• 12-636-18-51
  • wydawnictwo@plantpress.pl
ogrodinfo.pl
sad24.pl
warzywa.pl
Numer 01/2002

NAJWIĘKSZY EUROPEJSKI RYNEK ROŚLIN OZDOBNYCH

Roczna sprzedaż detaliczna roślin ozdobnych wynosiła ostatnio w Niemczech 12,5–13 mld marek (około 23,25–24,20 mld zł). Żaden inny kraj naszego kontynentu nie może się pochwalić takimi wynikami. Jednak większa część tej kwoty pochodzi ze zbytu towarów z importu, którego wartość, według cen producenta, osiągnęła w 2000 roku 3,1 mld DM* (produkcji krajowej — 2,5 mld DM).
Liczby, fakty
Najmniej "samowystarczalny" dział to kwiaty cięte (tylko 18% pochodzi z niemieckich gospodarstw), a najbardziej — "rabatówka" (64%, co odpowiada 1,2 miliardom sztuk rocznie). Rośliny doniczkowe zajmują pośrednią pozycję (46%). Produkcja roślin ozdobnych u naszych zachodnich sąsiadów zajmuje ogółem 7810 ha (w tym 3380 ha pod osłonami), średnia jej wartość wynosi 320 000 DM/ha. Jest to więc najbardziej tam intensywna specjalność ogrodnicza. Dla porównania: produkcja warzywnicza zajmuje w Niemczech około 91 750 ha (1400 ha pod osłonami), a jej wartość to 1,5 mld DM. Analogiczne dane dotyczące sadownictwa są następujące: 55 000 ha i 3,2 mld DM. Najważniejszym "kwiaciarskim" landem jest Północna Westfalia, skąd pochodzi aż 30% produkcji roślin ozdobnych (z wyłączeniem drzew, krzewów i bylin). Zdaniem Bernda Wernera prezesa Związku Ogrodniczego Nadrenii, głównym powodem takiego stanu rzeczy jest dobrze rozwinięty w tym rejonie rynek. Istnieje tu obecnie 21 rynków hurtowych, na czele z giełdą NBV+UGA w Straelen, której roczne obroty wynoszą 1 mld DM. W Północnej Westfalii — zgodnie zresztą z ogólnokrajową tendencją — najbardziej rozwija się obecnie produkcja roślin balkonowo-rabatowych jako dziedzina energooszczędna i najmniej zagrożona przez import. Wśród niemieckich "asów atutowych" znajduje się też wrzosiec delikatny (Erica gracilis), uprawiany w doniczkach i eksportowany do wielu państw. Istotnym elementem branży jest Centralne Stowarzyszenie Ogrodników (Zentralverband Gartenbau — ZVG) z siedzibą w Bonn, które skupia 16 krajowych związków, głównie o "ozdobnej" specjalizacji (np. Związek Szkółkarzy Niemieckich — BdB, Stowarzyszenie Niemieckich Florystów — FDF), ale także reprezentantów biznesu sadowniczego i warzywnego. Stanowi ono ważne lobby ogrodnicze, jest — między innymi — organizatorem Krajowych Wystaw Ogrodniczych, które odbywają się co 2 lata i goszczą, po kilka miesięcy, w różnych miastach (ostatnio, w ubiegłym roku, był to Poczdam).

IPM - najważniejsze targi
Odzwierciedleniem roli Niemiec jako najchłonniejszego rynku roślin ozdobnych jest silna międzynarodowa pozycja targów IPM (Internationale Pflanzen Messe), które od 20 lat urządzane są w Essen i otwierają sezon wiosennej sprzedaży. Tym razem, w dniach 31.01.–3.02., na powierzchni 110 000 m2, swoją ofertę zaprezentuje ponad 1320 wystawców z 37 krajów (w tym z Polski). Są to wyniki rekordowe w historii imprezy. Ekspozycja, jak zwykle, podzielona będzie na 4 części: "Rośliny" (największy dział, zajmujący 8 hal o łącznej powierzchni 64 000 m2), "Technologia" (sprzęt i inne środki do produkcji ogrodniczej — zarówno pod osłonami, jak i na zewnątrz; w sumie 18 000 m2 ekspozycji — fot.), "Florystyka" (15 000 m2), "Promocja sprzedaży" (13 000 m2). Spodziewane jest około 60 tysięcy zwiedzających, których liczba — podobnie jak wystawców — stale rośnie (10 lat temu wynosiła 31 215).

FRAGMENT UBIEGŁOROCZNEJ WYSTAWY W DZIALE ''TECHNOLOGIA''


Oprócz atrakcyjności niemieckiego rynku, o sukcesie IPM decyduje dobra współpraca organizatorów tych targów — spółki Messe Essen, właściciela obiektów wystawienniczych, w których gości ta impreza — z przedstawicielami ogrodniczej branży, między innymi wyżej wymienionymi stowarzyszeniami. Warto podkreślić, że Messe Essen utworzyło Radę Doradczą ds. IPM (jej przewodniczącym jest — wspomniany już — Bernd Werner, a członkiem m.in. prezes FDF, Karl-Heinz Newels), z której doświadczeń i kontaktów korzysta. Jak zapewniali 5 grudnia 2001 roku — podczas konferencji prasowej poświęconej najbliższej edycji targów — jej organizatorzy i ich doradcy, będą one kolejnym sukcesem. Choćby ze względu na pojawienie się kilkudziesięciu nowych wystawców, wśród których wyróżniano, debiutujących na tych targach, Chińczyków (narodowa reprezentacja), Rosjan, Chilijczyków, czy oficjalnego partnera IPM '2002 — Włochów (przeszło stu wystawców, najwięcej spośród zagranicznych uczestników). Dyrektor Messe Essen ds. Targów i Wystaw, Egon Galinnis, podkreślał rozwój działu "Technologia", który początkowo gromadził zaledwie 30 firm, a od ubiegłego roku zyskał nową jakość — przeniesiony do nowej, a zarazem najnowocześniejszej hali esseńskiego kompleksu, którą zbudowano kosztem 200 mln DM. W bieżącym roku swoją ofertę przedstawi tam ponad 200 przedsiębiorstw. Według grudniowych danych organizatorów, prawie 60% prezentacji działu "Rośliny" (ponad 780 wystawców) zajmą rośliny doniczkowe i balkonowo-rabatowe, około 40% drzewa, krzewy i byliny, a mniej więcej 5% — kwiaty cięte. * — dane z 2001 r. (1 DM w grudniu = ok. 1,86 zł)