• 12-636-18-51
  • wydawnictwo@plantpress.pl
ogrodinfo.pl
sad24.pl
warzywa.pl
Numer 02/2006

PRZEZ PRYZMAT DOLARA. SADOWNICZA WYCIECZKA DO USA (CZ. II)

W pierwszej części relacji (HO 12/2005) przedstawiłem warunki produkcji sadowniczej w USA, problemy tamtejszych farmerów, a także kierunki rozwoju amerykańskiego sadownictwa.

Koszty i ceny

Wypytywaliśmy zarówno sadowników, jak i ekonomistów o opłacalność produkcji. Szczegółowych informacji udzielił nam m.in. amerykański ekspert z dziedziny sadownictwa dr Bruce Barritta z Uniwersytetu Stanowego w stanie Waszyngton, współpracującego z amerykańskim Stowarzyszeniem Sadów Karłowych (IDFTA).

Otóż w USA największy udział w kosztach produkcji mają koszty siły roboczej — prawie 50% w przypadku sadu jabłoniowego (podobnie wysokie koszty są w krajach Europy Zachodniej, średnie występują w Brazylii, Chile, Polsce, najniższe — w Chinach i na Ukrainie, gdzie wynoszą około 0,2–0,4 $/godz. pracy). Koszt zatrudnienia pracownika sezonowego wynosi w USA 6–10 $/godz., a pracownika stałego — 18–25 $/godz. W czasie zbiorów prowadzonych w systemie akordowym można zarobić około 12–15 $ od skrzyniopalety. Takich opakowań, mieszczących 400–500 kg owoców jedna osoba może napełnić w sadzie intensywnym i przy plonach 60–80 t/ha nawet 10–12 w ciągu 8 godzin pracy, a przy odmianach słabo się wybarwiających — 7 lub 8. W sadach na silnie rosnących podkładkach (a takie też napotykaliśmy), gdzie drzewa są wysokie, źle cięte, a plony wynoszą około 20–30 t/ha, wydajność zbioru wynosiła około 1–1,5 t w ciągu 8 godzin pracy.

Koszty nawozów i środków ochrony roślin są wszędzie podobne. Hektar ziemi w USA kosztuje od 18 000 $ do 70 000 $, często ziemia jest wydzierżawiana na 25 lat.
Opryskiwacz kosztuje około 15 000 $, a jeden przypada średnio na 25–35 hektarów sadów. Za litr oleju napędowego trzeba zapłacić przeciętnie 0,7 $.

Koszt założenia sadu jabłoniowego waha się od 20 000 $ do 32 000 $ na hektar. Drzewek sadzi się 2000–4000 sztuk/ha, a rozstawa wynosi 2,5–3 m x 1–1,5 m. Większość sadowników sadzi jeszcze drzewa na półkarłowych podkładkach 'M.7' i 'M.26' i często nie zwraca uwagi na głębokość sadzenia. Z tego powodu niejednokrotnie występują problemy ze zbyt silnym wzrostem drzew. Drzewka jabłoni w USA kosztują około 6–8 $/szt., a podkładki dla jabłoni — 0,45–0,55 $/szt.

Koszty produkcji jabłek zależą od uprawianych odmian oraz od plonów — przy plonie 20 t/ha wynoszą 0,5–0,6 $/kg, przy plonie 40 t/ha — 0,3–0,4 $/kg, a przy plonie 60 t/ha — 0,2–0,3 $/kg.

Cena jabłek przemysłowych kształtuje się na poziomie 0,03–0,07 $/kg, dlatego takich owoców nie opłaca się produkować. W trakcie przerzedzania chemicznego, a potem bardzo dokładnego ręcznego, usuwa się owoce, które nie będą się nadawały do konsumpcji. Na drzewie jabłka są pozostawiane w odległościach odpowiednich dla danej odmiany, na przykład u 'Gali' i jej sportów co 8–10 cm, wtedy równomiernie dorastają (fot. 1), a z drzewa średnio zrywa się 80–90% owoców konsumpcyjnych.


