• 12-636-18-51
  • wydawnictwo@plantpress.pl
ogrodinfo.pl
sad24.pl
warzywa.pl
Numer 02/2004

6 GODZIN W IGOŁOMI

6 grudnia rekordowy pod względem długości trwania blok wykładów zapewniła ogrodnikom z Igołomi firma SVS. Współorganizatorem tego spotkania była firma Bayer Crop Science.

Cechy odmian warzyw, głównie wczesnych kapustnych i papryki, omówił Jan Skocz z SVS-u. Zwracał on również uwagę na często popełniane w uprawie błędy. Niewskazane jest bezpośrednio przed sadzeniem zbyt intensywne nawożenie najwcześniejszych kapust, jak Pandion F1 (55 dni wegetacji) czy Delfi F1 (58 dni), ponieważ prowadzi do opóźnienia przyjmowania się rozsady, a później — do słabszego zawiązywania główek. Trochę późniejsza kapusta Headstart F1 (68 dni) — jego zdaniem — wymaga z kolei nieco intensywniejszego nawożenia potasem — aby jej główki dobrze dorastały i były twarde. Również wczesne kalafiory uprawiane w tunelach — takie jak najnowszy Premato F1 (55 dni), czy znane już Baldo F1 lub Malimba F1 (mające około 55–57 do 60 dni wegetacji) są często niepotrzebnie nawożone zbyt dużymi dawkami azotu. Szczególnie niekorzystne jest podawanie azotu w formie amonowej, gdyż prowadzi to do nadmiernego rozwoju liści i opóźnia tworzenie się róż. J. Skocz radził, aby w uprawie wczesnych kalafiorów saletrę amonową zastąpić potasową — ponieważ potas sprzyja zawiązywaniu się róż. W uprawie najwcześniejszych kalafiorów ważne jest również, aby rozsada miała bardzo dobrze rozwinięty system korzeniowy i była sadzona w dobrze przygotowaną ziemię. Z nowych kalafiorów nadających się do uprawy latem — do zbioru w czerwcu i do połowy lipca — oraz później od września do listopada — J. Skocz polecał odmianę Farras F1. Jego zdaniem, w naszych warunkach klimatycznych, w uprawach bez nawadniania, lepiej jest ograniczyć nasadzenia kalafiorów na zbiory od połowy lipca do połowy sierpnia.

W uprawie papryki również należy zwracać uwagę na zachowanie właściwych proporcji w nawożeniu azotem i potasem. Jest to szczególnie ważne u odmian silnie rosnących, jak na przykład Enterprise F1. Na początku wzrostu roślin stosunek N : K powiniem wynosić 1 : 1,5, od początku owocowania 1 : 2,5. Po zebraniu owoców z dolnych pięter, gdy rośliny ponownie zaczynają intensywnie rosnąć (mniej więcej od piątego węzła), warto nieco zwiększyć poziom potasu, dotyczy to zarówno upraw nawożonych tradycyjnie, jak i tych, w których prowadzi się fertygację.

Więcej na temat uprawy papryki powiedziała dr Agnieszka Stępowska. Zwracała ona uwagę na to, żeby w czasie przygotowania rozsady nie dopuszczać do przesuszania podłoża — substrat do siewu powinien mieć dużą pojemność wodną i odpowiednią wilgotność (po ściśnięciu w dłoni nie powinna z niego cieknąć woda, jednak dłoń ma pozostawać wilgotna). Skrzynki czy wielodoniczki po siewie, do czasu wschodów, dobrze jest przykryć folią
perforowaną lub włókniną. Nie powinno się dopuszczać do starzenia się rozsady — gdy jest ona zbyt długo przetrzymana w pojemnikach i przesuszona, a jej łodygi zaczynają drewnieć, po posadzeniu na miejsce stałe gorzej się przyjmuje. Dr A. Stępowska omówiła również najczęstsze problemy, jakie w tym roku występowały w uprawie papryki (czyt. też HO 8/2003 i 11/2003).

