• 12-636-18-51
  • wydawnictwo@plantpress.pl
ogrodinfo.pl
sad24.pl
warzywa.pl
Numer 05/2001

CHRYZANTEMY INACZEJ

Chryzantema wielkokwiatowa (Dendranthema grandiflora) to, dzięki wielkiemu bogactwu odmian, roślina o wszechstronnym zastosowaniu. Może być, na przykład, wykorzystywana do produkcji form piennych i kaskadowych.
Chryzantemowe drzewka
- Zastosowanie. Do nietypowych i nadal jeszcze stosunkowo mało popularnych w naszym kraju należą formy drzewkowate, zwane inaczej piennymi. Nadają się na werandy, tarasy i balkony, a także do dekoracji reprezentacyjnych miejsc — banków, hoteli, restauracji, sklepów, biur czy też stoisk targowych.
Ten sposób kształtowania pokroju roślin jest znany kwiaciarzom już od dawna. Uprawę chryzantemowych "drzewek" w doniczkach najlepiej rozwinęli Japończycy, którzy rozpoczęli ją już przed wiekami. W Europie zyskała pularność w Belgii, Francji i Niemczech. Wydaje się, że prosta technologia produkcji form piennych może być zachęcająca również dla naszych ogrodników specjalizujących się w uprawie chryzantem doniczkowych. Zwłaszcza dla tych, którzy prowadzą całoroczną uprawę i nie mają większego problemu z przygotowaniem sadzonek w lutym.
- Odmiany. Do produkcji tej najbardziej nadają się odmiany doniczkowe drobnokwiatowe, szybko przyrastające, silnie krzewiące się i obficie kwitnące. Obecnie na rynku jest bardzo dużo tego typu odmian. Wystarczy nieraz tylko dokładnie przyjrzeć się roślinom, które uprawiamy, by ocenić ich przydatność do kształtowania drzewkowego pokroju. Na podstawie badań przeprowadzonych w Katedrze Roślin Ozdobnych i Warzywnych ATR w Bydgoszczy z pewnością polecić można odmiany z grup Cassablanca, Ozenda i Veria (fot. 1), a także odmiany 'Gandes' czy 'Piecas' — tworzące bardzo regularnie ukształtowane korony i sztywne pnie. Ostatnio, także z powodzeniem, prowadzone są próby wykorzystania do tego celu ogrodowych odmian chryzantem (m.in. 'Connie', 'Cheryl', 'Jessica', 'Lisa' czy też 'Patrycia'), które również silnie się krzewią, a przez to tworzą okazałe korony.

FOT. 1. ODMIANA 'VERIA' PROWADZONA W FORMIE DRZEWKOWEJ (Z PRAWEJ Z ZASTOSOWANIEM GIBRESCOLU)


