• 12-636-18-51
  • wydawnictwo@plantpress.pl
ogrodinfo.pl
sad24.pl
warzywa.pl
Numer 04/2006

SUSZA W SADZIE

W ostatnich latach okresy bez opadów są coraz dłuższe i częstsze. Trzeba więc rośliny nawadniać. Za częste podlewanie roślin zbyt dużymi dawkami wody powoduje jednak nie tylko wzrost kosztów, ale także wymywanie nawozów azotowych, magnezowych i wapnia do głębszych warstw gleby, poza aktywną strefę systemu korzeniowego roślin. Ważne jest dobre podlanie drzew i krzewów owocowych bezpośrednio po posadzeniu, kiedy znacznie zakłócona jest proporcja pomiędzy wielkością systemu korzeniowego roślin wykopanych ze szkółki a ich częścią nadziemną. Natomiast za długie utrzymywanie wokół nowo posadzonych drzew wysokiej wilgotności gleby nie zawsze jest dla nich korzystne. W takich warunkach nie będzie się bowiem prawidłowo rozrastał system korzeniowy, gdyż korzenie nie są zmuszone do poszukiwania wody w głębszych warstwach gleby, a jej stała zbyt duża wilgotność przy ograniczonym dostępie tlenu (gleby ciężkie) może powodować gnicie korzeni. Rośliny uprawiane w dobrych warunkach są bardziej narażone na okresowo występujące stresy.

Zatrzymać wodę

Optymalizowanie warunków wilgotności gleby w sadzie nie polega tylko na nawadnianiu. Przede wszystkim powinniśmy starać się maksymalnie zwiększyć pojemność wodną gleby, aby zatrzymać w niej jak najwięcej wody opadowej. Można to zrobić, na przykład, zaprawiając dołki, w których będą posadzone drzewa, mieszanką ziemi kompostowej z dodatkiem gliny. Parowanie wody z powierzchni gleby można ograniczyć poprzez ściółkowanie np. rozdrobnioną słomą, zrębkami (rozdrobnione gałęzie), folią polietylenową lub włókniną. Trzeba jednak pamiętać, że ściółka może zarazem stwarzać dobre warunki dla zagnieżdżenia się gryzoni. Wokół pni drzew, raczej na niewielkich powierzchniach, można rozkładać ściółkę z włókniny wojłokowej (fot. 1) Redukuje ona parowanie z powierzchni gleby, a także ogranicza wzrost chwastów. Dzięki zmniejszeniu parowania podsiąkająca z głębszych warstw gleby woda zwiększa wilgotność warstwy powierzchniowej (fot. 2).


Fot. 1. Ściółka z włókniny wojłokowej


Fot. 2. Ciemniejsze zabarwienie gleby pod włókniną świadczy
o większej wilgotności gleby pod ściółką

Przy przedłużającej się suszy samo ściółkowanie już nie wystarczy — rośliny należy podlać. W sadach produkcyjnych powszechne są systemy nawodnieniowe, w sadach przydomowych bardzo często jeszcze nawadnia się ręcznie. W jednym i drugim przypadku ważne jest, aby przy osiągnięciu najlepszego efektu zużyć jak najmniejszą ilość wody. Można tego dokonać tylko wtedy, gdy prowadzi się nawadnianie na podstawie pomiaru wilgotności gleby, do czego niezbędny jest odpowiedni sprzęt. Prostą i tanią metodą jest określanie bilansu wodnego, czyli pomiar opadu i szacowanie zużycia wody przez rośliny w sadzie. Częstotliwość nawadniania i wielkość dawek wody uzależniona jest od przebiegu pogody, potrzeb wodnych roślin, głębokości zalegania ich systemu korzeniowego oraz pojemności wodnej gleby. Warunki pogodowe określają zdolność parowania wody z powierzchni gleby (ewaporacja) i liści (transpiracja) — suma tych zjawisk nazwana jest ewapotranspiracją. Wysokość ewapotranspiracji zależy od wilgotności gleby, warunków pogodowych i stopnia pokrycia gleby liśćmi. Dla uproszczenia można przyjąć (na podstawie wieloletnich badań meteorologicznych), że w maju i sierpniu średni poziom ewapotranspiracji potencjalnej (EVP) wynosi u nas około 3 mm (3 litry wody/m2 powierzchni uprawnej na dobę), a w czerwcu i lipcu około 3,6 mm (3,6 litra wody/m2 powierzchni uprawnej na dobę). W bardzo upalne i wietrzne dni może przekraczać nawet 4,5 mm (4,5 litra wody/m2 powierzchni uprawnej na dobę).

