• 12-636-18-51
  • wydawnictwo@plantpress.pl
ogrodinfo.pl
sad24.pl
warzywa.pl
Numer 11/2006

SADOWNICZO PO EUROPIE CZ.II - SŁOWENIA

Drugim krajem (po Austrii opisywanej w HO 10/2006), który odwiedziła grupa polskich sadowników na wycieczce szkoleniowej zorganizowanej m.in. przez firmę BASF, była Słowenia. Kraj jest niewielki i w dużej części pokryty wzniesieniami, ale z powodzeniem są tam uprawiane jabłonie oraz winorośl, czemu sprzyja także duża liczba dni słonecznych. Sukcesem słoweńskich sadowników jest uprawa takich odmian, jak 'Gala' i 'Elstar', które dojrzewają w tym kraju w drugiej dekadzie sierpnia, i mogą być oferowane jako pierwsze europejskie owoce tych odmian z tegorocznych zbiorów.

Kraj i jego produkcja sadownicza

Słowenia zajmuje powierzchnię 20 000 km2, zamieszkuje ją około 2 mln osób. Większość obszaru zajmują lasy — 55% powierzchni kraju — a uprawy sadownicze obejmują około 25 000 ha. Najwięcej jest upraw winorośli (fot. 1 a i b) — 20 000 ha, a następnie jabłoni — 3000 ha, drzew oliwkowych — 700–800 ha, brzoskwiń — 600 ha, grusze uprawiane są na 240 ha, wiśnie i czereśnie — 100 ha, kolejne 100 ha to plantacje truskawek. Klimat sprzyja produkcji sadowniczej z powodu dużej liczby dni słonecznych w roku (około 2000 godzin; dla Polski średnia liczba godzin słonecznych wynosi 1600), a różnorodne ukształtowanie terenu umożliwia zakładanie upraw na południowych skłonach, gdzie mniejsze jest zagrożenie przymrozkami, a rośliny wcześniej rozpoczynają wegetację wiosną. Wielkość opadów wynosi około 1100 mm rocznie, z czego 60% przypada na zimę, a 40% na lato. Oprócz deszczu, częste są tu jednak, podobnie jak w Austrii, gradobicia, dlatego — aby zapewnić wysokiej jakości opłacalny plon — trzeba zakładać sieci przeciwgradowe, a drzewa czereśni osłaniać folią.


Fot. 1. Kilkuletnia plantacja winorośli (a - wyżej) i ubiegłoroczne nasadzenie (b - niżej)

Specyficzna jest też struktura słoweńskiego sadownictwa. W przeszłości działały tam duże kombinaty, w których uprawy sadownicze zajmowały po kilkaset hektarów. Po przemianach, jakie dokonały się na początku lat 90. ub. wieku, większość przedsiębiorstw została sprywatyzowana, ale ogólnie charakter produkcji się zachował. Obecnie w Słowenii funkcjonuje 6 dużych kombinatów sadowniczych, oprócz nich około 20–30 gospodarstw 10–50-hektarowych i mniej więcej 800 o powierzchni nieprzekraczającej 5 ha. Z takiej struktury produkcji wynika sposób przechowywania i sprzedaży owoców. Duże gospodarstwa są wyposażone w bazę przechowalniczą i zaplecze magazynowe, gdzie owoce są sortowane i pakowane. W Słowenii w praktyce nie funkcjonują rynki hurtowe, dlatego owoce z małych gospodarstw są najczęściej sprzedawane za pośrednictwem firm handlowych lub organizacji producenckich. Do tych ostatnich jabłka dostarczane są przez sadowników zaraz po zbiorze, a uzyskana cena zależy od jakości owoców, odmiany i przydatności do przechowywania. W 2005 roku za jabłka deserowe płacono sadownikom 0,15–0,35 euro/kg, za przemysłowe — 0,8 euro/kg. Średnie koszty produkcji jabłek w Słowenii wyliczono na około 0,20 euro/kg — opłacalna jest więc tylko produkcja jabłek najlepszej jakości i odmian akceptowanych przez konsumentów.

