• 12-636-18-51
  • wydawnictwo@plantpress.pl
ogrodinfo.pl
sad24.pl
warzywa.pl
Numer 03/2005

RELACJA Z TARGÓW W AMSTERDAMIE (CZ. II). W GĄSZCZU NOWOŚCI - KWIATY CIĘTE


W pierwszej części artykułu (HO 12/2004) przedstawiłam przewodni temat ubiegłorocznych targów Horti Fair, którym była wartość dodana produktu. Opisałam również wybrane przykłady zaprezentowanych w Amsterdamie działań promocyjnych wykorzystujących to — coraz ważniejsze — narzędzie marketingowe. O tym, jak używają go w praktyce holenderscy ogrodnicy, można też przeczytać w mojej relacji z imprezy wystawienniczej pod nazwą Aalsmeer Market (HO 2/2005), odbywającej się w Holandii równolegle z targami Horti Fair.

Róże. Zawsze dominują wśród roślin ozdobnych na amsterdamskich targach — zarówno pod względem liczby prezentowanych kwiatów ciętych, jak i odmian. Nowości wyróżnione w 2004 roku przez klientów giełdy holenderskiej w Aalsmeer ('Talea', 'Cherry Brandy', 'Amandine'), a zatem już wstępnie sprawdzone na międzynarodowym rynku, opisałam w pierwszej części relacji.

Uwagę na stoiskach hodowców róż — zwłaszcza holenderskiej firmy Schreurs — zwracała spora liczba dwubarwnych kreacji. Najbardziej promowano w tej grupie wielkokwiatową odmianę 'Orange Juice!' o żółto-pomarańczowych, lekko pachnących kwiatach (fot. 1). Polecana jest do uprawy w północnej Europie, gdzie mają one osiągać wyjątkowo duże rozmiary. Wśród zalet 'Orange Juice!' wymienia się również fakt, że pąki kwiatowe nie otwierają się w czasie transportu. Bardziej zdecydowanymi i atrakcyjniejszymi kontrastami kolorystycznymi charakteryzują się inne nowości Schreursa. Odmiany 'Mariyo!' i 'Marie Clarie!', bo o nich mowa, przeznaczone są jednak do produkcji w Afryce oraz w innych rejonach o ciepłym klimacie.


Fot. 1. Róża 'Orange Juice!'

Przełomem w hodowli okazały się osiągnięcia sławnego brytyjskiego hodowcy Davida Austina. Znany do tej pory z odmian ogrodowych z grupy angielskich (o charakterystycznych, dobrze wypełnionych i pachnących kwiatach), w ubiegłym roku wprowadził na rynek pierwsze 4 tego typu kreacje przeznaczone do komercyjnej uprawy na kwiaty cięte.
Są to: 'Juliet' (żółtopomarańczowa — fot. 2), 'Oberon' (purpurowa), 'Olivia' (różowa), 'Portia' (białoróżowa). Szerokiej publiczności zostały one pokazane po raz pierwszy właśnie na Horti Fair '04. To propozycja dla koneserów, tym bardziej że trwałość tych kwiatów wynosi 7–10 dni, a plenność również ustępuje produktywności popularnych odmian szklarniowych.
W Wielkiej Brytanii bukiety z róż nowych odmian Aus­tina, sprzedawane za pośrednictwem internetu, znajdowały nabywców, choć były drogie (ponad 50 , czyli ok. 295 zł za 15 kwiatów). Floryści również wykazali duże zainteresowanie nietuzinkowymi różami.


Fot. 2. 'Juliet' — odmiana hodowli Davida Austina

Chryzantemy. Oferta odmianowa tych drugich co do popularności roślin uprawianych na kwiaty cięte była również bardzo bogata. Pojawili się też nowi hodowcy chryzantem. Otóż firma Aurora Varieties S. L., mająca siedzibę na Wyspach Kanaryjskich, została założona w 2003 roku przez pięciu Holendrów, którzy odeszli z CBA i kupili hiszpańskie przedsiębiorstwo Valleflor (specjalizacja — rozmnażanie chryzantem). Jak podkreś­la Rob Noodelijk, jeden z twórców Aurory, jej lokalizac­ja stwarza bardzo dobre warunki do hodowli, a mariaż z producentem sadzonek daje możliwość dotarcia z nowymi odmianami do klientów na całym świecie. Na razie najważniejsze odmiany tej firmy to te do uprawy doniczkowej, przede wszystkim z grupy Chatora (już w Polsce rozmnażanej — patrz HO 12/2004).

