktinidia rozpoczyna wegetację wcześnie wiosną, jednak jej liście i pąki kwiatowe wytrzymują przymrozki do –3°C. Silniejsze spadki temperatury mogą uszkadzać rośliny, które jednak szybko się regenerują. Zwykle aktinidia kwitnie na początku maja, co praktycznie wyklucza przemarznięcie kwiatów.



FOT. 1. KRZEW AKTINIDII W DRUGIM ROKU PO POSADZENIU


W gospodarstwie rośliny posadzono w rozstawie 3 m (szerokość międzyrzędzia) x 5 m w rzędzie (fot. 1). Według właściciela można zwiększyć gęstość roślin w rzędzie nawet do dwóch metrów co pozwala na uzyskanie większych plonów w pierwszych latach po posadzeniu. Większość odmian aktinidii jest dwupienna, stąd w rzędach roślin na 5–7 osobników żeńskich należy posadzić jedną męską, będącą zapylaczem (fot. 2).

FOT. 2. OSOBNIKI MĘSKIE BĘDĄCE ZAPYLACZAMI MAJĄ Z REGUŁY WIĘKSZE LIŚCIE



Prowadzenie roślin
Rośliny po posadzeniu najlepiej prowadzić przy sznurku tak, aby jak najszybciej dorosły do przymocowanego górą drutu. Większość młodych, wiotkich pędów po ciężarem liści pokłada się na ziemi, stąd należy je okręcać wokół sznurka. W pierwszym roku rośliny powinny osiągnąć wysokość do około 3 m. Aktinidię należy ciąć w okresie spoczynku roślin, najlepiej na przełomie stycznia i lutego. W pierwszym roku należy wyprowadzić maksymalnie dużą liczbę pędów wyrastających z szyjki korzeniowej co pozwoli wytworzyć dużą masę zieloną. W drugim roku po posadzeniu roślin jeszcze się nie przycina, od trzeciego wymagają jednak systematycznego cięcia. Według J. Pasieki, pędy skraca się do około 60–70 cm lub nad 4., 5. oczkiem. Zimą należy wycinać także 30%a–70% pędów owocujących w ubiegłym roku. W czwartym lub piątym roku na zbudowanej konstrukcji rośliny powinny stworzyć już zielony "dach", i wejść w pełnię owocowania. Jak szacuje gospodarz, z jednego krzewu będzie można zebrać 10–20 kg owoców. Latem na plantacji można wycinać także zbyt silnie rosnące pędy wegetatywne, szczególnie te z "pnia" oraz nieowocujące i nadmiernie zagęszczające krzew. Cięcie letnie zapewnia lepsze przewietrzenie roślin i dojrzewanie owoców.

Odmiany
Na plantacji posadzono dwie odmiany o purpurowych owocach 'Hardy Red' oraz 'Ken's Red'. 'Ken's Red' pochodzi z Nowej Zelandii i jest mieszańcem A. arguta x A. Melanandra. Jej owoce dojrzewają od połowy września do października, są średniej wielkości, osiągają długość do 4 cm. Według plantatora, bardzo smaczne, zielonkawe owoce pokrywające się od strony nasłonecznionej niewielkim rumieńcem ma zaliczana do plennych odmiana 'Geneva' (fot. 3).

FOT. 3. OWOCE ODMIANY 'GENEVA'


Owoce osiągają długość do 3 cm, dojrzewają w podobnym terminie jak 'Ken's Red'. Przy niedoborze wody łatwo opadają. Odmianą o największych owocach jest 'Jumbo' — osiągają one długość do 5 cm, a największe masę do 30 g. Podobnie jak 'Geneva', zaczyna ona owocowanie w 3., 4. roku po posadzeniu. Jedyną partenokarpiczną odmianą jest słabo rosnąca 'Issai'. Jej owoce dojrzewają od końca września do października, osiągają jednak niewielkie rozmiary (długość do 2,5 cm) i są niezbyt smaczne. J. Pasieka uważa, że ze względu na bardzo silne porażanie tej odmiany przez przędziorki nie powinna służyć do zakładania plantacji towarowych. Najpóźniej — w październiku — dojrzewają owoce odmiany 'Weiki' (Bayern kiwi). Osiągają one długość do 3 cm, są zielono-czerwone z brązowym rumieńcem, smaczne i nie opadają po dojrzeniu.

Symptomem dojrzałości owoców jest czerwona barwa lub mięknięcie (w przypadku odmian o zielonych owocach). Owoce aktinidii dobrze znoszą transport, w chłodni można przechowywać je przez kilka tygodni. Powinny być sprzedawane w niewielkich 0,25-kg, 0,5-kg lub 1,0 kg pojemnikach

.