• 12-636-18-51
  • wydawnictwo@plantpress.pl
ogrodinfo.pl
sad24.pl
warzywa.pl
Numer 09/2003

ZŁOTY JUBILEUSZ W BRZEZNEJ

Sadowniczy Zakład Doświadczalny w Brzeznej obchodzi w tym roku 50-lecie istnienia. Powstał 1 stycznia 1953 roku z inicjatywy prof. dr. Szczepana Pieniążka, który chciał stworzyć w różnych rejonach klimatycznych stacje doświadczalne należące do Instytutu Sadownictwa i Kwiaciarstwa w Skierniewicach. Zakład w Brzeznej, jako jeden z niewielu wówczas utworzonych, nadal funkcjonuje z dobrymi rezultatami.

Najważniejsze zadania

Organizatorem i pierwszym dyrektorem SZD w Brzeznej był dr Zbigniew Gertych (późniejszy dyrektor Instytutu Warzywnictwa w Skierniewicach). Podstawowym celem, jaki postawiono sobie tworząc tę jednostkę, była praca dla rozwoju sadownictwa, nie tylko Podbeskidzia, ale i całego kraju. Taki też cel przyświecał kolejnym dyrektorom zakładu, którymi byli kolejno: prof. dr hab. Edmund Niemczyk (1964–1965), mgr Jan Caputa (1965–1971), prof. dr hab. Eberhard Makosz (1971–1981), mgr Edward Paszek (1981–1985), prof. dr hab. Adam Szczygieł (1985–1994), dr Paweł Kołodziejczak (1995–2000). Od 2001 roku, kiedy zakład został przekształcony w spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością (100% udziałów ma ISK w Skierniewicach), jednoosobowy zarząd zakładu stanowi dr Jan Danek.

Pomimo zmiany formy organizacyjnej oraz sposobów finansowania, profil działalności nie uległ zmianie — najważniejsze są badania z zakresu sadownictwa. Planowane jest zwiększenie liczby nie tylko tematów zleconych przez ISK, ale również doświadczeń międzynarodowych. Stale jednym z głównych działań jest upowszechnianie wiedzy sadowniczej. Jak uważa dr Jan Danek, należy rozwijać doradztwo, na którego usługi co roku wzrasta zapotrzebowanie. Podnoszenie kwalifikacji staje się dla sadowników coraz ważniejsze, z uwagi na rosnącą konkurencję na rynku. Sposób prowadzenia sadów czy jagodników uległ w ostatnich latach znacznej poprawie, brakuje natomiast bazy przechowalniczej, dobrego przygotowania towaru i logistyki. Z tym problemem sadownicy z Podkarpacia poradzą sobie tylko po utworzeniu organizacji producenckich, co pozwoli sprostać wymaganiom stawianym producentom w Unii Europejskiej. Trzeci, ważny kierunek działalności SZD w Brzeznej to produkcja wyjściowego materiału szkółkarskiego. Większość sprzedawanego materiału jest wolna od wirusów.

Doświadczenia i osiągnięcia

Duża część badań naukowych prowadzonych w SZD w Brzeznej, dotyczyła zagadnień związanych z występowaniem chorób i szkodników, w tym nicieni pasożytniczych. Dzięki prowadzonym pracom, w których szczególne zasługi mają prof. dr hab. Adam Szczygieł, dr Hanna Profic-Alwasiak, dr Stanisław Prędki i prof. dr hab. Edmund Niemczyk, udało się opracować na przykład technolo-gię produkcji zdrowych sadzonek truskawek (fot. 1) i racjonalne programy ochrony roślin sadowniczych. Praca zakładu i wprowadzenie 35 lat temu do produkcji zdrowych sadzonek truskawek spowodowały, że plantatorzy mogli nabywać zdrowe rośliny i z powodzeniem rozwijać uprawę tego gatunku w kraju. Najważniejsza jest nadal 'Senga Sengana', bieżący sezon i wysokie ceny owoców tego gatunku spowodowały gwałtowny wzrost zapotrzebowania na sadzonki tej odmiany. Rośnie także popyt na owoce deserowe. W tym przypadku najpopularniejsza jest 'Elsanta', według dr. J. Danka bardzo dobra odmiana, wymagająca jednak spełnienia rygorów uprawowych — zabezpieczania roślin przed przemarznięciem, nawadniania, ściółkowania. Należy także zadbać o bardzo dobrej jakości materiał do założenia plantacji i wtedy dopiero z uprawy można uzyskać zadowalający wynik finansowy.


