• 12-636-18-51
  • wydawnictwo@plantpress.pl
ogrodinfo.pl
sad24.pl
warzywa.pl
Numer 12/2004

KILKA UWAG O ZAPRAWIANIU NASION WARZYW

Przyczyną słabych wschodów i zamierania roślin w czasie wschodów może być zgorzel siewek powodowana najczęś­ciej przez kompleks patogenicznych grzybów glebowych z rodzajów Pythium i Aphanomyces, oprócz tych patogenów glebowych, współrzędnie występują także Alternaria spp., Rhizoctonia spp., Phytophthora spp., Fusarium spp. i inne. Zwłaszcza w okresach niesprzyjających szybkim wschodom roślin olbrzymią rolę w ochronie przed zgorzelą siewek odgrywa prawidłowe i kompleksowe zaprawianie nasion. Jest ono najtańszą i podstawową metodą ochrony roślin przed chorobami i szkodnikami. Głównym problemem w zaprawianiu nasion warzyw jest to, że indywidualny producent potrzebuje do tego celu bardzo małych ilości poszczególnych środków i często w praktyce nie może prawidłowo odmierzyć zalecanej tak małej dawki. W warzywnictwie oprócz gatunków o dużych nasionach, takich jak fasola i groch, pozostałe drobnonasienne wysiewa się w małych ilościach — często od kilkuset gramów do kilku kilogramów na hektar lub podaje się normę wysiewu w sztukach nasion na hektar. Jedną z najważniejszych w zestawach mieszanin zapraw fungicydowych zabezpieczającą przed wymienionymi patogenami glebowymi powodującymi zgorzele siewek jest zaprawa Ap­ron XL 350 ES (zawierająca metalaksyl). Była ona dotychczas trudno dostępna na polskim rynku, z uwagi na brak zainteresowania dystrybutora tej zaprawy jej konfekcjonowaniem w małe opakowania.

Od przyszłego sezonu Apron XL 350 ES ma być jednak dostępny na rynku w małych opakowaniach, wystarczających dla przeciętnych gospodarstw warzywniczych. Niektórzy producenci warzyw radzą sobie w sposób niedozwolony i, w efekcie, mało skuteczny, stosując zamiast zaprawy Apron XL 350 ES fungicyd Ridomil MZ 72 WP, który zawiera także metalaksyl, lecz w niewystarczającej ilości do zabezpieczenia nasion przed zgorzelami siewek.


Objawy fitotoksyczności na siewkach cebuli

Jest również inny poważny problem przy zaprawianiu nasion często spotykany w praktyce. Oto przykład — producent kupuje nasiona cebuli do siewu ozimego zaprawione tylko jedną substancją grzybobójczą — tiuramem. W celu uzupełnienia tej zaprawy stosuje dodatkowo środek Su­per Homai 70 DS, który oprócz niezbędnego składnika owadobójczego zawiera 20% tiuramu. Zaprawa ta zwielokrotnia dawkę tiuramu, który jest bardzo fitotoksyczny dla kiełkujących roślin (fot.). W efekcie takiego traktowania nasion cebula na polu o powierzchni kilku hektarów nie kiełkowała i oczywiście głównym zarzutem producenta była "zła jakość nasion". Takie przypadki są częste wśród naszych producentów warzyw. Najlepszym rozwiązaniem, o które apeluję kolejny raz do producentów i dystrybutorów nasion warzyw, byłoby firmowe traktowanie nasion zaprawą, w której skład powinny wchodzić wszystkie niezbędne składniki, zgodnie z zaleceniami programu ochrony. W takich przypadkach, oprócz prawidłowego składu zaprawy nasiennej oraz jej właściwej ilości, ważna jest technika nanoszenia środków na nasiona. Niektóre firmy sprzedają nasiona warzyw polowych kompleksowo zaprawione środkami grzybobójczymi, zgodnie z zaleceniami Programu ochrony warzyw.

Wiadomo jednak, że każda zaprawa chemiczna w mniejszym lub większym stopniu obniża wartość siewną nasion (siłę i energię kiełkowania), dlatego nasiona niektórych gatunków warzyw przeznaczonych do uprawy pod osłonami mogą być w ogóle niezaprawiane. W takim przypadku nasiona te muszą spełniać kryteria pełnej zdrowotności oraz muszą być wysiewane w sterylne podłoża lub substraty ogrodnicze. Jest to możliwe i praktykowane głównie przez producentów pomidorów i ogórków szklarniowych, przygotowujących rozsadę na przykład w wełnie mineralnej.