• 12-636-18-51
  • wydawnictwo@plantpress.pl
ogrodinfo.pl
sad24.pl
warzywa.pl
Numer 05/1999

WIOSENNE CENY WARZYW

Pierwsze dni wiosny nie przyniosły istotnej zmiany na rynku warzyw. Panującą na nim sytuację określiły w zasadzie trzy czynniki: duża nadwyżka podaży warzyw krajowych z ubiegłorocznych zbiorów nad popytem, mniejszy niż w roku ubiegłym udział importu w rynku oraz rosnące dostawy wczesnych warzyw ze źródeł krajowych. Wszystko to sprzyjało utrzymywaniu się niskich cen.
Ceny niższe niż przed rokiem
Sytuacja w poszczególnych segmentach rynku była jednak bardzo zróżnicowana. Tegoroczne średnie miesięczne ceny cebuli, marchwi, pietruszki, selera, buraków czerwonych, białej kapusty, pomidorów szklarniowych i papryki czerwonej z importu oraz natki pietruszki, koperku i ziemniaków były w marcu znacznie niższe niż przed rokiem (tabela). Zwraca uwagę szczególnie duży spadek tegorocznych cen cebuli - tylko 36,6% poziomu z roku ubiegłego. W kwietniu relacja ta powinna się jeszcze pogorszyć ze względu na oczekiwane w tym okresie załamanie cen wywołane pojawieniem się na rynku dużych ilości cebuli gorszej jakości (lub z wyrastającym szczypiorem) od drobnych dostawców oraz od tych, którzy liczyli na wzrost cen, a nie dysponowali odpowiednim zapleczem chłodniczym (pozwalającym na spokojne przetrzymanie, tradycyjnie występującego o tej porze roku na polskim rynku, dwutygodniowego spadku cen). Sytuacja na rynku cebuli powinna się stopniowo stabilizować w 17. tygodniu roku, a jej ceny utrzymywać się na poziomie zbliżonym lub nieco wyższym niż w marcu. Będzie to jednak w dużym stopniu zależeć od wielkości eksportu nadwyżek polskiej cebuli, głównie na rynek wschodni. Wszystko wskazuje jednak na to, że skala kwietniowego i majowego wzrostu cen będzie znacznie niższa niż w analogicznym okresie roku ubiegłego. Wielu większych dostawców liczących na podniesienie cen może żałować niewykorzystanej szansy wyeksportowania cebuli w lutym i marcu.

ŚREDNIE CENY HURTOWE WARZYW W MARCU, KWIETNIU I MAJU W LATACH 1997-99 NA WGRO SA W POZNANIU (w zł za kg/szt.)


Mniej niż w latach ubiegłych wzrosną wiosną ceny selera, a zwłaszcza pietruszki korzeniowej, której plantacje dobrze przezimowały w gruncie (ze względu na duże opady śniegu) oraz z powodu zastępowania pietruszki pasternakiem. Ceny pozostałych warzyw, których tegoroczny poziom notowań w marcu był niższy, w kwietniu i w maju powinny być zbliżone lub nieco niższe od analogicznych notowań z lat ubiegłych (patrz tabela), co biorąc pod uwagę skalę inflacji oznacza ich realny spadek. W marcu droższe - w porównaniu z tym samym miesiącem roku ubiegłego - były pory (krajowe), ogórki krajowe i importowane, sałata krajowa oraz importowana i krajowa rzodkiewka. W kwietniu i maju należy liczyć się ze wzrostem cen porów, co związane jest ze spowodowanymi silnymi mrozami stratami na plantacjach tego warzywa. Uzależniły one nasz rynek od uzupełniających dostaw z importu, głównie z Turcji. Utrzymaniu się tej tendencji sprzyjać będzie niewątpliwie wzrost popytu związany z uroczystościami komunijnymi w kwietniu i maju.

Krajowa rzodkiewka trzyma się dobrze
Bardzo ciekawa i korzystna sytuacja utrzymuje się od trzech lat na rynku krajowej rzodkiewki. Zdecydowanie poprawiły się ciągłość dostaw oraz poziom cen tego warzywa. Wszystko wskazuje na to, że w najbliższym czasie o cenie rzodkiewki decydować będą w coraz większymi stopniu wyższe koszty robocizny, związane z właściwym przygotowaniem jej do sprzedaży. W nadchodzących tygodniach mniej zarobią dostawcy krajowych ogórków i pomidorów szklarniowych. Spowodowane jest to głównie przyspieszonym okresem wegetacji i korzystnym przebiegiem warunków atmosferycznych. Spadkowe tendencje cenowe dotyczyć będą również sałaty i pozostałych nowalijek.

Mniej warzyw z importu
Zdecydowanie mniejszy niż w analogicznym okresie roku ubiegłego będzie również udział w rynku warzyw z importu, co związane jest z przewidywanym wzrostem dostaw ze źródeł krajowych oraz obniżeniem konkurencyjności importu (spowodowanej dużą deprecjacją złotówki). Średni poziom cen warzyw krajowych w Polsce jest, poza nielicznymi wyjątkami (np. warzywa wczesne), znacznie niższy niż w Niemczech i Holandii. W przeciwieństwie do ubiegłych lat sytuacja taka znacznie ogranicza dostęp do naszego rynku warzyw z importu (szczególnie wysokie w ostatnich latach były dostawy importowanej cebuli i marchwi).

PORÓWNANIE ŚREDNICH HURTOWYCH CEN WARZYW NA RYNKU HURTOWYM W BERLINIE, THE GREENERY (HOLANDIA) I W POZNANIU. Źródło: obliczenia własne Działu Marketingu WGRO SA na podstawie danych ZMP z Hamburga


Duże zróżnicowanie poziomu cen niektórych warzyw między rynkami w Berlinie i w Poznaniu (rysunek) wskazuje na duże potencjalne możliwości lokowania nadwyżek polskich warzyw na rynku niemieckim, po spełnieniu obowiązujących tam standardów. Jak dotąd, postęp w tym zakresie nie jest jednak zadawalający i nic nie wskazuje na jego istotną poprawę w najbliższych miesiącach. Większe nadzieje na dokonanie przełomu w tej dziedzinie wiązać należy z uruchomieniem programu rozwoju grup producenckich.