FOT. 1. SADZONKI TRUSKAWEK ROZMNAŻANE W LABORATORIUM IN VITRO SĄ NASTĘPNIE WYSADZANE DO WIELODONICZEK I UMIESZCZANE W SPECJALNYCH TUNELACH, Z MOŻLIWOŚCIĄ PODGRZEWANIA ZAGONÓW I AUTOMATYCZNYM ZRASZANIEM; W PODOBNYCH WARUNKACH PRODUKUJE SIĘ SADZONKI MALIN Z ODROSTÓW KORZENIOWYCH

SZD w Brzeznej wprowadził także w sadach na Podkarpaciu metody integrowanej produkcji owoców. Przykładem tego jest utworzone w 1995 roku na terenie województwa małopolskiego Stowarzyszenie Integrowanej Produkcji Owoców "Podkarpacie". Organizacja ta skupia około 160 sadowników, którzy są równocześnie najlepszymi producentami owoców w tym regionie. Brak środków finansowych powoduje jednak, że badania z zakresu ochrony roślin nie są prowadzone na tak dużą skalę, jak przed kilku laty.

W nowoczesnym sadzie

Prowadzone w zakładzie doświadczenia dotyczące odmian i podkładek ułatwiły producentom wypracowanie optymalnego systemu prowadzenia drzew w sadzie. Jest to, jak podaje prof. dr hab. Adam Szczygieł, sad z 2500–3000 drzewami, szczepionymi na podkładkach karłowych i półkarłowych, z koronami wrzecionowymi lub osiowymi. Według prof. A. Szczygła w intensywnym sadownictwie bardzo ważnym zabiegiem jest chemiczne przerzedzanie zawiązków. Dzięki temu nie tylko poprawiamy jakość zbieranych owoców, ale również stymulujemy proces zawiązywania pąków kwiatowych na przyszły rok. Zabieg ten jest niestety niedoceniany przez wielu sadowników. Bardzo często w pierwszych dwóch, trzech latach po posadzeniu drzew usuwa się zbyt mało owoców z nieuformowanego jeszcze przewodnika, co może nadmiernie osłabić jego wzrost i zaburzyć wykształcenie prostego pnia.

Z polecanych i ocenianych odmian jabłoni dużym zainteresowaniem cieszą się wcześnie wybarwiające się sporty 'Jonagolda' — 'Jonagored', 'King Jonagold' czy 'Rubinstar'. W wielu sadach na południu Polski z powodzeniem uprawia się także 'Elise', której drzewa produkowane w kraju — w przeciwieństwie do tych sprowadzanych z Holandii — są w podobnym stopniu podatne na choroby kory czy drewna, jak odmiany z grupy 'Jonagolda'. Zaletą owoców 'Elise' jest możliwość ich długiego przechowywania. Coraz większym zainteresowaniem producentów cieszą się odmiany odporne na parcha — 'Rubinola', 'Topaz', 'Rajka', 'Sawa'. Dobrze oceniane są także stare odmiany z tej grupy — 'Novamac' i 'Florina'.

Specjalnością sadowników z południa stają się owoce 'Rubina', 'Gali' czy 'Ligola'. Wielu z nich dobrze sobie radzi z formowaniem drzew tych odmian. U 'Rubina' należy pamiętać o skracaniu tegorocznych pędów, co umożliwia wczesne wejście tej odmiany w okres owocowania. 'Ligol' wymaga dobrego doświetlenia owoców i niezbyt silnego przerzedzania zawiązków. Silnego przerzedzania wymaga natomiast 'Gala' — nie tylko w okresie kwitnienia, ale również podczas cięcia zimowego należy pamiętać o usuwaniu za pomocą sekatora nadmiaru krótkopędów, na przykład tych, które wyrastają na dolnej części gałęzi.

