• 12-636-18-51
  • wydawnictwo@plantpress.pl
ogrodinfo.pl
sad24.pl
warzywa.pl
Numer 02/2002

WALKA O OSZCZĘDNOŚCI ENERGII I PROCENTY ŚWIATŁA - RELACJA Z TARGÓW NTV, część I

Ubiegłoroczne, międzynarodowe targi Horti Fair po raz drugi odbyły się w nowej formule. Otóż w dniach 31.10.–3.11.2001 r. pod jednym dachem, w centrum wystawienniczym RAI w Amsterdamie, znalazły się dwie — rozłączone kiedyś — imprezy: NTV, poświęcona technice ogrodniczej, oraz International Flower Trade Show, dotycząca kwiaciarstwa (czyt. str. 75).
Tym razem Horti Fair — największe w swojej kategorii targi ogrodnicze na świecie — odwiedziło około 56 tysięcy osób, o 10% mniej niż w 2000 roku. Jako przyczynę tego gorszego wyniku organizatorzy podawali wrześniowe wydarzenia w Ameryce, które powstrzymały wielu potencjalnych zainteresowanych od podróży. Eksperci z naszej branży przedstawiali też inne powody spadku frekwencji — ogólny kryzys ekonomiczny, również w ogrodnictwie.
W obrębie targów NTV, które zajmowały 25 000 m2, swoją ofertę zaprezentowało 520 wystawców z ponad 20 krajów. Nowości oceniało międzynarodowe jury, które zwracało szczególną uwagę na produkty pozwalające zaoszczędzić energię. Istotny wzrost kosztów energii w sezonie 2000/2001 dotknął bowiem ogrodników na całym niemal świecie. Co więcej, na mocy przepisów ogłoszonych w Holandii w latach 80., tamtejsi producenci będą zobowiązani do 2010 roku poprawić efektywność zużycia energii o 65% w stosunku do stanu z 1980 r.

Futurystyczna wersja cieplarni
Spośród 10 produktów nominowanych do głównej targowej nagrody najbardziej nagłośniona była "cieplarnia przyszłości" — efekt współpracy kilku holenderskich ośrodków badawczych, przedsiębiorstw komercyjnych, organizacji ogrodniczych, ministerstwa rolnictwa. Prototyp tego obiektu demonstrowano na kilku stoiskach, między innymi na ekspozycji firmy Greentex, która ma zbudować rzeczywistą konstrukcję. Premiera kompletnej cieplarni nastąpi wraz z inauguracją światowej wystawy ogrodniczej Floriade '2002, która otworzy swe podwoje w kwietniu, niedaleko Amsterdamu. Wtedy też uda się obejrzeć wszystkie nowatorskie rozwiązania techniczne, jakie zaproponowali holenderscy specjaliści. NTV '2001 dało jedynie okazję do oglądnięcia prototypu dachu tak zwanej florydzkiej cieplarni (obiekt "przyszłości" przygotowywany na Floriadę, składa się w istocie z trzech części: współczesnej szklarni Venlo, przyszłościowej szklarni Super-Glass oraz cieplarni "florydzkiej"). Jej dach wykonany jest z dwóch warstw płyty poliwęglanowej, o harmonijkowej powierzchni (fot. 1).

FOT. 1. DACH CIEPLARNI KRYTY PODWÓJNĄ HARMONIJKOWĄ PŁYTĄ Z POLIWĘGLANÓW ZAPEWNIA DOBRĄ IZOLACJĘ CIEPLNĄ, A ZARAZEM PRZEPUSZCZA WIĘCEJ ŚWIATŁA NIŻ PŁASKI MATERIAŁ


Stanowią one bardzo dobrą izolację (współczynnik przenikalności ciepła jest o 45% mniejszy niż w przypadku pojedynczej tafli szkła, dzięki czemu ma się uzyskać 20-procentową oszczędność energii), są trwałe (gwarancja na 10 lat) i odporne na grad, a jednocześnie przepuszczają mniej więcej tyle samo światła, co pojedyncza szyba. Tak dużą penetrację światła uzyskano dzięki specyficznemu ukształtowaniu powierzchni materiału. Otóż na krawędziach "harmonijki" — które działają jak lustro — załamują się i odbijają promienie świetlne trafiając do wnętrza cieplarni (rys.).

SCHEMAT PRZECHODZENIA PROMIENI ŚWIETLNYCH PRZEZ HARMONIJKOWY DACH CIEPLARNI (b) W PORÓWNANIU Z TRADYCYJNYM (a)


Z kolei pokrycie szklarni Super-Glass wykonane jest z hartowanego szkła o wymiarach 2,4 x 2,57 m i grubości 4 mm, z antyodblaskową powłoką (informuje o tym symbol AR = anti reflex). Zabezpieczenie to pozwala zmniejszyć straty światła o 3%, czyli o taką mniej więcej wartość podnieść plony (zgodnie z regułą: "o jeden procent więcej światła, to o 1% wyższe plony"). Przy tradycyjnym szkle, bez powłoki AR, 8% światła padającego odbija się od tafli i nie dociera do wnętrza obiektu, czyli do upraw. W "cieplarni przyszłości" mają się znaleźć inne nowoczesne rozwiązania, między innymi zintegrowanie rynny dachowej z kratownicą czy fundamenty pasowe. Na razie, jak twierdzili przedstawiciele Greenteksu, tego typu obiekty musiałyby być wyraźnie droższe od dotychczasowych. Firma ma jednak nadzieję, że przychody osiągnięte dzięki lepszym plonom uzyskiwanym w nowoczesnej szklarni czy oszczędnościom energii okażą się na tyle zachęcające, że ogrodnicy zaczną zamawiać takie konstrukcje.