Fot. 1. Właściwie przerzedzone jabłka jednego ze sportów odmiany 'Gala'

Porównajmy koszty z cenami uzyskiwanymi za owoce poszczególnych odmian. Średnie ceny w 2005 r. jabłek odmian 'McIntosh' (fot. 2), 'Rome Beauty', 'Winesap' czy 'Red Deli­cious' wynosiły 0,15–0,25 $/kg, odmiany 'Golden Delicious' 0,20–0,30 $/kg, a nowych poszukiwanych odmian 0,50–0,70 $/kg. Nowe odmiany to m.in.: Jazz®, 'Pacyfic Rosa', Pink Lady®, 'Fuji' i sporty, 'Gala' i paskowane sporty, 'Braeburn' i sporty. Tracą natomiast popularność odmiany 'Granny Smith' i 'Golden Delicious'. Kto na przykład jeszcze niedawno zainwestował w odmianę 'Red Delicious', obecnie jest bankrutem.


Fot. 2. Ceny jabłek starych odmian odbiegają od tych,
jakie uzyskuje się za owoce nowych odmian

Amerykanie "zaspali" jeśli chodzi o hodowlę nowych odmian. Prawie 20 lat nic nie robili w tym zakresie i zos­tali wyparci np. z rynków azjatyckich. W amerykańskich sklepach można też spotkać owoce odmian z Argentyny, Brazylii, Chile. Musieli więc szybko zakupić nowe odmiany, przeważnie pochodzenia nowozelandzkiego. Mają już wprawdzie opracowany własny program hodowlany, który intensywnie ruszył w 1994 roku, ale na wyhodowanie nowej odmiany potrzeba przynajmniej 10–15 lat. Prace hodowlane są możliwe, między innymi, dzięki funduszom pochodzącym z odpisów od sprzedanych owoców.

Co się opłaca?

Najmniej opłacalna jest produkcja jabłek, najbardziej — czereśni i winogron oraz gruszek i brzoskwiń. W czasie naszego pobytu prawie nie widzieliśmy nowych nasadzeń jabłoni. Często stare sady jabłoniowe były karczowane, a na ich miejsce sadzono plantacje winorośli, czereśni, brzos­kwiń, grusz (fot. 3) i orzechów włoskich. Często tereny produkcji sadowniczej umiejscowione nad jeziorami czy rzekami są sprzedawane lub przeznaczane na cele turystyczne.



Fot. 3. Na miejscu starych sadów jabłoniowych sadzi się, między innymi, grusze

Drzewka czereśni, uszlachetniane na silnie rosnących podkładkach kosztują 6,5 $/szt., a na podkładce 'GiSelA 6' około 10 $/szt. W nowych sadach czereśniowych na hektar sadzi się do 1000 drzew na silnie rosnących podkładkach, a na podkładce 'GiSelA 6' — 1200–1500 szt. Koszt produkcji kilograma czereśni przy plonie 16 t/ha wynosi 3–4 $, a cena zbytu wynosi 6–8 $/kg.

W ostatnich latach utrzymują się również wysokie ceny gruszek — 0,5–0,7 $/kg, koszty produkcji przy plonie 25 t/ha wynoszą 0,2–0,25 $/kg. Cena kilograma brzoskwiń to 2–3 $, a koszty produkcji przy plonie 25 t/ha — 1,3 $/kg. Ceny detaliczne owoców zależą od miejsca sprzedaży i są zwykle 2–3-krotnie wyższe od cen, które uzyskują sadownicy. W czasie naszego pobytu w USA, w lecie 2005 roku, jabłka kosztowały (w $/kg): 'Red Delicious' — 2, 'Golden Delicious' — 2,5, 'Granny Smith' — 3,0, 'Fuji' i 'Braeburn' — 3,5, 'Gala' — 3,5–4, a gruszki i śliwki — 3,5–4, brzoskwinie — 4–5, czereśnie — 6–8, truskawki — 15–18, banany — 0,8–1,5, pomidory — 3,5–5. Ceny detaliczne na targowis­kach, a nawet w polskich sklepach w USA, są przeważnie o 1/3–1/2 niższe aniżeli w dużych supermarketach, z wyjątkiem okresów, kiedy w tych ostatnich prowadzone są promocje.