- Dwie metody produkcji. P i e r w s z a wykorzystuje naturalną zdolność roślin do tworzenia długiego pędu (z którego formowany jest przewodnik) i następnie jego silnego rozkrzewiania się.
Ukorzenione pod koniec lutego sadzonki należy posadzić do doniczek o średnicy 9 cm. Podłoże warto wcześniej wzbogacić nawozem o spowolnionym działaniu (np. Osmocote Plus 8–9 M). Doniczki ustawia się gęsto obok siebie, aby rośliny się "wyciągnęły". Można dodatkowo stymulować wzrost wydłużeniowy przewodnika za pomocą kwasu giberelinowego (GA3). Tym regulatorem wzrostu, w stężeniu 400–500 mg/l, opryskuje się chryzantemy trzy razy — począwszy od końca marca (po miesiącu uprawy w 9-centymetrowych doniczkach), co tydzień. Czasami wystarczy dwukrotne opryskanie — przerwy między zabiegami są wtedy dłuższe, na przykład dwutygodniowe, dzięki czemu wolniej rosnące rośliny tworzą grubsze pnie. Traktowanie kwasem giberelinowym powoduje wydłużenie pędu chryzantem nawet do około 30 cm, w zależności od odmiany. Należy podkreślić, że zarówno rośliny o krótkich, jak i celowo wydłużanych pniach mogą być jednakowo dekoracyjne.
W początkowym okresie produkcji niezbędne jest doświetlanie fotoperiodyczne (przedłużanie dnia do 16 godzin, natężenie 100 lx), które powinno trwać do 15 maja. Po trzech miesiącach uprawy, czyli pod koniec maja, uszczykuje się wierzchołki pędów i przesadza rośliny do większych doniczek — o średnicy 22 cm — w których pozostają aż do kwitnienia. Jest to jedyne uszczykiwanie, jakie zaleca się w czasie uprawy form piennych. W okresie, gdy przeprowadzany jest ten zabieg, a nawet nieco wcześniej, trzeba podpierać rośliny palikami. Można z powodzeniem wykorzystać estetyczne, łatwo dostępne na rynku, tyczki bambusowe. Aby zapewnić stabilność formowanej roślinie, powinny one być nieco dłuższe od pnia, dzięki czemu podeprą nie tylko pień, ale i całą roślinę. Dla dodatkowego wzmocnienia pędu, a jednocześnie, by chryzantemowe drzewko stało się bardziej dekoracyjne, można posadzić 3 sadzonki do jednej doniczki i następnie zapleść je w trakcie uprawy w jeden pień. Zdecydowanie łatwiej jednak tworzyć go z jednej sadzonki, która uszczknięta wytworzy boczne pędy nadające się do zaplatania. I takie rośliny trzeba podpierać, przynajmniej na początku uprawy.
W miarę rozkrzewiania się chryzantem należy sukcesywnie obrywać dolne liście i pędy boczne z pnia. Nie jest natomiast konieczne dokładne usuwanie nowych pędów wyrastających z karpy korzeniowej. Zakrywając podłoże w doniczce są one bowiem dodatkową ozdobą. O wartości dekoracyjnej piennych chryzantem decyduje jednak przede wszystkim zachowanie odpowiednich proporcji pomiędzy pojemnikiem a częścią nadziemną (długość i grubość pnia, wysokość całej rośliny, wielkość korony).
D r u g a metoda produkcji piennych chryzantem jest bardziej skomplikowana — polega na szczepieniu odmiany tworzącej długi pień inną, z której utworzona zostanie korona. Jako podkładek używa się odmian silnie rosnących, o sztywnych pędach — najlepiej z grupy standardowych (zrazami są odmiany doniczkowe, o cechach wyżej wspomnianych). Dobre rezultaty daje zarówno szczepienie w klin, jak i w szparę. W pełni przydatną podkładką jest także argyrantema krzewiasta (Argyranthemum frutescens), dawniej zaliczana do tego samego rodzaju, co chryzantema, a częścią "szlachetną", z której formowana będzie dekoracyjna korona — doniczkowe odmiany chryzantem ogrodowych.

Kaskadowe formy
To bardzo oryginalny sposób uprawy chryzantem, popularny w Ameryce, Francji i Anglii, znany także w Chinach oraz Japonii. Choć wymaga stosunkowo dużo pracy i cierpliwości, ostateczne efekty całkowicie to rekompensują. Podstawowe wykorzystanie form kaskadowych jest podobne, jak chryzantemowych drzewek, jednak jako ozdoba miejsc na zewnątrz mają zastosowanie przede wszystkim w cieplejszym klimacie. Mimo to, w naszym kraju wzbudziły duże zainteresowanie producentów, zwłaszcza z południowo-zachodnich rejonów.
Dostępne są specjalnie do tego celu przeznaczone odmiany, na przykład: 'Bodo', 'Braque', 'Cezanne', 'Corot', 'Dali' (fot. 2), 'Degas', 'Dufy', 'Gaugin', 'Goya', 'Manet', 'Matisse', 'Millet', 'Picasso', 'Soutine'.