Poliwęglany i przezroczysty plastik
Obecnie poliwęglanowe płyty są najczęściej używane do budowy bocznych i szczytowych ścian szklarni (podwójna warstwa), rzadziej do pokrywania dachu konstrukcji (pojedyncza). Takie spostrzeżenia przedstawił Sieste Timmermans z holenderskiej spółki TIM Kunststoffen b.v., która oferuje produkty poliwęglanowe niemieckiej firmy Molen i francuskiej Akyver. Grubość płyt waha się od 4 do 30 mm, przy czym w ogrodnictwie najpowszechniejsze są 16-milimetrowe. Ostatnio rośnie też popularność barwionych związkami glinu — na szaro lub niebiesko — płyt, chroniących przed nadmiernym promieniowaniem słonecznym, którymi pokrywa się roboczą część cieplarni (gdzie np. odbywa się ekspedycja towaru), oddzieloną od uprawowej. Jurorzy wyróżnili także nowatorskie rozwiązanie holenderskiej firmy Alcomij polegające na zastąpieniu niektórych aluminiowych elementów konstrukcyjnych szklarni (kalenica) plastikowymi, częściowo przezroczystymi. Jak powiedział Martin R. Plaisier, reprezentujący tę spółkę, jest to na razie prototyp, który wymaga jeszcze dopracowania (m.in. plastik ma być całkiem przejrzysty). Przewiduje się, że gotowy produkt zostanie wprowadzony na rynek za 2, 3 lata. Dzięki jego zastosowaniu ma do wnętrza szklarni docierać o kilka procent więcej światła, a ponadto zmniejszone zostaną straty ciepła, gdyż przewodnictwo cieplne plastiku jest znikome w porównaniu z metalem czy stalą.

Rynny dachowe
Nowością przedsiębiorstwa Alcomij, która już może być wykorzystana w praktyce, jest natomiast rynna dachowa SD łącząca zalety rynien stalowych i aluminiowych. Te ostatnie są ogólnie preferowane (lżejsze, zamknięte z góry, co przeciwdziała przeciekaniu wody do szklarni), ale jako droższe — nie dla wszystkich ogrodników osiągalne. Nowy produkt ma zasadniczą część wykonaną ze stali, ale zamknięty jest od góry aluminiową szyną (fot. 2).

FOT. 2. STALOWA RYNNA SZKLARNIOWA SD (Z ALUMINIOWYM PRZYKRYCIEM)


Ulepszoną wersję rynny stalowej HI — wąskiej (a więc w stosunkowo niewielkim stopniu ograniczającej dostęp światła do szklarni) — pokazała firma Bosch-Inveka. Innowacja (model HI-lite) polega na przedłużeniu i wygięciu krawędzi rynny tak, by ograniczyć przenikanie wody do wnętrza obiektu przy obfitych deszczach czy topnieniu śniegu (fot. 3). Jak powiedział Jeroen van der Starre, przedstawiciel handlowy przedsiębiorstwa, nowe rozwiązanie wprowadzono głównie dla potrzeb ogrodników z Kanady, gdzie problemem jest zalegający śnieg. Pojemność rynny HI-lite wynosi 8 l/mb.

FOT. 3. STALOWA RYNNA HI-lite: PRZEDŁUŻONA, WYGIĘTA GÓRNA KRAWĘDŹ OGRANICZA PRZECIEKANIE WODY DO SZKLARNI



Innowacje w doświetlaniu
Niemiecka firma Hortilux Schreder co roku podczas NTV prezentuje nowe pomysły dotyczące doświetlania asymilacyjnego w szklarni. Tym razem oddzielono lampy z reflektorami (zawieszone nad roślinami) od "puszek" sterujących (włączanie/wyłączanie), które znalazły się na mniej więcej metrowej wysokości nad ziemią (fot. 4). Korzyści wynikających z takiego rozwiązania jest kilka. Po pierwsze: łatwo, w razie awarii, dostać się do sterowników przeniesionych na dół. Po drugie, nie ograniczają one dostępu światła naturalnego do upraw. Po trzecie, stanowią dodatkowe źródło ciepła dla roślin.

FOT. 4. ROZDZIELENIE LAMP DO DOŚWIETLANIA ASYMILACYJNEGO DO URZĄDZEŃ STERUJĄCYCH ICH WŁĄCZANIEM I WYŁĄCZANIEM