• 12-636-18-51
  • wydawnictwo@plantpress.pl
ogrodinfo.pl
sad24.pl
warzywa.pl
Numer 11/2001

KARASKA TORFEM STOI

W Polsce rośnie zapotrzebowanie na podłoża organiczne, których głównym składnikiem jest torf. Świadczy o tym coraz większy import tego surowca, pomimo wzrastającej produkcji krajowej. W pierwszym półroczu sprowadzono do kraju około 100 000 m3 torfu, a do końca roku liczba ta prawdopodobnie ulegnie podwojeniu osiągając wielkość jednej czwartej krajowej produkcji, która szacowana jest na 800 000 m3 rocznie.
Jakość kupowanego przez ogrodników materiału zależy od powtarzalności właściwości fizycznych i chemicznych kolejnych partii eksploatowanego złoża. Mogą ją zapewnić tylko zakłady dysponujące dużymi, jednorodnymi odkrywkami oraz wysokim poziomem mechanizacji i automatyzacji produkcji. Jednym z nich jest Zakład Torfowy Karaska, posiadający 317 ha powierzchni ogólnej, z czego na prawie 190 ha pozyskiwany jest torf, dostarczający na rynek wielu rodzajów podłoży torfowych. Tutaj właśnie 12 września zorganizowana została kolejna konferencja dla zainteresowanych wykorzystaniem torfu w ogrodnictwie. Pod przewodnictwem naukowym prof. Romana Starcka omawiano przede wszystkim przygotowywanie okryw pieczarkowych z użyciem torfu. Jak twierdzi mgr Krystian Szudyga, zdecydowana większość producentów pieczarek korzysta z gotowego podłoża (wytwarzanego ze słomy i "kurzaka" w specjalistycznych zakładach). Takie — najczęściej przez pieczarkarzy kupowane podłoże — dostępne jest w formie gotowych do wyłożenia na półki w pieczarkarni kostek, zainfekowanych już grzybnią i zapakowanych w folię. Ta technologia uprawy umożliwia przyspieszenie wzrostu grzybni, a więc skrócenie cyklu produkcyjnego. Lepsze efekty podczas produkcji "z kostek" daje użycie tzw. mokrej, zamiast — często do tej pory stosowanej — suchej okrywy. Zakład Torfowy Karaska rozpocznie wkrótce produkcję nowej (o wilgotności ponad 80% i pH w wodzie od 7,2 do 7,5) okrywy dla pieczarek. Przy produkcji takich okryw ważne jest uzyskanie właściwej ich struktury. Do zobojętniania torfu K. Szudyga zaleca wapno defekacyjne. Wprawdzie kreda również nadaje się do tego celu i przy ustalaniu parametrów produktu końcowego nie sprawia takich kłopotów, jak wapno, jednak to ostatnie pozwala na uzyskanie lepszego efektu "kleistości" i pożądanej struktury gruzełków. Obrośnięte grzybnią gruzełki torfu pozostają rezerwuarem wody. Mokra okrywa z Karaski została wstępnie pozytywnie oceniona przez obecnych na konferencji i zostanie poddana badaniom w Instytucie Warzywnictwa. Produkty tego typu są wysoko cenione przez poważnych producentów pieczarek (np. w Izraelu, Emiratach Arabskich czy Japonii), którzy importują je pomimo wysokich kosztów transportu (np. z Holandii).