• 12-636-18-51
  • wydawnictwo@plantpress.pl
ogrodinfo.pl
sad24.pl
warzywa.pl
Numer 12/2001

DOŻYNKI W SPALE

Tegorocznym dożynkom w Spale (7–9 września, fot.), które odbywały się pod patronatem prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego towarzyszyła dwudniowa konferencja naukowa poświęconą nowoczesnym technologiom w rolnictwie i ogrodnictwie.
STOISKO ISK ZE SKIERNIEWIC NA DOŻYNKACH W SPALE


Przy wzrastającej konkurencji na rynku czynnikiem gwarantującym opłacalną sprzedaż owoców jest ich jakość oraz możliwość odpowiedniego przechowania w chłodni. Właściwości te zależą głównie od cech odmianowych, warunków środowiskowych uprawy oraz agrotechniki. Mówił o tym prof. K. Tomala z SGGW w Warszawie. Jabłka są wrażliwe na niedobory wapnia, z którymi wiąże się podatność na wiele chorób fizjologicznych występujących podczas przechowywania. Większą zawartością tego składnika odznaczają się owoce z prawidłowo wykształconą liczbą nasion, są wtedy również większe i kształtne. Przypuszcza się, że jabłka powstałe z pąków szczytowych oraz rosnące kielichem do góry produkują i wysyłają więcej auksyn, które stymulują transport wapnia z drzewa do owoców. Większą zawartością wapnia cechują się również te dobrze wybarwione, z prawidłowo prowadzonych drzew. Należy jednak pamiętać, iż zbyt silne i za wczesne cięcie pobudza do wzrostu jednoroczne pędy, które konkurują z owocami o składniki pokarmowe.

Nowe gatunki i odmiany
Asortyment uprawianych w Polsce roślin sadowniczych można powiększyć wprowadzając do produkcji nowe gatunki wzbogacające dietę. Dr Józef Gwozdecki z ISK przedstawił gatunki, z których coraz częściej zakładane są nowe plantacje towarowe. Ciekawym, uprawianym na niewielką skalę, jest borówka brusznica, której kilka odmian — 'Runo Bielawskie', 'Sanna' , 'Susi', 'Lina' — można nabyć w krajowych szkółkach. W USA oraz Kanadzie popularna jest żurawina wielkoowocowa, którą z powodzeniem można sadzić również w Polsce. Wychodowanie krajowych odmian jeżyn, 'Gazdy' i 'Orkana', przyczyniło się do zakładania plantacji towarowych. W USA wyhodowano jeżyny owocujące na jednorocznych pędach. Opłacalna może stać się uprawa maliny czarnej, której owoce zawierają dużo antocyjanów i nadają się do zbioru maszynowego. Odmiany róży owocowej — na przykład niemiecka 'Piro' oraz słowacka 'Karpatia', mające duże, wybarwiające się równomiernie owoce, co ułatwia zbiór zarówno ręczny, jak i kombajnowy — powinny zainteresować producentów oraz przetwórstwo. Niedocenianą w Polsce rośliną jest bez czarny, na skalę towarową powszechnie uprawiany, między innymi, w Austrii.

Perspektywy rozwoju przetwórstwa
Problemy występujące w przemyśle owocowo-warzywnym oraz perspektywy jego rozwoju do 2010 roku przedstawił prof. Józef Bąkowski z WSE-H w Skierniewicach. Na świecie wzrasta spożycie świeżych owoców — w krajach UE wynosi ono obecnie 80–120 kg na osobę, a w Polsce zaledwie 38 kg na osobę. Znacznie więcej — 120 kilogramów rocznie na osobę — spożywa się u nas warzyw, co stawia nasz kraj w czołówce europejskiej. Niewiele jednak konsumujemy warzyw i owoców przetworzonych (odpowiednio 8 kg i 3 kg). Przed nami wejście do UE, której zakłady przemysłowe będą poszukiwały w Polsce nowych rynków zbytu lub już je znalazły. Niestety, produkcja większości surowców dla przetwórstwa staje się w Polsce nieopłacalna. Zakłady obniżają ceny, równocześnie podnosząc wymagania co do jakości skupowanych produktów. Bezpośrednio od producenta skupuje się, między innymi, odszypułkowane truskawki, różyczkowane kalafiory, kapusta brukselska powinna mieć — na przykład — 2 cm średnicy. Z przeprowadzonych badań wynika jednak, iż rośliny poddane obróbce bezpośrednio u ogrodnika mają gorsze parametry jakościowe od przygotowywanych w przetwórniach. Po wprowadzeniu norm mikrobiologicznych może się okazać, że takie owoce — na przykład truskawki odszypułkowane bezpośrednio na plantacji — nie będą ich spełniały. Większość dużych zakładów przetwórczych została przejęta przez kapitał zagraniczny i może powstać wrażenie, że dąży on świadomie do zniszczenia krajowych przetwórni. Duże nadzieje prof. Bąkowski pokłada w rozwoju średnich i małych zakładów przetwórczych, które przejęły dotychczas zaniechane przez duże zakłady działy produkcji (na przykład suszarnictwo, kwaszarnictwo). Małe przedsiębiorstwa mogą spełnić ważną rolę w transformacji polskiej wsi, zapewniając nowe miejsca pracy. Przetwórstwo owoców i warzyw należy rozwijać opierając się o surowiec dostępny w najbliższym sąsiedztwie, co umożliwi zrealizowanie wymagań co do świeżości surowca.

Nowoczesne opryskiwacze
W sadach karłowych małe drzewa z luźnymi koronami gwarantują dobry dostęp światła, pozwalają również na uzyskiwanie owoców wysokiej jakości. Charakteryzują się jednak małą retencją środków chemicznych, których straty sięgają w okresie bezlistnym nawet 90%, a w fazie pełnego ulistnienia są również niewiele mniejsze — przypominał dr Ryszard Hołownicki z ISK. Przekonywał on słuchaczy do korzystania z przyjaznych dla środowiska opryskiwaczy, do których zalicza tunelowe i sensoryczne. Kilka opryskiwaczy sadowniczych o niskim wydatku cieczy zaprezentował mgr Mariusz Cholewiński z "Agromy" Łódź, podkreślając, że wielkość kropli podczas opryskiwania nie powinna przekraczać 100 mikronów. Jednym z przedstawionych był model z pneumatycznym dyfuzorem MFC. Ciecz użytkowa pompowana jest na drut umieszczony w dyszy powietrznej, nagromadzona na nim — pod wpływem kontaktu ze strumieniem powietrza o prędkości około 80 m/s — zostaje rozpylona (eksploduje). Prędkość wylotu powietrza jest tutaj 2, 3 razy większa niż w tradycyjnych opryskiwaczach konwektorowych. Podobną konstrukcję oferuje firma K.W.H. Whirlwind, w proponowanych modelach cząsteczki rozpylonej cieczy są dodatkowo naładowywane ujemnie. Wpływa to na ich przyciąganie przez dodatnio naładowane liście. Firma Electrostatic Spraying System Inc. w swoich opryskiwaczach stosuje technologię MaxChange, opartą na zjawisku indukcji elektrostatycznej. Dzięki temu można skutecznie opryskiwać drzewa dawką cieczy 76–114 l/ha. W systemie tym powstaje taka sama liczba kropli przy dawce 95 l/ha, jak w konwencjonalnych opryskiwaczach przy 2375 l/ha.