Holenderska firma Chrysanthemum Breeders Association (CBA) za najbardziej obiecującą w swojej nowej ofercie uznała odmianę 'Shakira White' o białych kwiatostanach z zielonym środkiem (fot. 3). Jest to kreacja o 7-tygodniowej reakcji fotoperiodycznej. Ma być bardzo plenna. Jak podaje Danielle Arrachart z działu marketingu CBA, 'Shakira White' — choć nieco przypomina odmianę 'Delianne White' z konkurencyjnej firmy — ma większe kwiatostany i lepszą trwałość po ścięciu, a także atrakcyjne "oczko". Kwiaty nadają się do barwienia, liście mają atrakcyjny ciemnozielony kolor. Ciekawą nowością na tym samym stoisku była również 'Ariana Lime' (8-tygodniowa), polecana do uprawy na jeden pęd. Ma żółte kwiatostany, ale w niepospolitym cytrynowym odcieniu, przypominające kształtem koszyczki odmian z grupy Resomee.


Fot. 3. Chryzantema 'Shakira White' uprawiana gałązkowo
(nadaje się też do produkcji na jeden pęd)

Inny hodowca z Holandii Deliflor Chrysanten promował przede wszystkim wielkokwiatową grupę Tatyana, reprezentowaną przez 3 odmiany: o białych (fot. 4), żółtych i różowych kwiatostanach. Jak informuje Erik van Berkum menedżer z tego przedsiębiorstwa, otrzymano ją w wyniku mutagenezy odmian z najbardziej przebojowej w ofercie Deliflor grupy Anastasia, od której Tatyana różni się typem koszyczków (dekoracyjne). Podkreśla się odporność kwiatów ciętych na długotrwały transport.


Fot. 4. Chryzantema 'Tatyana White'

Z kolei firma Dekker Chrysanthen proponowała nowy sposób sprzedaży kwiatów chryzantem, system "Kiku, take-away-flowers". Polega on na podaniu ich w przykuwających wzrok opakowaniach (fot. 5), w których znajdują się naczynia z wodą (pożywką), i opatrzeniu całości etykietą z 8-dniową gwarancją trwałości. Take-away-flowers, czyli "kwiaty do zabrania", są przeznaczone do sprzedaży w holenderskich supermarketach, gdzie mają być typowym produktem kupowanym pod wpływem impulsu, ale przeznaczonym na prezent. Chryzantemy "Kiku" oferowane są w różnych stylach — klasycznym i zgodnym z bieżącą modą.


Fot. 5. Sposób firmy Delifor na sprzedaż kwiatów chryzantem w supermarketach

Gerbery. Podczas ubiegłorocznych targów w Amsterdamie rośliny te święciły triumfy. Za najlepszą nowość roś­linną Horti Fair 2004 uznana bowiem została odmiana 'Ring of Fire' (patrz HO 12/2004). Ponadto dwie inne prezentacje z gerberowej oferty doczekały się szczególnej promocji. Pierwszą była 'Pasta' — wielkokwiatowa kreacja hodowli firmy Schreurs — o oryginalnych, kremowych kwiatostanach (fot. 6). Ich kwiaty języczkowate ("płatki") są tak poskręcane, że przypominają wstążki makaronu — stąd nazwa odmiany, nawiązująca do włos­kiego języka. Konsekwencją specyficznej, mocnej budowy koszyczków jest ich odporność na transport i dobra trwałość. Kwiaty łatwo się barwią, co sprzyja lansowaniu ich jako serii o niezwykłych kolorach (np. niebieskim czy fioletowym), przeznaczonej dla nowoczesnych odbiorców. 'Pasta' kwalifikuje się jednak do grupy odmian niszowych i traktowana będzie raczej jako ciekawostka.