Większość upraw sadowniczych (80%) prowadzona jest zgodnie z zasadami systemu IP, co umożliwia otrzymanie corocznej dotacji w wysokości 400 euro do 1 ha uprawy. Uprawy ekologiczne zajmują w Słowenii 50 ha (jest to przede wszystkim odmiana 'Topaz').

Jabłonie

Sady jabłoniowe skoncentrowane są głównie w północno-wschodnich regionach Słowenii. Wśród uprawianych odmian pierwsze miejsce zajmuje 'Idared' (około 30% nasadzeń), kolejne to: grupa 'Jonagolda' (20%), 'Golden Delicious' (15%), 'Elstar' (8–10%), 'Gala' i 'Braeburn' (po 5%). Do nowych nasadzeń coraz częściej wybierane są 'Golden Delicious Reinders', 'Gala' i 'Fuji' (zazwyczaj Kiku®8), pojawiają się także nowości — Kanzi®, Diwa®, Mairac® i 'Pinova'. Kwitnienie jabłoni zazwyczaj rozpoczyna się po 25 kwietnia i trwa do 2 maja. Ostatnia zima, w której czasie temperatura spadała do –22°C, nie spowodowała dużych uszkodzeń w sadach, ponieważ, podobnie jak w Polsce, temperatura była dosyć stabilna i występowała gruba pokrywa śnieżna.

Duże znaczenie w produkcji mają odmiany 'Gala' i 'Elstar'. Owoce pierwszej z nich zbiera się około 18–22 sierpnia i są to jedne z pierwszych jabłek tej odmiany, jakie trafiają na rynki europejskie. Podobnie owoce odmiany 'Elstar', dojrzewające w ostatniej dekadzie sierpnia, jako pierwsze w Europie zbierane są z przeznaczeniem do sprzedaży bezpośredniej. Odmiana ta łatwo wpada jednak w przemienne owocowanie, dlatego — by zapewnić coroczny plon — wielkość zbiorów jej jabłek nie powinna przekraczać 45 t/ha.

Wraz ze wzrostem zainteresowania integrowaną i ekologiczną produkcją jabłoni prowadzone są obserwacje odpornych na parcha jabłoni odmian, które mogą być polecane do tego typu produkcji. Za przydatne do zakładania ekologicznych sadów uważa się takie odmiany, jak 'Rubinola', 'GoldRush', Ariane®, 'Ariwa' i oczywiście 'Topaz'.

Nauka dla praktyki

Stacja doświadczalna w miejscowości Maribor (Kmetijsko Gozdarski Zavod Maribor — fot. 2) została utworzona w 1990 roku, w czasie, gdy zmieniał się ustrój i duże kombinaty przechodziły w ręce prywatnych właścicieli. Ale był to też okres poszukiwania technologii produkcji, które pozwoliłyby na poprawę jakości produkowanych owoców. Wtedy z inicjatywy producentów i z ich funduszy utworzona została wspomniana stacja. Zadaniem tej placówki miało być prowadzenie badań, które znajdą zastosowanie w praktyce, związanych z testowaniem nowych odmian i podkładek, systemów uprawy, nawożenia, itp. Od 1992 roku stacja w 75% finansowana jest ze środków słoweńskiego Ministerstwa Rolnictwa, pozostałe fundusze pochodzą z wypracowanych przez nią zysków — głównie ze sprzedaży owoców.


Fot. 2. Sady w stacji doświadczalnej w miejscowości Maribor

Stacja Maribor dysponuje powierzchnią 10 ha, oprócz tego, w odrębnym miejscu prowadzony jest 2-hektarowy sad zraźnikowy, skąd pozyskuje się wolny od wirusów materiał dla szkółkarzy.

Czereśnie

Wiele jest badań związanych z tym gatunkiem, w związku z rosnącym zainteresowaniem jego uprawą. Jak ocenia Peter Zadravec (fot. 3) dyrektor stacji doświadczalnej Maribor, dobrą podkładką karłową dla czereśni jest 'GiSelA 5'. Prowadzone są również doświadczenia z podkładką 'Weiroot 72' i wyniki pokazują, że nie jest ona przydatna dla odmiany 'Regina', która rośnie na niej zbyt słabo.