Prof. dr hab. Kazimierz Wiech z Akademii Rolniczej w Krakowie, uczestniczący w pracach komisji wdrażającej system Integrowanej Produkcji Rolniczej, przedstawił najważniejsze zasady takiej uprawy roślin. Podstawowym jej celem jest wprowadzenie metod uprawy, ochrony i nawożenia do minimum ograniczających zanieczyszczenie środowiska, przy zachowaniu plonów na poziomie uzyskiwanym w uprawach konwencjonalnych. Według ustawy o ochronie roślin (zatwierdzonej 18 grudnia 2003 r.), certyfikaty potwierdzające prowadzenie gospodarstwa metodami integrowanymi będzie wydawać Inspekcja Ochrony Roślin i Nasiennictwa. Będą one dla klientów wiarygodną informacją o sposobie wyprodukowania warzyw. Wprowadzając zasady integrowanej uprawy wielu producentów będzie jednak musiało zmienić swoje dotychczasowe przyzwyczajenia. Nie będzie można na przykład uprawiać tych samych gatunków co roku na tych samych stanowiskach — co od lat ma miejsce
w wielu rejonach, również w Igołomi. Trzeba będzie zachowywać prawidłowy cykl zmianowania i skoncentrować się na zapobieganiu chorobom czy szkodnikom — ochrona chemiczna powinna być prowadzona, gdy nie będzie można wykorzystać innych metod i tylko w przypadku rzeczywistych zagrożeń, nie "na wszelki wypadek". O tym wszystkim ogrodnicy będą się dowiadywali podczas szkoleń, które trzeba będzie ukończyć, aby w ogóle ubiegać się o certyfikat.

Sposoby chemicznej ochrony warzyw, głównie kapustnych, preparatami firmy Bayer Crop Science omówił Marcin Oleszczak. Do ochrony rozsady ogórków i pomidorów przed chorobami zgorzelowymi, oprócz dotychczas używanego preparatu Previcur 607 SL, w tym roku wprowadzona będzie nowa jego wersja — Previcur Energy 840 SL — z dodatkiem fosetylu, który ma zapobiegać uodparnianiu się patogenów na działanie tego środka (od 2005 roku dostępny będzie tylko Previcur Energy 840 SL). Według M. Oleszczaka, Confidor 200 SL będzie z kolei polecany do podlewania rozsad warzyw kapustnych* — na 2 dni przed ich sadzeniem na miejsce stałe lub 7 dni po posadzeniu. Zabieg taki będzie zabezpieczał rośliny w początkowym okresie uprawy przed śmietką kapuścianą, pchełkami, mszycami czy wciornastkami. M. Oleszczak zwracał uwagę, że lepszy efekt daje podlewanie rozsad w wielodoniczkach, niż na rozsadniku. Ponieważ na jedną roślinę trzeba przeznaczyć 100 ml roztworu (o stężeniu 0,025%), przy produkcji rozsad w powszechnie używanych tacach o 160 "oczkach", w których przypadku objętość pojedynczej komórki wynosi 25 cm3, zabieg ten należy wykonać dwukrotnie, każdorazowo podając po 50 ml roztworu preparatu (0,025 %) na roślinę. Używając Confidoru 200 SL nie powinno się przekraczać stężenia 0,1 %, gdyż przy wyższym preparat ten zaczyna się krystalizować.

W uprawie warzyw kapustnych do zwalczania gąsienic motyli: bielinków, kapustnika i rzepnika, tantnisia krzyżowiaczka i piętnówki kapustnicy z oferty tej firmy można używać preparatów Larvin 375 SC lub Decis 2,5 EC — ten ostatni zwalcza także pchełki i chowacze łodygowe.

Wybór środków do zwalczania chorób — mączniaków rzekomych, zarazy ziemniaka i alternariozy w tym roku poszerzy się o Mildex 711 WG (czyt. też HO 12/2003).
W ochronie warzyw kapustnych przed szarą pleśnią nową propozycją firmy jest Teldor 500 SC, o 3 dniach karencji i długim działaniu ochronnym, a więc szczególnie przydatny do ochrony kapust przeznaczonych do przechowywania.

Z dużym zainteresowaniem producentów prowadzących od wielu lat intensywną uprawę warzyw na tych samych stanowiskach spotkał się organiczny nawóz Humistar — będący skoncentrowaną mieszaniną frakcji próchnicy glebowej — kwasów huminowych i fulwowych. Jego użycie w dawce 40 l/ha, według przedstawiciela firmy Tradecorp Grzegorza Peszko, ma mieć podobne działanie, jak wprowadzenie obornika w ilości około 12 t/ha, a koszt takiego zabiegu wyniesie około 350 zł/ha. Preparat ten poprawia właściwości gleby — zarówno fizyczne — wpływa na rozluźnienie gleb ciężkich, jak i chemiczne — zwiększa pojemność jonową kompleksu sorpcyjnego.


* Zastosowanie takie jest w trakcie rejestracji. Przypominamy, że zgodnie z prawem Confidor 200 SL obecnie zarejestrowany jest tylko do ochrony pomidorów i ogórków uprawianych pod osłonami przed mączlikiem szklarniowym. Ochrona kapustnych tym środkiem będzie możliwa dopiero po uzyskaniu rejestracji i zatwierdzeniu jej przez MRiRW.