Fot. 6. Gerbera 'Pasta'

Potencjalnym holenderskim przebojem w asortymencie gerber była natomiast odmiana 'Fiction' (fot. 7) z firmy Florist De Kwakel B.V. Za pierwsze partie towaru sprzedane w ubiegłym roku na aukcjach uzyskiwano wysokie ceny (0,60 /szt.). Odmiana ta wyróżnia się kolorystyką kwiatów (języczkowate są marmurkowe różowopurpurowo-białe, a rurkowate — czarne) oraz trwałością po ścięciu, która ma wynosić 16–18 dni. Produktywność ma sięgać 260 (w wełnie mineralnej) albo 200 (w tradycyjnym podłożu) kwiatów/m2/rok.


Fot. 7. Gerbera 'Fiction'

Holenderskie przedsiębiorstwo Pagter Innovations specjalizujące się w opakowaniach do transportu kwiatów, zaprezentowało pojemniki Procona®, a właściwie kilkuelementowe zestawy pod tą nazwą (fot. 8). Składają się one z plastikowego kontenera "Florida", w którym osadzone są — na specjalnych ramkach — po dwa plas­tikowe worki. W tych ostatnich, po napełnieniu wodą lub pożywką, umieszcza się końce kwiatów ułożonych piętrowo w kartonowych wkładach (po 40 sztuk w jednym). Całość zabezpiecza się jeszcze kartonową osłoną z plastikowym, ażurowym wieczkiem u góry. Pojemniki można ustawiać jeden na drugim. Jak zapewnia Jurgen Vermeulen menedżer ds. sprzedaży firmy Pagter Innovations, nowy produkt został dobrze przyjęty przez sprzedawców kwiatów, zwłaszcza tych eksportujących towar na duże odległości.


Fot. 8. Zestaw do transportu kwiatów ciętych gerbery w wodzie — nowa propozycja firmy Pagter Innovations

Cantedeskie. Rośnie zapotrzebowanie na nowe odmiany o kolorowych pochwach. Z oferty holenderskiej firmy hodowlanej Kapiteyn szczególnym zainteresowaniem cieszy się 'Captain Romance' o lilaróżowych pochwach (fot. 9). Jest to jedna z 9 kreacji w tej grupie, nadających się do uprawy na kwiaty cięte. Ma się wyróżniać — między innymi — dużą plennością. Jak mówi John Kapiteyn, celem hodowli w jego firmie jest uzyskiwanie odmian o pędach długości 50–70 cm, dających średnio 8 kwiatów ciętych z jednego kłącza o obwodzie 18 cm. Kłącza reprodukowane są w Holandii, która jest zarazem głównym rynkiem zbytu dla wymienionego przedsiębiorstwa, ale trafiają w różne strony świata. Na przykład do Kenii, gdzie zakładane są plantacje cantedeskii uprawianych na kwiaty cięte. John Kapiteyn podaje, że w ubiegłym roku jego firma zanotowała 50-procentowy wzrost sprzedaży kłą­czy, w porównaniu z wynikami poprzedniego sezonu. Opłatę licencyjną za własne odmiany ustalił na 0,25 /kłącze/rok (okres uprawy — 3 lata).


Fot. 9. Cantedeskia 'Captain Romance'

Lilie. Według Michaela Hissinka menedżera ds. sprzedaży z holenderskiego przedsiębiorstwa Royal Van Zanten, na wyróżnienie zasługuje biało kwitnąca odmiana 'Top­white' (fot. 10). Jak informuje, ma ona jedne z największych kwiatów w grupie Mieszańców orientalnych. Szczególną uwagę zwracano też na odmianę 'Ravenna' (różowa).


Fot. 10. Lilia 'Topwhite'

Z kolei przedstawiciel Global lilies — firmy, która zajmuje się dystrybucją cebul lilii — polecał z grupy mieszańców OT przede wszystkim 'Yelloween' oraz 'Boogie Woogie (duże pąki oraz mocne pędy, których wyrasta po 5–9 z cebul 16–18-centymatrowych.). Ta ostatnia ma jasnożółte kwiaty z różowymi końcami. Obie pochodzą z przedsiębiorstwa Zabo Plant.