Fot. 3. Peter Zadravec na kwaterze doświadczalnej z czereśniami na karłowych podkładkach

Główną uprawianą w Słowenii odmianą czereśni jest 'Burlat'. Zbiory jej owoców w tym roku rozpoczęły się w trzeciej dekadzie czerwca. W nasadzeniach znajdują się również 'Kordia', 'Hedelfińska', 'Regina' i 'Summit'. Polecaną odmianą do zakładania sadów czereśniowych w Słowenii jest 'Regina', uważana za dosyć odporną na wiosenne przymrozki, ze względu na późny termin kwitnienia. Mogą one jednak być dużym zagrożeniem w uprawie np. wcześniej kwitnącej odmiany 'Kordia'. Tej ostatniej na podkładce 'Weiroot 72' sadzi się 1600 drzew/ha, a na podkładce 'GiSelA 5' — zwykle 1000 drzew/ha, średnie plony czereśni w dobrych latach wynoszą 12 t/ha. Peter Zadravec zaleca czereśnie uprawiane na podkładkach karłowych ciąć tak, by pobudzić drzewa do wzrostu w kolejnym roku i osiągnąć co najmniej 20-cm roczne przyrosty. Warto, jego zdaniem, wycinać grube konary oraz takie, na których owocowanie przesuwa się na końce pędów, utrzymując przy tym wrzecionowy kształt korony. By ograniczyć możliwości porażenia drzew przez choroby bakteryjne i grzybowe, cięcie najlepiej wykonać podczas dni słonecznych, a po jego zakończeniu opryskiwać drzewa fungicydem miedziowym. Dyrektor Zadravec poleca — w warunkach Słowenii — dla pobudzenia wzrostu czereśni rosnących na karłowych podkładkach silne nawożenie roślin azotem — około 120 kg N/ha rocznie.

Z powodu częstych opadów deszczu i gradu konieczne staje się osłanianie upraw folią (fot. 4), aby możliwe było wyprodukowanie deserowych owoców czereśni. W minionym sezonie ze stanowisk osłanianych folią plon był o 30% wyższy niż z tych nieosłanianych. Takie osłony zakładane są zazwyczaj na 4 tygodnie przed początkiem dojrzewania owoców i zdejmowane 2 tygodnie po zbiorach, a koszt ich instalacji ocenia się na około 30 000–35 000 euro/ha (folia kosztuje 15 000 euro/ha). Jak ocenia P. Zadravec, przy plonie 18 kg/drzewo z 6-letnich drzew i uzyskaniu owoców o średnicy powyżej 25 mm, które można sprzedać po 2–3 euro/kg, taka inwestycja może się zwrócić już w pierwszym roku pełnego plonowania.


Fot. 4. Osłony z folii to droga inwestycja, pozwala jednak uzyskać deserowe owoce czereśni najwyższej jakości

Na dużą skalę

Jeruzalem Ormo VVS to jedno z większych gospodarstw sadowniczych w Słowenii — uprawia się w nim przede wszystkim jabłonie (130 ha) i wiśnie (22 ha). Dominują odmiany 'Elstar' i 'Gala' — za ich owoce sprzedawane bezpośrednio po zbiorze uzyskuje się najwyższe dochody. Najstarsze nasadzenia 'Elstara' mają ponad 20 lat, a owoców dobrej jakości udaje się z nich zebrać do 40 t/ha. Jak informował Branko Auer z firmy doradczej Agro Auer, która obsługuje gospodarstwo Jeruzalem Ormo, w starszych nasadzeniach tej odmiany wzrasta ryzyko wchodzenia drzew w przemienne owocowanie. Większość młodszych sadów jest już osłonięta sieciami przeciwgradowymi (fot. 5). Z kwatery, na której drzewka 'Elstara' rosną 6. rok, przewidywany był w tym roku plon około 30 t/ha.