Szacujemy ubytki wody

Do bilansowania rozchodów wody można wykorzystać cytowane tu dane średnie lub obliczyć (z dużym przybliżeniem) ewapotranspirację potencjalną (EVP = śred. temp. dnia x 0,15). Za pomocą termometru maksymalno-minimalnego można wyznaczyć średnią temperaturę dnia — temp. średnia = (Tmax + Tmin):2.

Odnosząc wielkości EVP do potrzeb wodnych uprawianych roślin powinno się uwzględnić ich fazę rozwojową i stopień pokrycia gleby liśćmi. Wiosną, kiedy na drzewach i krzewach nie ma liści, a woda paruje tylko z gleby, rzeczywiste potrzeby wodne roślin są znacznie mniejsze od poziomu parowania potencjalnego. Gdy jednak rozrośnięte drzewa pokryją się liśćmi, można szacować, że ich potrzeby wodne są wyższe nawet o mniej więcej 10% od EVP. Jeśli rośliny są niskie i uprawiamy je w rzędach, ewapotranspiracja potencjalna jest zazwyczaj niższa. Na przykład parowanie z zagonu truskawek odpowiada zazwyczaj 80% EVP.

Wielkość opadu mierzymy za pomocą deszczomierza albo dowolnego naczynia w kształcie walca. Wielkość opadu i dawek nawadniania wyrażana jest w milimetrach i oznacza wysokość słupa wody rozlanego na określonym obszarze. Tak więc 1 mm opadu odpowiada 1 litrowi wody rozlanemu na powierzchni 1 m2 i, odpowiednio, 10 m3 wody na 1 ha. W milimetrach określa się także ilość wody wyparowanej z powierzchni gleby i roślin. Ilość wody zatrzymanej przez glebę (pochodzącej z opadu albo nawadniania) zależy od składu mechanicznego gleby. Najmniejszą pojemność wodną mają gleby piaszczyste, a największą — ilaste. Gleba piaszczysta może utrzymać do 16% wody (tabela), tzn. w 1 m3 takiej gleby może być zawarte aż 160 litrów wody, a w 1 m3 gleby gliniastej — 300 l. Duża część tej wody jest jednak niedostępna dla roślin.

Rośliny mają zdolność do pobierania wody nawet z bardzo przesuszonych gleb, jednak znacznie lepiej rosną i plonują, kiedy mają do dyspozycji tzw. wodę łatwo dostępną (tabela).

Jeśli na średnio przesuszoną glebę (z której rośliny pobrały już wodę łatwo dostępną) spadnie 20 mm opadu (20 l/m2) to gleba piaszczysta będzie zwilżona na głębokość około 25–30 cm, a gliniasta na około 15–18 cm (rys. 1).


Rys. 1. Głębokość zwilżenia gleby (cm), w zależności od jej rodzaju (od lewej: gleba piaszczysta, piaszczysto-gliniasta, glina lekka)

Potrzeby wodne drzew

Celem podlewania jest stworzenie uprawianym roślinom optymalnej wilgotności gleby w strefie występowania największego zagęszczenia korzeni — dla roślin jagodowych jest to warstwa do 20 cm, a drzew owocowych do 30–40 cm.

Przykładowy bilans wodny w lipcu dla truskawek uprawianych na glebie piaszczystej.

  • głębokość zalegania głównej masy korzeni — 0–20 cm
  • zapas wody łatwo dostępnej (gleba piaszczysta) — 14 mm (tabela)
  • EVP dla lipca — 3,6 mm
  • współczynnik specyficzny dla fazy rozwojowej truskawek — 0,8
  • Średnie dzienne potrzeby wodne truskawek w lipcu — 3,6 x 0,8 = 2,88 mm/dzień
  • Maksymalna długość okresu pomiędzy nawodnieniami — 14/2,88 = 4,86 dnia

Polowa pojemność wodna i zapas wody łatwo dostępnej

* polowa pojemność wodna gleby — maksymalna ilość wody, jaką może zatrzymać gleba po obfitych opadach

Część wody pobierana jest z głębszych warstw gleby, ponieważ występuje także kapilarne podsiąkanie, dlatego możemy przyjąć, że podczas bezdeszczowej pogody nawadniać należy nie rzadziej niż co 5 dni.

Efektywność ręcznego podlewania lub deszczowania wynosi około 70–80%, dlatego na 1 m2 uprawy trzeba rozlać co 5 dni 18–20 mm wody. Nawadniając kroplowo (efektywność około 95%) powinniśmy podać 15 mm. Można także oczywiście podlewać rośliny codziennie, podając do gleby 1/5 tych dawek. Należy również w bilansie uwzględnić wodę pochodzącą z opadów.