FOT. 2. KASKADOWA ODMIANA 'DALI'


Według zaleceń francuskiej firmy J. P. Ménard Les Serres de Oiséme, oferującej te odmiany, uprawę należy prowadzić w dwóch etapach — w szklarni oraz na zewnątrz. Pod koniec marca, na początku kwietnia ukorzenione sadzonki chryzantem sadzi się do doniczek o średnicy 12–14 cm, które stawia się w szklarni, jedna przy drugiej, by pędy się wydłużyły. W pierwszej fazie uprawy uszczykuje się rośliny, wskazane jest jednocześnie ich doświetlanie asymilacyjne, a po pewnym czasie — podpieranie. Pod koniec maja, na początku czerwca powinny osiągnąć wysokość 1–1,2 m. Następnie należy je przesadzić, po dwie, do 4–6-litrowych pojemników i przenieść na zewnątrz (rozstawa 70 x 120 cm). Od tej pory wymagają odpowiedniego prowadzenia przy podporach, na przykład z grubego, miękkiego drutu (zagiętego pod kątem prostym), którego jeden koniec wbija się do podłoża w doniczce, albo przy bambusowych kijkach (fot. 3). Pojawiające się w trakcie uprawy pędy boczne, które w przyszłości będą decydowały o ostatecznym kształcie roślin, należy uszczykiwać nad 3., 4. liściem — koniecznie przed 15 sierpnia. Aby tak uprawiane chryzantemy miały kaskadowy pokrój, należy następnie doniczkę odwrócić, tak by pędy się zwieszały. W tym celu można wyjąć rośliny z pojemnika i umieścić je tam ponownie, ale w poprzek niego.

FOT. 3. JEDEN Z ETAPÓW UPRAWY CHRYZANTEM W FORMIE KASKADOWEJ


Podczas uprawy na zewnątrz zaleca się dokarmianie roślin z każdym podlewaniem roztworem nawozu o proporcjach azotu (N) do potasu (K), jak 1: 1 (na początku), a później, jak 1: 2–3. Po 10 dniach od ostatniego uszczykiwania wskazane jest opryskanie roślin retardantem wzrostu (np. B-Nine 85 SC w stężeniu 0,3% lub Topflor — 0,1%) w celu uzyskania zwartego pokroju.
Spośród obserwowanych w ATR w Bydgoszczy odmian J. P. Ménarda najwcześniej, 15–20 października, pełnię kwitnienia osiągnęły 'Cezanne' i 'Dali'. Chryzantemy te posadzone do szklarni pod koniec lutego, po jednej do doniczki, miały długość około 1 m, były bardzo rozbudowane i obficie kwitły. Szerokość ich dochodziła do ponad 60 cm.

Chryzantemy w wiszących doniczkach
Lubią je przede wszystkim Amerykanie i Niemcy. Produkcja takich form jest w zasadzie podobna, jak normalnych chryzantem doniczkowych. Tyle że poprzez taką zawieszaną doniczkę "wymuszamy" inny pokój roślin (fot. 4). Lepsze efekty uzyskuje się dzięki specjalnym pojemnikom z otworami w ścianach, w których można posadzić kilka dodatkowych sadzonek (fot. 5). To rozwiązanie sprawia, że kompozycja — po uszczknięciu wszystkich roślin — przypomina wiszącą kulę. Takie formy chryzantem można tworzyć z dostępnych na rynku odmian zalecanych do uprawy w doniczkach, a także z odmian przeznaczonych do uprawy w ogrodach.

FOT. 1. CHRYZANTEMY W WISZĄCYCH POJEMNIKACH




FOT. 5. DONICZKA Z OTWORAMI W BOCZNYCH ŚCIANKACH (TU: Z ARYRANTEMĄ KRZEWIASTĄ)


Prof. dr hab. Małgorzata Zalewska pracuje w Katedrze Roślin Ozdobnych i Warzywnych Akademii Techniczno-Rolniczej w Bydgoszczy