Fot. 5. W gospodarstwie Jeruzalem Ormoz VVS część upraw jabłoni jest już osłonięta sieciami przeciwgradowymi

Rozwijającym się w ostatnich latach kierunkiem produkcji jest sadzenie odmian późno dojrzewających (np. 'Braeburn' i Kiku®8), których owoce, ze względu na sprzyjający klimat, zdążą tam prawidłowo dorosnąć i dojrzeć.
W nowych nasadzeniach znajdują się także 'Golden Delicious Reinders', 'Jonagold Decosta' i jego jaśniejszy mutant 'Navajo'. 'Gala Must' zastępowana jest przez jej sporty o paskowanym rumieńcu — 'Gala Schnitzer'® i 'Gala Galaxy'. W starszych nasadzeniach królują 'Idared' i 'Gloster'. Drzewka są szczepione głównie na podkładce 'M.9'. W sezonie wykonywane jest około 15 opryskiwań, przede wszystkim przeciwko parchowi jabłoni. Ze szkodników najczęściej zwalczane są mszyce — wystarczające jest wykonanie dwóch zabiegów ochrony roślin w sezonie.

W trakcie zbioru, który w przypadku większości odmian przeprowadzany jest trzykrotnie, owoce są dodatkowo sortowane na I i II klasę oraz do przetwórstwa. Do I klasy są zaliczane jabłka o średnicy powyżej 70 mm lub 75 mm, do II — o średnicy powyżej 65 mm, jako "poza wyborem" traktowane są uszkodzone, zdeformowane lub niewymiarowe (zbyt małe lub zbyt duże). W ten sposób do chłodni trafiają tylko owoce wysokiej jakości. Problemem jest zatrudnienie odpowiedniej liczby pracowników na okres zbiorów, najczęściej są to osoby z Bośni i Chorwacji (Słoweńcy wolą tego typu pracę podejmować w Austrii, gdzie mogą znacznie więcej zarobić). Zatrudnieni na stałe pracownicy zarabiają około 600 euro (brutto) miesięcznie, a pracownicy sezonowi mniej więcej 2,5 euro/godz.

Jak ocenia B. Auer, błędem słoweńskich sadowników było zbyt długie zwlekanie z odmładzaniem sadów i instalacją sieci antygradowych, co sprawiło, że rozwój sadownictwa w Słowenii jest mocno opóźniony w stosunku do np. austriackiego. Ułatwieniem jest obecnie możliwość skorzystania z programów pomocowych, warunek stanowi jednak prowadzenie produkcji w systemie IP. Dopłaty mogą być przyznane dwa razy w roku i obejmują one zwrot 50% (gdy uprawy są prowadzone na terenach pagórkowatych) lub 40% (plantacje na płaskim terenie) kosztów inwestycji. Gospodarstwo w Jeruzalem korzysta z takich dopłat przy inwestycjach związanych z zakładaniem nowych nasadzeń, instalacją sieci przeciwgradowych, przy zakupie ciągników i maszyn. Oprócz tego, sadownicy mogą korzystać z bardzo dla nich dogodnych linii kredytowych z oprocentowaniem 2–3% rocznie, a w niektórych sytuacjach nawet z zerową stawką procentową.

W Jeruzalem Ormo zebrane owoce przechowuje się w chłodniach z ULO i z KA, które mogą pomieścić 1800 t owoców (w sumie zbiera się około 3000–4000 t jabłek, duża ich część jest bezpośrednio po zbiorze sprzedawana lub tylko krótko przechowywana). Do najdłuższego przechowywania (przez 6–7 miesięcy) przeznaczane są owoce z pierwszej lub drugiej przerywki. Jabłka sortuje się na linii firmy Aweta z wodnym rozładunkiem, a rozdzielane są pod względem wielkości, masy i koloru. Około 70% owoców jest sprzedawane na rynku krajowym, głównie za pośrednictwem dużych sieci supermarketów (np. SPAR, Mercator i E. Leclerc), pozostałe 30% trafia na eksport, głównie do Bośni, Chorwacji i na Węgry. Jak stwierdził B. Auer, końcówka sezonu 2005/2006, okazała się bardzo korzystna dla tych, którzy długo przechowywali owoce, na początku lipca najdroższe były owoce sportów odmiany 'Jonagold' — po wstępnym sortowaniu w skrzyniopalecie płacono za nie 0,62 euro/kg, za 'Idareda' około 0,52 euro/kg, a za jabłka odmiany 'Golden Delicious' — 0,48 euro/kg.