• 12-636-18-51
  • wydawnictwo@plantpress.pl
ogrodinfo.pl
sad24.pl
warzywa.pl
Numer 08/2004

W SADZIE ISK W DĄBROWICACH

Tradycyjnie na początku czerwca w Sadzie Doświadczalnym w Dąbrowicach, należącym do ISK, zorganizowano Dni Otwarte. Coroczne spotkania są dobrze oceniane przez licznie przybywających na nie sadowników z całej Polski. Możliwość zapoznania się z prowadzonymi doświadczeniami i wskazówki przekazywane przez naukowców z ISK są — jak mówili sadownicy — bardzo potrzebne. Spotkanie w Dąbrowicach to także wystawa środków niezbędnych w produkcji ogrodniczej.

Hodowla pestkowych

Dr Tadeusz Jakubowski (fot. 1) prowadzi w ISK prace hodowlane oraz ocenę odmian brzoskwini i moreli w nasadzeniach kolekcyjnych. Hodowla śliw prowadzona jest od 1990 roku, a wiśni od 1997 r. Z ocenionych do tej pory ponad 6 tysięcy siewek śliwy wyselekcjonowano 105 najbardziej wartoś­ciowych. Z ocenionych kilkuset siewek wiśni wybrano do tej pory sześć, jeśli uda się z nich wybrać choć jedną obiecującą odmianę, będzie można mówić o sukcesie. Prowadzona jest także selekcja kilku klonów moreli kanadyjskiego pochodzenia, z których jeden rokuje nadzieję na uprawę w Polsce.


Fot. 1. Według dr. Tadeusza Jakubowskiego z ISK, interesującą dla naszych sadowników nową odmianą śliw — w tym roku zgłoszoną do badań rejestrowych — będzie 'Kalipso'

W kolekcji brzoskwiń zgromadzono 165 taksonów (odmian uprawnych, klonów selekcyjnych i odmian nasiennych), moreli jest 115 taksonów. Ciekawe powinny być nowe odmiany uzyskane ostatnio z Francji, Włoch i Ukrainy, ich przydatność do uprawy w naszych warunkach klimatycznych wymaga jednak potwierdzenia.

Z interesujących nowości odmianowych brzoskwiń, których areał nasadzeń w ostatnich latach znacznie się powiększa, dr T. Jakubowski wymienia odmiany Anita®, Royal Glory®, Benedicte® i 'Summer Lady'. Interesujące nowości odmianowe moreli to Early Blush®, Orangered®, Tomcot®, Harostar®.

Najnowszą odmianą śliw wyhodowaną w ISK przez dr. T. Jakubowskiego i zgłoszoną do badań rejestrowych jest 'Kalipso' ('Opal' x 'Cacanska Lepotica'). Jest wczes­na, dojrzewa przed 'Węgierką Dąbrowicką', ma owoce w typie węgierki, o masie około 30 gramów, smaczne, o pestce łatwo odchodzącej od miąższu.

Urządzenia do pomiaru wilgotności gleby

Mgr. Krzysztofa Klamkowskiego z ISK sadownicy częs­to proszą o podanie dziennej dawki wody do podlewania roślin. Bez dokładnej obserwacji poziomu wilgotnoś­ci gleby, znajomości danej instalacji nawadniającej czy rodzaju gleby trudno jednak udzielić zadowalającej producenta odpowiedzi. Aby określić potrzebę nawadniania, należy zaopatrzyć się przynajmniej w najprostsze urządzenie pozwalające na ocenę wilgotności gleby lub okreś­lenie dostępności wody dla roślin. Jednym z nich jest tensjometr (mierzy potencjał wody w glebie — umożliwia ocenę dostępności wody dla roślin). Urządzenie to nie jest drogie, jednak interpretacja uzyskanych wyników pomiaru może być trudna. Stosunkowo proste w obsłudze i tanie są bloczki gipsowe. Ich wadą jest mała dokładność pomiarów oraz wrażliwość na zmiany temperatury i zasolenia podłoża. Optymalnym rozwiązaniem są sondy do pomiaru zawartoś­ci wody na różnych poziomach profilu glebowego. Według K. Klamkowskiego (fot. 2), są to drogie urządzenia, pozwalają jednak dokładnie ocenić zawartość wody w glebie, a podany wynik jest czytelny.


Fot. 2. Urządzenia do pomiaru zawartości wody w glebie prezentował Krzysztof Klamkowski

