• 12-636-18-51
  • wydawnictwo@plantpress.pl
ogrodinfo.pl
sad24.pl
warzywa.pl
Numer 07/2005

HOLENDERSKA ANALIZA POLSKIEJ PRODUKCJI POMIDORÓW

Firma Western Seed, reprezentowana przez Tomasza Marasika, 28 maja zaprosiła producentów pomidorów i ogórków na spotkanie w Zemborzycach Tereszyńskich pod Lublinem. Oprócz niewielu upraw pomidorów przy paliku, dosyć dobrze w ostatnich latach rozwija się tam produkcja pod osłonami — łączna powierzchnia szacowana jest na około 80 hektarów. Tunele są coraz częściej zastępowane przez szklarnie i producenci poszukują odmian do uprawy w wełnie mineralnej.

Tomasz Marasik zwracał szczególną uwagę na nową odmianę z grupy pomidorów mięsistych — WS 4109 F1 (Benevita F1). Jej rośliny cechują się silnym wigorem, mają otwarty pokrój i krótkie międzywęźla. W jednym gronie powstaje zazwyczaj od 4 do 6 owoców, o masie 200–220 g, w pierwszych trzech gronach nawet do 250–300 g (fot. 1). Owoce wcześ­nie dojrzewają, są kształtne, twarde i mało podatne na zniekształcenia. Po zebraniu owoców z 2 lub 3 pierwszych gron rośliny bardzo szybko się regenerują. Z nasadzeń 5–7 lutego do 20 maja zebrano 5,55 kg owoców z m2. Nieco mniejsze owoce (160–170 g) ma odmiana WS 4108 F1(Bravona F1). Pomidor ten równomiernie plonuje, również w czasie letnich upałów. W gronie wyrasta po 6 lub 7 owoców, są one regularnie kuliste, 3- albo 4-komorowe, trwałe (do 2–3 tygodni). Przy sadzeniu 12 stycznia plony do 20 maja wyniosły 11,31 kg/m2. Odmiana ta może być uprawiana z przeznaczeniem na eksport i do sprzedaży w supermarketach. Wśród odmian gronowych, wypróbowanych na na­szym rynku, wymienić można Durintę F1 i Lasso F1, a także nową propozycję WS 4111 F1 (Durvigo F1).
Ich owoce o masie 110–160 g mają połysk. Durinta F1 jest polecana do nasadzeń w krótkich cyklach, na 6–8 gron, Lasso F1 i Durvigo F1 są przeznaczone do uprawy przedłużonej na podłożach inertnych. W gronach tych odmian powinno się pozostawiać po 5 owoców. W ofercie firmy znajduje się również spora gama odmian różnokolorowych i koktajlowych.


Fot. 1. WS 4109 F1 tworzy duże, mięsiste owoce

T. Marasik przedstawił również analizę przygotowaną przez Wima van Kriekena z Holandii, dotyczącą sytuacji na europejskim rynku pomidorów oraz analizę SWOT — mocnych i słabych stron oraz szans i zagrożeń dla uprawy tych warzyw w Polsce. Chociaż produkcja pomidorów w Hisz­panii, we Włoszech, czy Maroku jest o wiele wyższa niż w Polsce, to warto zwrócić uwagę, że naszym producentom dużą szansę rozwoju daje możliwość dostarczania pomidorów w miesiącach letnich (od czerwca do września), kiedy w krajach śródziemnomorskich — na skutek wysokiej temperatury — nie ma możliwości uprawiania pomidorów na rynek warzyw do bezpośredniego spożycia (tab. 1).

Tabela 1. Produkcja pomidorów konsumpcyjnych w Europie

Dużą szansą na rozwój upraw pomidorów w Polsce jest nie tylko bliskość dużego rynku zbytu, jakim są Niemcy, ale również fakt, że tamtejsi konsumenci coraz więcej uwagi zaczynają zwracać na jakość i smak kupowanych produktów. Dlatego producenci powinni dbać nie tylko o plon z metra kwadratowego, ale również o to, aby produkt miał wysokie walory smakowe i zdrowotne.

Z analizy SWOT dla Polski (tab. 2) wynika, że dużą szansą dla polskich producentów pomidorów może być eksport na rynki zachodnioeuropejskie, ale również wykreowanie produktu, który byłby w prosty sposób kojarzony z naszym krajem, na przykład pomidorów mięsistych — dużych i bardzo smacznych.

Tabela 2. Analiza SWOT dla polskiej produkcji pomidorów

W czasie wizyty w gospodarstwie Juliusza Potakiewicza położonym w miejscowości Stasin można było zobaczyć, jak rośnie i plonuje odmiana WS 4109 F1 (fot. 2).
Uprawa prowadzona jest w szklarniach zblokowanych (5000 m2) i wolno stojących (1200 m2), rośliny rosną na wełnie mineralnej w zagęszczeniu 2,6 szt./m2. Przy nasadzeniach tej odmiany w terminie 15–20 marca pierwsze owoce zbierane były 6 maja (zebrano wtedy już średnio 1–1,5 grona z rośliny). Uprawa jest prowadzona w systemie "V". Z uwagi na to, że maty są oddalone od dolnych rur grzewczych o ponad 35 cm, zainstalowano ruchome ogrzewanie wegetacyjne. Taki sposób dogrzewania aktywizuje system korzeniowy w okresie wczesnowiosennym.
W kwietniu, w miarę poprawy warunków uprawy, można stopniowo rezygnować z dogrzewania mat, ponieważ rośliny naturalnie wchodzą w fazę generatywną. Ciekawostką w gos­podarstwie J. Potakiewicza był "klimatyzowany ul" (fot. 3).
W okresie letnich upałów często występuje problem z wychodzeniem trzmieli z ula (przy upale gromadzą się one w ulu i wentylują go, by obniżyć jego temperaturę), dlatego zamontowano przy ulu mały wentylatorek sprzężony z termometrem wewnątrz ula, który powoduje przewietrzanie ula, a tym samym obniżenie w nim temperatury.


Fot. 2. Podczas wizyty w szklarniach J. Potakiewicza Tomasz Marasik (pierwszy z prawej) omówił zasady uprawy odmian mięsistych


Fot. 3. "Klimatyzowany" ul pozwala zwiększyć wydajność pracy trzmieli