Nowe odmiany malin i jeżyn

Jednym z większych osiągnięć SZD w Brzeznej jest wyhodowanie czterech odmian malin owocujących na tegorocznych pędach ('Polana', 'Polka', 'Pokusa' i 'Poranna Rosa') oraz jeżyn 'Orkan' i 'Gazda' (fot. 2). Przy wprowadzaniu nowych odmian zwracano szczególną uwagę na to, aby były przystosowane do środowiska (odporność na mróz, przymrozki wiosenne, suszę, zalewanie korzeni), istotna jest również ich odporność na choroby i szkodniki. Dzięki wprowadzeniu do uprawy malin owocujących na tegorocznych pędach znacznie uproszczono technologię uprawy. Najlepszą z odmian tego typu okazała się 'Polka', a licencję na jej rozmnażanie sprzedano już do sześciu krajów europejskich. 'Polka' ma owoce duże lub średniej wielkości, o żywo czerwonym zabarwieniu i silnym połysku, bardzo dobrym smaku i dobrej trwałości po zbiorze. Jest dobrą odmianą deserową nadającą się zarówno do uprawy w polu, jak i pod osłonami. Badania laboratoryjne wykazały, że jej owoce po rozmrożeniu dobrze zachowują kształt oraz wartości odżywcze.


FOT. 2. 'Gazda' po tej zimie potwierdziła swoją dostateczną odporność na mróz
i dobrze plonowała — przekonuje dr J. Danek — odmiana ta nie ma wprawdzie największych owoców, ale jest za to bardzo smaczna. W planach mamy wykorzystanie kombajnu do zbioru jeżyn, co umożliwiłoby uprawę tego gatunku na skalę towarową.

Czereśnie coraz modniejsze

W laboratorium in vitro w SZD w Brzeznej na zlecenie Stowarzyszenia Producentów Wysokiej Jakości Materiału Szkółkarskiego od kilku lat rozmnaża się podkładkę karłową dla czereśni 'GiSeLA 5' (fot. 3). Obecna roczna produkcja to około 30 tysięcy podkładek. Nie wszystkie wyprodukowane rośliny mają odpowiednią grubość pnia wymaganą przez szkółkarzy do szczepienia. Popyt na drzewka na tej właśnie podkładce spowodował, że od tego roku będzie rozmnażana dodatkowo w Ośrodku Elitarnego Materiału Szkółkarskiego w Prusach. Według mgr Marii Buczek, w doświadczeniu drzewa na podkładce 'GiSeLA 5' silniej kwitną i słabiej rosną, w porównaniu z podkładkami z gru-py PHL. M. Buczek zwraca uwagę na formowanie drzew czereśni bezpośrednio po posadzeniu — dotyczy to zarówno skracania przewodnika, jak i letniego wyrywania pędów z nim konkurujących. Bardzo ważne jest także odginanie gałęzi.


FOT. 3. 'GISELA 5' MA SZANSĘ STAĆ SIĘ JEDNĄ Z NAJWAŻNIEJSZYCH PODKŁADEK DLA CZEREŚNI

Nowe gatunki

Badania prowadzone w SZD w Brzeznej spowodowały, że znacznie zwiększyła się w rejonie Podbeskidzia liczba uprawianych gatunków sadowniczych. Dotyczyło to głównie roślin jagodowych, w tym porzeczki czarnej, agrestu, malin, jeżyn, truskawek i poziomek. Wkład w rozwój produkcji tych gatunków mieli między innymi inż. Zofia Kostrzewa, Stanisław Wierzbicki i mgr Krystyna Pierzga. W ostatnich latach coraz więcej uwagi zwraca się na gatunki mało znane. Bardzo ważna jest ich odporność na choroby i szkodniki oraz właściwości zdrowotne owoców.

Zakład w Brzeznej promuje suchodrzew jadalny (jagodę kamczacką), aktinidię (mini kiwi), cytryniec chiński (fot. 4), a ostatnio również świdośliwę. Gatunki te traktowane są obecnie głównie jako przeznaczone do uprawy amatorskiej. Pracownicy zakładu są przekonani, że — jeśli zainteresuje się nimi krajowe przetwórstwo — uprawa taka może być bardzo opłacalna dla gospodarstw nie tylko z Podkarpacia. Owoce cytryńca chińskiego są, na przykład na Słowacji, wykorzystywane w przemyśle farmaceutycznym i do produkcji
soków.


FOT. 4. OWOCE CYTRYŃCA CHIŃSKIEGO SĄ BOGATE
W ZWIĄZKI CHEMICZNE O WŁAŚCIWOŚCIACH LECZNICZYCH I WZMACNIAJĄCYCH ORGANIZM LUDZKI