Fot. 1. Gospodarze październikowego spotkania — Halina i Leszek Wicińscy uprawiają pomidory mięsiste na zaopatrzenie Lubelskiego Rynku Hurtowego „Elizówka”
Było ono okazją do zobaczenia w uprawie jesiennej dominującej w tym gospodarstwie odmiany Grace F1 oraz nowszych propozycji pomidorów mięsistych. Zaprezentowano między innymi Geronimo F1 — o owocach podobnych, jak u odmiany Quest F1, delikatnie żebrowanych, w porównaniu z nią mającego nieco mniejszą siłę wzrostu (większą z kolei niż Grace F1). W próbach odmianowych znalazła się również odmiana DRW 7309 F1, która zdaniem gospodarza dobrze sprawdza się w warunkach jesiennej uprawy i nawet w tym terminie daje owoce dobrej jakości, wyglądem przypominające owoce Matrix F1. W nowej 0,5-hektarowej szklarni, której budowę zakończono dopiero pod koniec lipca, zdecydowano się posadzić samokończącą odmianę Platus F1. Chociaż termin był późny, nawet jak na rozpoczynanie uprawy pomidorów tego typu, z tego nasadzenia zebrano jeszcze około 12 kg owoców z metra kwadratowego. W gospodarstwie tym już od dwóch lat pomidory samokończące uprawiane są również w tunelach foliowych na „drugorocznych” matach wełny mineralnej (w których w poprzednim sezonie uprawiano pomidory w szklarni — czyt. też HO 10/2003). Pozwala to na uzyskanie wyższego i lepszej jakości plonu niż dałyby podobne odmiany posadzone w glebie „zmęczonej” długoletnią uprawą pomidorów.
W czasie październikowego spotkania zwracano uwagę, między innymi, na zapobieganie szarej pleśni, dosyć uciążliwej w uprawie niektórych odmian mięsistych — ważne jest utrzymywanie możliwie niskiej wilgotności powietrza — około 75–80%. W szklarniach gospodarstwa L. Wicińskiego zainstalowana jest ruchoma rura ogrzewania wegetacyjnego (na wysokości około 0,5–1 m nad ziemią — fot. 2) i regułą jest włączanie tego ogrzewania po obrywaniu liści czy zbiorach owoców, aby przyspieszyć obsychanie zranień pędów — i najczęściej równocześnie lekko uchyla się wietrzniki. W ubiegłym roku czasem konieczne było również włączanie dolnego ogrzewania, gdyż przez większą część sezonu panowała dosyć duża wilgotność powietrza. W Jastkowie omówione zostały również zasady wyprowadzania pędów bocznych (temat ten szerzej przedstawimy w jednym z najbliższych numerów).
Fot. 2. Ogrzewanie wegetacyjne pozwala na ograniczenie problemów
z występowaniem szarej pleśni
Pomidory z gospodarstwa H. i L. Wicińskich sprzedawane są na rynku hurtowym w Elizówce koło Lublina. Ceny uzyskiwane latem ubiegłego roku były wyższe niż w poprzednim sezonie — przez długi okres utrzymywały się na poziomie 1,8–2 zł/kg (zdarzył się wprawdzie spadek do 1 zł/kg, ale tak niska cena utrzymywała się tylko przez około tydzień). Jesienią ceny wzrosły — na początku listopada kilogram krajowych pomidorów kosztował 2,6 zł/kg. Producenci ci sprzedawali pomidory po krótkim przechowaniu jeszcze na początku grudnia. Kosztowały one wówczas około 4 zł/kg.
Ponieważ producenci z Jastkowa nadal nastawiają się na zaopatrzenie lokalnego rynku, w nowym sezonie w gospodarstwie H. i L. Wicińskich zestaw odmian i terminy uprawy będą podobne jak dotychczas — tym razem pomidory wysiewane były 12 grudnia.