• 12-636-18-51
  • wydawnictwo@plantpress.pl
ogrodinfo.pl
sad24.pl
warzywa.pl
Numer 10/2005

NAWOZIĆ OPTYMALNIE

6 sierpnia br. w czasie XIII Dni Papryki w Potworowie spot­kali się plantatorzy, naukowcy i firmy oferujące nasiona, nawozy, systemy nawadniające i inne środki produkcji ogrodniczej. Mocno oblegane było stoisko Mazowieckiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego, na którym Piotr Papis udzielał szczegółowych informacji o nowych, tes­towanych odmianach papryki (fot.).

Obecna na spotkaniu dr Agnieszka Stępowska z Instytutu Warzywnictwa przedstawiła zagadnienia związane z nawożeniem papryki. Gdy planuje się nawożenie, zawsze trzeba mieć na względzie to, że większość składników wprowadzanych z nawozami mineralnymi czy organicznymi, jeśli nie zostaje pobrana przez rośliny, zostaje wypłukana w głębsze warstwy gleby. Dotyczy to przede wszystkim azotu. Zgodnie z dyrektywą azotanową, stosowanie obornika czy gnojówki powinno być ograniczone, aby nie dochodziło do nadmiernego wypłukiwania azotanów z gleby. Optymalna dawka obornika na tunel (240 m2) wynosi 600 kg, przy czym, jeśli folia jest zdejmowana na zimę, nawóz ten może być podawany przed zimą do 30 listopada, a wiosną dopiero po 1 marca. Korzystne jest wprowadzanie nawozów mineralnych w formie fertygacji, co zapewnia kompletne zaopatrzenie roślin w składniki pokarmowe (pod warunkiem, że jest dostosowane do zasobności gleby i do fazy rozwojowej rośliny), a dzięki zastosowaniu jednorazowo niewielkich dawek nawozów nie dochodzi do wypłukiwania pierwiastków.

W trakcie Dnia Papryki producenci pytali przede wszystkim o to, jak zapobiegać zrzucaniu zawiązków papryki. Niektórzy zalecają w takich przypadkach nawożenie roślin azotem, ale — zdaniem dr A. Stępowskiej — takie postępowanie pobudza wprawdzie rośliny do intensywnego wzrostu i pozwala utrzymać większą liczbę zawiązków na roślinach, ale wiąże się to równocześnie z opóźnieniem dojrzewania owoców. Zrzucaniu zawiązków sprzyja zbyt wysoka temperatura latem — optymalna umożliwiająca zapylenie i prawidłowe wykształcenie owoców wynosi 18–32°C, a wilgotność powietrza 65–75%. Bez cięcia pędów — a tak prowadzona jest większość upraw w okolicach Potworowa — regulowanie owocowania staje się praktycznie niemożliwe. Aby zapewnić lepsze przewietrzanie roślin, warto przynajmniej usuwać wrastające do środka roślin pędy, na których nie ma zawiązanych owoców. Najczęściej na dolnych pięt­rach roślin dorasta 6–8 (czasami do 10) owoców, potem następuje przerwa w owocowaniu i dopiero gdy zebrane zostaną pierwsze owoce, rośliny zaczynają zawiązywać nowe w górnej partii. Gdy nie ma możliwości dogrzania uprawy, owoce te nie zawsze mają szansę dorosnąć. Korzystne jest więc ogławianie roślin — najlepiej rozpocząć je w połowie sierpnia, co przyspiesza dojrzewanie już wykształconych owoców.

Większość producentów rozpoczęła zbiory już w lipcu, notowania były korzystne — cena giełdowa wahała się w granicach 2,3–3,2 zł/kg wybarwionej papryki, a w punktach skupu można było otrzymać 1,7–2,5 zł/kg. Duże było zainteresowanie papryką ze strony eksporterów i zakładów przetwórczych.