• 12-636-18-51
  • wydawnictwo@plantpress.pl
ogrodinfo.pl
sad24.pl
warzywa.pl
Numer 04/2003

CZERWONE NA CZARNYM

,
Na targach Fruit Logistica w Berlinie tyle samo miejsca co owocom poświęca się warzywom. Co roku wystawcy prezentują nowe gatunki i odmiany (w tym roku były to na przykład oberżyny o białej barwie skórki), sposoby wykorzystania czy też pakowania. Najwięcej warzyw oferują Hiszpanie, Holendrzy, Francuzi, Włosi i Belgowie. Łatwo tez zauważyć specjalizację. Pomidory to domena hiszpańska i włoska, warzywa korzeniowe i kapustne — francuska, a gatunki uprawiane pod osłonami — holenderska i belgijska. To ostatnie państwo przoduje też na rynku europejskim w dostawach pędzonej cykorii. Przeciętnemu Europejczykowi z Polską nie kojarzy się żaden gatunek.
Opakowania dla pomidorów

Każdy wystawca w Berlinie wie, że jakość jego towarów musi być nienaganna. Jeżeli handlowcy do wyboru mają wiele takich samych jakościowo artykułów, wybiorą te, które według nich będą się lepiej sprzedawać. Wyróżnikiem może być, na przykład, opakowanie. W tym roku szczególnie dużo pomysłów dotyczyło opakowań jednostkowych dla pomidorów. Najwyraźniejszym trendem było eksponowanie tych owoców na czarnym tle. W ten sposób prezentowano zarówno pomidory o drobnych owocach, sprzedawane w gronach, jak i odmiany wielkoowocowe. Te ostatnie oferowano pakowane po 4 sztuki w przeźroczystych pojemnikach z plastiku (jakich używa się u nas, np. dla owoców jagodowych). Każde z nich miało dodatkowo wkładkę z czarnego tworzywa sztucznego z wgłębieniami zapobiegającymi przesuwaniu się owoców. Dno takiego pojemnika wyłożone było czarną tekturą (fot. 1). Podobne tło można też było zobaczyć w opakowaniach dla pomidorów koktajlowych (fot. 2). Okazuje się, że ta barwa pozwala najefektowniej zaprezentować owoce, także mieszanki kilku gatunków (na przykład papryki i pomidorów).

Inne pomysły dotyczyły pakowania pomidorów koktajlowych w gronach. Aby zapobiec przesuwaniu się owoców wewnątrz foliowego rękawa, umieszczano je na wytłoczce z plastikowym grzbietem pośrodku (fot. 3). Ten sposób ma też dodatkową zaletę — można bowiem ułożyć jedno za drugim dwa krótsze grona, stwarzając wrażenie jednego, ale bardzo dorodnego.

Dla pomidorów o owocach normalnej wielkości, ale oferowanych na szypułce zaproponowano jednostkowe opakowanie z tektury w kształcie półotwartego koszyczka z uchwytem (fot. 3). Pomysł jest opatentowany.



FOT. 1. OPAKOWANIE DLA POMIDORÓW




FOT. 2. OPAKOWANIE DLA POMIDORÓW




FOT. 3. OPAKOWANIA DLA POMIDORÓW



Dla wygodnych

Niemieccy konsumenci coraz częściej poszukują warzyw, które po wyjęciu z opakowania są gotowe do spożycia. Z tego powodu dużym zainteresowaniem cieszyły się maszyny do obierania ze skórki marchwi, ogórków, rzodkwi, rzepy, szparagów i innych gatunków o cylindrycznym kształcie, oferowane przez firmę HEPRO GmbH z Delbruck. Urządzenie (fot. 4.) usuwa skórkę przy pomocy 16 ostrzy z 8 warzyw jednocześnie z wydajnością 2400–3000 szt./godz. Warzywa umieszcza się w uchwytach maszyny ręcznie, a grubość usuwanej warstwy można regulować. Obrane warzywa pakuje się następnie w woreczki foliowe, z których wypompowuje się powietrze.



FOT. 4. MASZYNA DO OBIERANIA MARCHWII


Podobnie wygodne powinny być w użyciu zioła i warzywa liściowe. W Berlinie niedostępny był jednak szczypiorek, natka pietruszki czy szczypior cebuli w pęczkach związanych gumką lub sznurkiem, jak oferuje się je u nas. Tego typu warzywa pakowano wyłącznie w plastikowe przezroczyste wytłoczki, zabezpieczone folią. Uwagę zwracały też barwne kompozycje z kilku odmian sałat i cykorii (całych główek). Zawartość jednego opakowania wystarcza do sporządzenia efektownej, kolorowej sałatki.

Siewki niektórych gatunków warzyw w fazie liścieni sprzedaje przez cały rok holenderska firma Koppert Cress B.V. Mogą one być dodatkiem do sałatek, kanapek czy innych potraw. Do produkcji wybrano między innymi rokiettę siewną, bazylię, szczypiorek, rzodkiewkę (ostre w smaku odmiany o zielonych liścieniach i łagodniejsze — o czerwonych), szarłat oraz gorczycę. Dostępne są w niewielkich plastikowych pojemnikach (fot. 5.), w których rosną na ligninie. Potrzebną ilość pędów ścina się bezpośrednio przed przyrządzeniem potrawy, a pozostałe rośliny zachowują świeżość jeszcze przez kilka dni.



FOT. 5. SIEWKI WARZYW W POJEMNIKACH



Lady chłodnicze
Najlepiej nawet wyprodukowane warzywa szybko tracą jakość, jeśli z przechowalni lub samochodu-chłodni trafiają na półki do sklepu, w którym panuje wysoka temperatura (dla komfortu klientów) i utrzymywana jest niska wilgotność powietrza. Takie zarzuty słychać często od wielu polskich producentów warzyw, którzy współpracują z supermarketami. W Berlinie można było zobaczyć przykład tego, jak produkty ogrodnicze powinno się oferować w sklepie. Pokazane na targach Fruit Logistica lady do sprzedaży samoobsługowej owoców i warzyw przeznaczonych do bezpośredniego spożycia wyposażone były bowiem nie tylko w urządzenia chłodnicze, zapewniające stałą, niską temperaturę, ale także w instalację wodną, za której pomocą produkty zamgławia się (fot. 6) co kilka minut.

FOT. 6. NOWOCZESNA LADA CHŁODNICZA DO SPRZEDAŻY WARZYW