Chemiczne przerzedzanie

Pytania najczęściej zadawane prof. dr hab. Alinie Basak, dotyczące przerzedzania chemicznego w sadach, koncentrowały się wokół Jonagoldów i 'Ligola', które nieprzerzedzane mają tendencję do przemiennego owocowania. Jak podkreślała pani Profesor (fot. 3), bardzo dobre efekty daje opryskiwanie ich drzew etefonem, który poprawia zawiązywanie pąków kwiatowych na przyszły rok i częś­ciowo przerzedza. Preparatami z tej grupy można było opryskiwać w tym roku jeszcze zawiązki o średnicy 20–22 mm w wyższej z zalecanych dawek w dużej iloś­ci wody na hektar. Zwykle po tygodniu zabieg ten można było powtórzyć. Podczas wykonywania tych zabiegów powinno być ciepło i słonecznie. Po opadzie czerwcowym zwykle konieczne jest jeszcze korekcyjne przerzedzanie ręczne. Duże jabłka powstaną tylko z dużych zawiązków i takie należy pozostawiać podczas przerzedzania ręcznego. Najwartościowsze owoce dorastają na pędach dwuletnich i z pąków szczytowych na długopędach. Można usuwać natomiast zawiązki z kwiatów rozwijających się najpóźniej, gdyż z nich wyrastają najsłabsze owoce o małej przydatności do długiego przechowywania. Usuwając zawiązki pamiętajmy o pozostawieniu części szypułki, w przeciwnym razie pozostałe owoce wyrastające z danego krótkopędu mogą zasychać. Ważniejsza jest także jakość i liczba pozostawionych zawiązków niż ich równomierne rozmieszczenie w koronie.


Fot. 3. Prof. Alina Basak (po lewej) udzielała porad dotyczących techniki oraz celowości chemicznego przerzedzania zawiązków połączonego z programem etefonowym, co poprawia zawiązanie pąków kwiatowych na przyszły rok

Ograniczony program ochrony

W ISK zgromadzono dużą kolekcję odmian jabłoni genetycznie odpornych na parcha jabłoni, pochodzących z Czech, Niemiec oraz z USA. W tych kwaterach ochrona fungicydowa opiera się na dwóch wczesnowiosennych opryskiwaniach drzew miedzianem oraz dwóch przeciwko mączniakowi jabłoni. Dla niektórych odmian ze skłonnością do nadmiernego zawiązywania owoców, na przykład dla 'Rajki', konieczne jest przerzedzanie zawiązków. Jak podaje dr Dorota Kruczyńska (fot. 4), odmiany te różnią się także podatnością na choroby kory, których objawy w Dąbrowicach najczęściej spotyka się na drzewach 'Rajki' i 'Topaza'. Jedną z najwcześniej dojrzewających w kolekcji odmian odpornych na parcha jabłoni jest 'Retina' (I połowa sierpnia), do najpóźniejszych zaliczane są odmiany z serii Re, 'Enterprise' oraz 'GoldRush'. Różnią się one podatnością na gorzką plamis­tość podskórną. Do średnio podatnych na tę chorobę zaliczana jest 'Rubinola', najbardziej wrażliwe są 'Topaz' i 'Goldstar', który w latach sprzyjających rozwojowi tej choroby może mieć porażone nawet do 100% owoców. Dlatego, jak podaje dr D. Kruczyńska, zaniechanie oprys­kiwania drzew fungicydami nie zwalnia z ich opryskiwania preparatami wapniowymi. Do najlepszych odmian z grupy odpornych na parcha jabłoni zaliczane są 'Topaz', 'Enterprise', 'Rubinola' oraz niemiecka 'Rewena', której jabłka mają bardzo dobre parametry przetwórcze.


Fot. 4. Według dr Doroty Kruczyńskiej (z mikrofonem), z odmian jab­łoni odpornych na parcha ocenianych w ISK, na szczególną uwagę producentów zasługują 'Topaz', 'Enterprise', 'Rubinola' i 'Rewena'

Czereśnie wciąż modne

Według dr. Mirosława Sitarka (fot. 5), sadownicy nadal są zainteresowani zakładaniem intensywnych sadów czereśniowych. Do tego celu polecane są drzewa uszlachetniane na podkładkach 'P-HL A' i 'GiSelA 5'. Według doktora, sadownicy cały czas mają problemy z właś­ciwym prowadzeniem drzew czereśniowych. Każda z polecanych obecnie metod jest bardzo dobra, wymagają one jednak dużej wiedzy, znajomości fizjologii drzewa oraz rygorystycznego przestrzegania terminów cięcia i formowania. Ważne, aby już po posadzeniu drzew wybrać jeden system formowania koron i ściśle trzymać się jego zasad. Zmiana systemu prowadzenia sadu może spowodować słabsze plonowanie lub prowadzić do nadmiernego wzrostu drzewa. Jak podaje dr M. Sitarek, w nowych nasadzeniach dominują późne odmiany czereśni, o dużych owocach ('Kordia', 'Regina', 'Summit', 'Sylvia', 'Lapins'). Ich owoce spełniają wymagania zachodnich odbiorców, osiągają masę zbliżoną do 10 gramów i dobrze znoszą transport.


Fot. 5. Jak podaje dr Mirosław Sitarek, decydując się na uprawę czereśni należy wybrać jeden z polecanych systemów cięcia drzew i rygorystycznie przestrzegać jego zasad

Zdaniem dr. M. Sitarka, należy także w kraju promować spożycie czereśni — nadal jest ono kilka razy mniejsze, niż na przykład w Niemczech. Myśląc o eksporcie, szczególną uwagę trzeba zwrócić na sprzedaż czereśni do krajów skandynawskich, gdzie warunki klimatyczne nie sprzyjają ich uprawie, a ceny tych owoców są jedne z wyższych w Europie.