• 12-636-18-51
  • wydawnictwo@plantpress.pl
ogrodinfo.pl
sad24.pl
warzywa.pl
Numer 08/2004

NA FARMIE JAGODOWEJ (cz. II)

W części pierwszej artykułu (HO 7/2004) przedstawiłem najważniejsze tematy dotyczące uprawy truskawek omówione podczas panelu konferencyjnego przez pracowników ISK w Skierniewicach, systemy uprawy tego gatunku w gospodarstwie Sadpol, nawożenie oraz nawadnianie.

Od tego roku w Sadpolu rozpoczęto wdrażanie sytemu zarządzania jakością HACCP. Pracownicy z Wierzbicy, odpowiedzialni za jego wprowadzanie w gospodarstwie, przeszli kilka szkoleń, które zostały sfinansowane z funduszy UE. W realizacji wymagań stawianych przez odbiorców, a także we wdrażaniu sytemu HACCP, pomocny okazuje się, kilka lat temu wprowadzony w gospodars­twie, komputerowy system zarządzania i kontroli pracy.

Schładzanie i sortowanie truskawek

Komputerowy system zarządzania i kontroli pracy umożliwia ewidencję zbieranych owoców i szczegółową kontrolę pracy poszczególnych osób na plantacji. Brygadziści już na polu za pomocą kodów kreskowych oznaczają daną partię owoców, w pakowalni dodawane są informacje o tym, kto je sortował i pakował. Posiadanie takich danych okazuje się bardzo ważne podczas sprzedaży owoców na eksport, w najbliższym czasie podobne wymagania stawiać będą krajowi odbiorcy.

Rygorystycznie prze­strzega się zasady, aby owoce w ciągu 30 minut od zerwania zostały schłodzone. Do tego celu służą dwa tunele z umieszczonymi w suficie wentylatorami (fot. 1). Jednorazowo w tunelu można umieś­cić 12 palet z truskawkami (około 2,5 tony owoców). Wymuszony obieg chłodnego powietrza, przepływającego przez pojemniki z owocami, pozwala na schłodzenie ich do temperatury około 4°C w ciągu 15–20 minut. Według dr. Zbigniewa Jóźwiaka z ISK, szybkie schłodzenie owoców umożliwia ograniczenie lub znaczne spowolnienie rozwoju chorób grzybowych na zebranych owocach i pozwala na ich przetrzymywanie w dob­rej kondycji nawet przez kilka dni. Truskawki korzystnie reagują na poddanie ich po szybkim schłodzeniu działaniu podwyższonego stężenia dwutlenku węgla — do 20%, w mieszaninie z powietrzem atmosferycznym. Efektem takiego działania jest przedłużenie trwałości owoców w transporcie i obrocie. Owoce powinny być wtedy umieszczane w pomieszczeniu ze zmodyfikowaną atmosferą w temperaturze około 2°C.


Fot. 1. Tunel chłodniczy do szybkiego schładzania owoców miękkich

Po schłodzeniu w plastikowych pojemnikach owoce przewożone są do hali, w której są sortowane i pakowane do jednostkowych opakowań. Przy znajdującej się w gospodarstwie linii do pakowania i sortowania owoców może równocześnie pracować do 50 osób (fot. 2). Linia zbudowana jest z czterech ruchomych podajników rolkowych. Na najwyższym transportowane są puste opakowania, na niższym — owoce niesortowane, na kolejnym umieszczane są owoce posortowane w jednostkowych pojemnikach (fot. 3). Na najniższym podajniku rolkowym puste opakowania przemieszczane są poza teren pakowni (fot. 4). Przed kolejnym zbiorem są myte za pomocą myjni ciśnieniowej. Według Adama Sobolewskiego kierownika produkcji w Sadpolu, dzięki takiej linii w ciągu godziny można przygotować ilość owoców wystarczającą do zapakowania jednego tira.


Fot. 2. Linia do sortowania i pakowania truskawek


Fot. 3. Owoce najczęściej sprzedawane są w jednostkowych opakowaniach


Fot. 4. Puste opakowania wywożone są z pakowalni i myte za pomocą myjni ciś­nieniowych

Posortowane i zapakowane owoce przechodzą dotykową zewnętrzną ocenę jakości. Truskawki przeznaczone na eksport kierowane są do chłodni z temperaturą 4°C, a te do sprzedaży krajowej umieszczane są w 8°C.

Uprawa malin

Najważniejszymi uprawianymi w gospodarstwie odmianami malin są 'Polana' (fot. 5) i 'Willamette'. W tym roku po raz pierwszy będą zbierane również owoce odmian 'Polka' i 'Pokusa', z których uprawą wiąże się duże nadzieje. Uprawia się wyselekcjonowany w gospodarstwie typ 'Polany' — jego krzewy mają znacznie większą siłę wzrostu i lepiej plonują.


Fot. 5. 'Polana' to obecnie najważniejsza z uprawianych w gospodarstwie odmian malin

Jak podkreśla J. Glinicki, bardzo ważne jest oprys­kiwanie młodych pędów malin przeciwko zamieraniu pędów maliny. Używa się własnej produkcji opryskiwacza, zbudowanego na ciągniku szczudłowym (fot. 6). Plantacje malin są co kilka lat odnawiane — usuwane są stare karpy korzeniowe i pozostawiane młode, najsilniejsze pędy.


Fot. 6. Do opryskiwania plantacji malin używa się skonstruowanego w gospodarstwie opryskiwacza

Średnia wydajność z hektara plantacji malin to około 25 ton owoców, z których większość sprzedaje się na rynek angielski w opakowaniach 125- i 250-gramowych. Na kilku hektarach uprawia się maliny odmiany 'Willamette' w wysokich tunelach, co pozwala na przyspieszenie terminu zbioru owoców o trzy tygodnie (fot. 7).
Rośliny w wysokich tunelach znacznie lepiej także plonują, w porównaniu z uprawianymi bez osłon. W tunelach trzeba umieścić ule z trzmielami, aby zapyliły kwiaty malin. Rośliny w okresie kwitnienia opryskuje się również co trzy dni Pollinusem, dzięki temu pszczoły chętniej odwiedzają kwiaty (fot. 8), co procentuje owocami znacznie lepszej jakości.


Fot. 7. Maliny uprawiane w tunelach to wcześniejszy zbiór owoców i wyższe plony niż w uprawie tradycyjnej


Fot. 8. Maliny uprawiane w tunelach podczas kwitnienia opryskuje się co trzy dni atraktantami, co procentuje lepiej zapylonymi kwiatami i lepszej jakości owocami

Jednymi z najczęściej atakujących maliny szkodników w uprawie w tunelach są przędziorki, do których zwalczania używa się preparatów tetrazynowych w mieszaninie z akarycydami zawierającymi amitraz.