• 12-636-18-51
  • wydawnictwo@plantpress.pl
ogrodinfo.pl
sad24.pl
warzywa.pl
Numer 02/2004

POLSKI HANDEL SUSZAMI WARZYWNYMI

W polskim handlu zagranicznym suszami warzywnymi ciągle utrzymuje się dodatnie saldo, a w ostatnich latach ich eksport wyraźnie wzrósł. Rozwój suszarnictwa w naszym kraju przyczynia się do lepszego zagospodarowania nadwyżek produkcji warzyw, a także owoców. Na polski rynek wchodzi wiele firm wykorzystujących susze warzywne do produkcji różnych przypraw, zup w proszku i sosów. Polska jest jednym z ważniejszych dostawców suszonych warzyw na rynek unijny. Wśród eksportowanego suszu dominuje marchew, której sprzedaż w latach 1996–2002 się podwoiła.

Rynek niemiecki największym odbiorcą

Potężnymi importerami suszy warzywnych są kraje Unii Europejskiej, a największymi ich dostawcami na rynek Unii Europejskiej są: Chiny, USA, Węgry i Polska. Wśród krajów Wspólnoty największym importerem są Niemcy, które w latach 1991–96 sprowadzały od 28,0 do 34,1 tysięcy ton suszonych warzyw, o wartości 154–180 mln DM. W roku 2000 import suszu do Niemiec wzrósł już do 40,3 tysięcy ton, a jego wartość do 112,7 mln euro. Dane statystyczne wykazują, że suszona cebula była produktem sprowadzanym w największych ilościach, głównie z Francji (3,8 tys. t), Egiptu (3,7 tys. t), USA i Indii (po 2,8 tys. t). Polska wypadała tu nadzwyczaj słabo, gdyż nasze dostawy suszonej cebuli na niemiecki rynek nie osiągały w 2000 r. nawet 100 ton. Na drugim miejscu plasowały się suszone mieszanki warzywne — 13,6 tysięcy ton za 38,1 mln euro, sprowadzane głównie z Chin (5,5 tys. t). W następnej kolejności importowano suszoną marchew — w 2000 r. Niemcy sprowadziły 4,3 tysięcy ton tego produktu za 5,5 mln euro, a głównym dostawcą była Polska. Według niemieckich danych, udział naszej marchwi w ogólnych dostawach wynosił prawie 60%. Najmniej kupowano suszonych pomidorów (4,2 tys. t), chociaż ceny ich były wysokie (2966 euro za tonę). Jedna czwarta dostaw tego produktu pochodziła z Włoch. Niemieckie dane statystyczne wykazują, że suszone warzywa z Polski stanowiły jedną dziesiątą ogólnego ich importu do Niemiec. Wyprzedziły nas: Chiny (7,7 tys. t), Francja (4,9 tys. t) oraz Egipt (4,6 tys. t).

Dodatnie saldo w obrocie handlowym suszami

Od wielu lat w polskim handlu zagranicznym ilość eksportowanego suszu warzywnego przeważała nad importem. Zwykle też przeważały wpływy uzyskane z eksportu nad wartością importu. Rok 2002 okazał się pod tym względem bardzo dobry. Ogółem wyeksportowaliśmy 12,4 tysięcy ton suszu warzywnego za 17,7 mln USD, podczas gdy import wyniósł 6,2 tysięcy ton, a jego wartość 11 mln USD. Dodatnie saldo wyniosło 6,2 tysięcy ton i 6,7 mln USD. W stosunku do 2001 r. zakupiliśmy o 29% więcej suszu warzywnego, płacąc za niego o 16% więcej. Natomiast wzrost ilości i wartości sprzedanego suszu wyniósł odpowiednio: 20% i 26%.

Import

Wśród suszu warzywnego importowanego do Polski dominują suszone mieszanki warzywne. W 2002 r. ich import wyniósł 2556 ton, co stanowiło około 40% ogólnego importu suszonych warzyw. W stosunku do poprzedniego roku ilość zakupionych mieszanek wzrosła o 17%. Głównym ich dostawcą były Chiny (1578 ton) oraz Egipt (576 ton). Oba te kraje sprzedawały nam ten produkt po niskich cenach (odpowiednio: 0,91 USD/kg i 1,16 USD/kg), przy średniej cenie importowej 1,30 USD/kg. W latach 1996–2002 ilość zakupionych mieszanek warzywnych się podwoiła.