Podobnie postępujemy przy wyznaczaniu potrzeb wodnych drzew, uwzględniamy przy tym także powierzchnię, jaką zajmuje pionowy rzut korony drzewa. Zakładamy, że najaktywniejsza część systemu korzeniowego rozwija się w 40-cm warstwie gleby. Tak więc na glebie piaszczystej jest zapas około 28 mm wody łatwo dostępnej (tabela). Przyjmując, że w lipcu EVP = 3,6 mm, a rzeczywista ewapotranspiracja w przypadku jabłoni jest nawet o mniej więcej 10% wyższa (3,6 x 1,1 = 3,96 mm), zgromadzony w glebie zapas wody wystarcza maksymalnie na 7 dni. To oznacza, że w okresach bezdeszczowych nawadnić trzeba co najmniej raz w tygodniu. Oczywiście można to robić częściej, ale odpowiednio niższymi dawkami wody. Aby oszacować, ile jej litrów potrzebuje jedno drzewo w ciągu jednego dnia, mnożymy powierzchnię rzutu jego korony (np. przykładowo promień korony = 1 m, to powierzchnia rzutu korony = 3,14 m2) przez ewapotranspirację (3,96 mm) 3,14 m2 x 3,96 mm = 12,43 litrów). Dla wyeliminowania (przy ręcznym podlewaniu) rozpływania się wody wokół drzewa przygotowujemy z ziemi "misę" (fot. 3). Drzewa — w razie potrzeby — można podlewać codziennie, dla uzupełnienia dziennego zużycia wody, lub okresowo — po wyczerpaniu zapasu wody łatwo dostępnej. Z uwagi na to, że średnica "misy" jest mniejsza od średnicy korony drzewa, dla którego liczyliśmy potrzeby wodne, jednorazowe podlanie pełną dawką spowoduje przesiąknięcie wody poniżej strefy 40 cm. Maksymalna jednorazowa dawka wody uzależniona jest w praktyce od składu mechanicznego gleby i średnicy samej "misy".


Fot. 3. Przy ręcznym podlewaniu wykonanie misy wokół drzewa
eliminuje rozpływanie się wody

PrzykładJeśli średnica przygotowanej misy ma około 80 cm, to po uwzględnieniu poziomego kapilarnego rozchodzenia się wody (w glebie piaszczystej około 15–20 cm, a ciężkiej co najmniej 30 cm), przesiąkająca w głąb gleby (piaszczystej) woda będzie zwilżać glebę w promieniu około 55 cm (0,95 m2). Jeśli 40-cm warstwa gleby lekkiej zawiera około 28 mm (tabela) wody łatwo dostępnej, to w walcu gleby o wysokości 40 cm i powierzchni podstawy 0,95 m2 znajduje się około 27 litrów wody łatwo dostępnej. Oznacza to, iż jednorazowo powinniśmy do misy wlać około 30 litrów wody (efektywność nawadniania około 90%).

Do nawadniania drzew wykorzystujemy także systemy mikronawadniania (minizraszanie lub nawadnianie kroplowe). W przypadku nawadniania kroplowego na jedno drzewo, zależnie od jego wielkości i rozstawy drzew, przypada od jednego do kilku kroplowników. Pionowe i poziome rozchodzenie się wody w profilu glebowym zależne jest od jej składu mechanicznego (rys. 2). W glebie lekkiej woda szybko przesiąka w głąb profilu rozchodząc się w stosunkowo niewielkim promieniu. Dlatego na takiej glebie odległość pomiędzy emiterami jest stosunkowo niewielka (ok. 20 cm dla truskawek i 60 cm dla drzew owocowych). Jednorazowa dawka wody z jednego kroplownika (dla zwilżenia gleby do 40 cm) nie powinna być większa niż 6–8 litrów. Na glebie gliniastej rozstawy emiterów mogą być większe (np. dla truskawek 30 cm, dla drzew owocowych 70–75 cm), a dla osiągnięcia podobnej głębokości zwilżenia możemy podać około 14–16 litrów wody.


Rys. 2. Rozchodzenie się wody w profilu glebowym zależne jest od składu mechanicznego gleby (od lewej: gleba piaszczysta, piaszczysto-gliniasta, glina lekka)

Poza metodami szacunkowymi dawki i częstotliwość nawadniania możemy ustalać na podstawie pomiarów wilgotności gleby. Nawadniamy tylko wówczas, kiedy wilgotność wierzchniej warstwy gleby spadnie poniżej ustalonego progu.