Podobny udział jak mieszanki w ogólnym imporcie suszu warzywnego miała suszona cebula (40%). Jej import bardzo dynamicznie wzrastał. W 1996 r. wynosił 440 ton, a w 2002 r. 2516 ton, co oznacza prawie sześciokrotny wzrost. Należy zauważyć, że od 1997 r. import suszonej cebuli zaczął przeważać nad eksportem o ponad 700 ton, a w następnym roku różnica ta powiększyła się do ponad 1600 ton. Najważniejszym dostawcą do niedawna były Indie, które w 1999 r. dostarczyły do naszego kraju 485 ton suszonej cebuli (40%) po 1,46 USD/kg, czyli po cenie niższej od przeciętnej (średnia cena importowanego suszu cebuli wynosiła 1,93 USD/kg). Natomiast w minionym roku najwięcej cebuli sprowadziliśmy z Egiptu (688 ton po 1,59 USD/kg), a Indie uplasowały się w gronie dostawców na drugim miejscu (632 tony po 1,22 USD/kg). Niecałe 20% importowanego suszu warzywnego stanowią suszone pomidory. Ilość ich dostaw z zagranicy do niedawna wzrastała, natomiast w roku 2002 dane statystyczne wykazały czteroprocentowy spadek — zaimportowano bowiem 1097 ton suszonych pomidorów, a w 2001 r. 1147 ton. W ostatnim roku najwięcej sprowadziliśmy ich z Węgier — 753 tony po 2,91 USD/kg (przy średniej cenie 3,06 USD/kg). Kraj ten wyparł Hiszpanię z pozycji poprzedniego lidera na naszym rynku (215 ton po 3,26 USD/kg). W niewielkich ilościach sprowadzamy również z zagranicy suszoną marchew (w 2002 r. 85 ton, to jest o 43% mniej niż w 2001 r.). Należy jednak pamiętać, że nasz kraj jest raczej liczącym się eksporterem tego produktu, a nie odbiorcą.

Eksport

Gatunkiem, którego Polska najwięcej eksportuje w postaci suszu, jest marchew. W 2002 r. stanowiła ona ponad 60% ogólnej ilości sprzedanego za granicę suszu warzywnego — sprzedaliśmy wówczas 7789 ton suszonej marchwi, a od 1996 r. ilość ta wzrosła prawie dwa i pół razy. Najważniejszym jej odbiorcą były Niemcy, które zaimportowały 3765 ton, płacąc 1,23 USD/kg (średnia cena eksportowa wynosiła 1,28 USD/kg). Drugim poważnym importerem była Holandia (878 ton po 1,22 USD/kg), a następnie Węgry (593 tony po 1,24 USD/kg). W eksporcie drugą pozycję zajmują suszone mieszanki warzywne (30%). W 2002 r. Polska sprzedała 3643 tony tych produktów. Biorąc od uwagę, że w 1996 r. sprzedaliśmy za granicę 2452 tony — wzrost ten wyniósł prawie 50%. Największym odbiorcą były również Niemcy, do których polski eksport suszonych mieszanek w 2002 r. wyniósł 1531 ton, a cena — 1,81 USD/kg, czyli trochę mniej niż średnia cena eksportowa (1,85 USD/kg). Druga w kolejności Chorwacja kupiła 645 ton, płacąc po 1,54 USD/kg. W ostatnim roku ponaddwukrotnie wzrósł eksport suszonej cebuli i wyniósł 896 ton, czyli 7% ogólnego eksportu suszu warzywnego, podczas gdy jeszcze w 2001 r. udział ten wynosił zaledwie 4%. Eksport suszonej cebuli z Polski jest dość niski w stosunku do naszego potencjału produkcyjnego tego gatunku. Import suszonej cebuli jest zdecydowanie wyż-szy od eksportu. Przyczyną trudności w eksporcie były relatywnie wysokie ceny polskiej cebuli suszonej. Na rynki europejskie weszła natomiast tania suszona cebula z Chin, Indii, a nawet niektórych krajów byłego ZSRR.

W 2002 r. nastąpił spadek średniej ceny eksportowej polskiego suszu cebuli (z 1,93 USD/kg do 0,96 USD/kg). Rumunia, która kupiła najwięcej tego produktu (687 ton), płaciła zaledwie 0,08 USD/kg, ale już druga w kolejności Rosja (114 ton) — średnio 2,17 USD/kg. Polska eksportuje również suszone pomidory, ilość ich jest jednak bardzo niewielka — wynosi zaledwie kilka ton.

Przemysł suszarniczy jest w stanie zagospodarować nadwyżki produkcji warzyw w naszym kraju. Wykorzystuje głównie marchew, pasternak, selery, pory i cebulę.

W dobie rosnącej popularności dań gotowych zapotrzebowanie na susze warzywne bardzo wzrosło, suszarnictwo warzyw w naszym kraju ma szansę się rozwijać. Graniczymy z największym europejskim odbiorcą suszu warzywnego, jakim są Niemcy, którym sprzedajemy znaczne ilości naszych suszonych produktów. Cieszy wzrastająca wartość eksportu tych produktów i powiększające się dodatnie saldo w handlu zagranicznym.

Autorka jest pracownikiem Zakładu Ekonomiki Ogrodnictwa Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej