• 12-636-18-51
  • wydawnictwo@plantpress.pl
ogrodinfo.pl
sad24.pl
warzywa.pl
Numer 02/2002

SZKODLIWOŚĆ PRZĘDZIORKÓW W SADACH

Na roślinach sadowniczych występuje w Polsce kilka gatunków tych roztoczy: przędziorek chmielowiec (Tetranychus urticae), przędziorek owocowiec (Panonychus ulmi), przędziorek głogowiec (T. viennensis), rubinowiec owocowiec (Bryobia rubrioculus), przędziorek malinowiec (Neotetranychus rubi). Zdecydowanie dominują dwa pierwsze. W ostatnich latach występują one licznie i są poważnym zagrożeniem upraw. Prawdopodobnie wynika to z niskiej śmiertelności form zimujących podczas łagodnych zim oraz z szybkiego tempa rozwoju populacji tych szkodników w czasie suchej i bardzo ciepłej wiosny.
Przędziorek chmielowiec (fot. 1) i owocowiec (fot. 2) różnią się od siebie nie tylko wyglądem zewnętrznym, ale także biologią oraz sposobem żerowania i uszkadzania roślin. Samica tego pierwszego gatunku jest beżowozielona z dwiema wyraźnymi, ciemnymi plamami po bokach ciała. Samiec jest od niej mniejszy i jaśniejszy. Przędziorek owocowiec (zarówno samiec, jak i samica) są czerwone, a pokrywające ich ciała szczeciny wyrastają z małych wzgórków nadając im wygląd "najeżonych". U przędziorka chmielowca zimują samice (tak zwane zimowe, koloru pomarańczowego) w różnych ukryciach na drzewach i w ich pobliżu. Przędziorek owocowiec zimuje w stadium jaj (zimowych, barwy czerwonej) na gałęziach drzew. Przędziorek chmielowiec żeruje na spodniej stronie blaszki liściowej, a owocowiec może nakłuwać aparatem gębowym zarówno dolną, jak i górną powierzchnię liścia.

FOT. 1. SAMICA PRZĘDZIORKA CHMIELOWCA




FOT. 2. SAMICA PRZĘDZIORKA OWOCOWCA


Oba gatunki najsilniej atakują jabłonie i śliwy, ale żerują także na gruszach, czereśniach i brzoskwiniach. Mogą występować na drzewach razem, chociaż nie zawsze rośliny są porażane przez obydwa gatunki jednocześnie. Jeszcze 30 lat temu zarówno w naszym kraju, jak i w innych rejonach uprawy jabłoni, śliw czy grusz stwierdzano na drzewach prawie wyłącznie przędziorka owocowca, chmielowiec pojawiał się sporadycznie i jego populacja nigdy nie osiągała dużej liczebności. Niekiedy w połowie lata stwierdzano migrację tego gatunku na drzewa owocowe z zasychających chwastów. Naukowcy uważali, że przyczyną słabego rozwoju przędziorka chmielowca na drzewach owocowych jest obecność na liściach przędziorka owocowca. Uznano te dwa gatunki za konkurujące z sobą. Od kilku lat obserwuje się interesujące zjawisko odwrócenia dominacji tych roztoczy. Przędziorek chmielowiec stał się gatunkiem rozwijającym większe, niż wcześniej obserwowane, populacje — przede wszystkim na jabłoniach i śliwach. Niejednokrotnie stwierdza się jego dominację nad przędziorkiem owocowcem, chociaż zaobserwowano również zjawisko unikania konkurencji przez obydwa gatunki. Aby uniknąć "sytuacji konfliktowych" osobniki każdego z gatunków zasiedlają inne partie drzew. Przędziorek owocowiec wybiera do żerowania dolne i środkowe części korony, a chmielowiec zasiedla liście w górnej części rośliny. Zaobserwowano również, że obydwa gatunki mogą żerować na tych samych liściach, ale i wówczas przędziorek owocowiec wykorzystuje swą zdolność do żerowania na górnej powierzchni blaszki liściowej i tam właśnie przechodzi, pozostawiając dolną powierzchnię blaszki chmielowcowi. Konkurujące gatunki korzystają więc z substancji odżywczych zawartych w różnych tkankach liścia — ten pierwszy nakłuwa komórki miękiszu palisadowego, a drugi — gąbczastego. Przy żerowaniu obu gatunków roślina może ucierpieć bardziej, niż gdyby każdy z nich żerował na drzewach oddzielnie, ponieważ jednoczesnemu uszkodzeniu ulegają obie powierzchnie blaszki liściowej. Bezpośrednie wkłuwanie się przędziorka owocowca do komórek miękiszu palisadowego liścia może doprowadzić do poważnych uszkodzeń tej bogatej w chloroplasty tkanki asymilującej. Prowadzi to do zmniejszenia się zawartości chlorofilu w liściach, ogranicza fotosyntezę, a w konsekwencji wzrost i plonowanie roślin. Pobieranie dwutlenku węgla i wydzielanie tlenu, a także transpiracja roślin jest dodatkowo zaburzona żerowaniem przędziorka chmielowca uszkadzającego aparaty szparkowe na dolnej stronie liści. Wspólne żerowanie tych gatunków może szybko prowadzić do chloroz, brunatnienia i zasychania liści. Bardzo dotkliwe mogą być skutki żerowania przędziorków na gruszach. Prowadzone w różnych krajach badania wykazały, że jest to gatunek drzew owocowych najbardziej na nie wrażliwy. Ma bardzo niską tolerancję wobec powodowanych przez przędziorki uszkodzeń. Oznacza to, że nawet niewielka liczba tych szkodników na liściach może doprowadzić do silnych uszkodzeń grusz, a objawy mogą być podobne do powodowanych przez zarazę ogniową. Prawdopodobnie tylko dwa gatunki żerujące na gruszach jednocześnie mogą doprowadzić do czernienia i zasychania liści. Taka silna reakcja grusz na żerowanie przędziorków dotyczy tylko niektórych odmian. Dotychczas wiadomo, że największą wrażliwość na przędziorki wykazują te o owocach zielonych. Spośród drzew owocowych brzoskwinie wykazują największą tolerancję wobec żerowania przędziorków, które nie powodują dużych uszkodzeń liści, a plon z porażonych roślin nie różni się od zebranego z nieuszkodzonych. Jabłonie można zaliczyć do gatunków o dość wysokiej tolerancji wobec przędziorków, chociaż niektóre odmiany — na przykład 'Golden Delicious' — są silnie uszkadzane przez obydwa omawiane gatunki roztoczy. Przędziorek chmielowiec, oprócz drzew, atakuje również krzewy owocowe: czarną porzeczkę, malinę, jeżynę i truskawkę (fot. 3). Początkowo na liściach uszkodzonych roślin pojawiają się jasne, często żółte, plamki. Przy silnym porażeniu całe liście żółkną, brunatnieją, zasychają i — często — opadają. Plon zebrany z uszkodzonych roślin jest mniejszy, a owoce drobniejsze i słabiej wybarwione.

FOT. 3. TRUSKAWKI USZKODZONE PRZEZ PRZĘDZIORKI


Skutki żerowania przędziorków mogą ujawniać się dopiero w następnym sezonie po silnym porażeniu roślin, w postaci osłabienia ich wzrostu, mniejszej liczby zawiązanych kwiatów i słabszego plonowania. Uszkodzone mogą przemarzać wczesną wiosną, gdyż przędziorki powodują zaburzenia metabolizmu roślin (zmieniają poziom roślinnych hormonów wzrostowych) i doprowadzają do wcześniejszego pękania pąków. Czarna porzeczka należy do dość wrażliwych gatunków na żerowanie tego szkodnika. U truskawki stwierdza się duże różnice odmianowe w podatności na tego roztocza. Przędziorki nie tylko wpływają niekorzystnie na wielkość plonu, ale mogą zmieniać skład chemiczny owoców. Częstym następstwem ich żerowania jest zmniejszenie się w jagodach zawartości cukrów i związków fenolowych (flawonoidów, antocyjanów), co wpływa na wybarwienie owoców oraz obniża ich wartość odżywczą. Wykazano jednak, że rośliny w niewielkim stopniu porażone mogą plonować nawet lepiej od nieuszkodzonych. Dlatego bardzo ważne jest, aby nie zwalczać przędziorków, jeśli nie zostanie przekroczony próg zagrożenia (informacje na temat progów zagrożenia można znaleźć w Programie ochrony roślin sadowniczych — HO 1/2001). Przędziorki na roślinach sadowniczych zwalcza się zwykle jeden lub dwa razy w sezonie wegetacyjnym, chociaż poleca się trzy lub cztery dogodne terminy opryskiwania. Na jabłoniach, śliwach, czereśniach i wiśniach należy wykonać pierwszy zabieg jeszcze przed pękaniem pąków lub na początku wylęgania się larw przędziorka owocowca z jaj zimowych. W tym okresie można stosować preparaty zawierające oleje parafinowe — Promanal 60 EC i Paroil 95 SC, które utrudniają wylęganie się larw lub uniemożliwiają im oddychanie. Nieco później — w okresie pękania pąków, lecz również przed kwitnieniem — używa się akarycydów zaburzających rozwój przędziorków, różnych form preparatu Apollo lub Nissorun, a następnie innych akarycydów, takich jak Mitac 200 EC, Torque 50 WP czy Roztoczol extra pł. 8. Jeśli problem z przędziorkami występuje jeszcze po kwitnieniu lub po czerwcowym opadaniu zawiązków, powtarza się zabieg akarycydami (oprócz wymienionych powyżej można stosować także Sanmite 20 WP, Ortus 05 SC, Omite 30 WP lub Pennstyl 600 SC). Na gruszach i brzoskwiniach problem z przędziorkami pojawia się później, dlatego te same preparaty zaleca się stosować dopiero po kwitnieniu. Na porzeczkach i malinach, a także na truskawkach zwalczanie przędziorków rozpoczyna przed kwitnieniem, również akarycydami. Zabieg powtarza się jeszcze 1, 2 razy, w zależności od stopnia zagrożenia uprawy. Naturalnie występujące w sadzie drapieżne gatunki roztoczy i owadów ograniczają populację przędziorków. Do największych wrogów naturalnych przędziorków w sadach zalicza się drapieżne roztocze, na przykład dobroczynka gruszowego (Typhlodromus pyri Scheuten), którego można także introdukować do sadu. Prof. dr hab. A. Tomczyk pracuje w Szkole Głównej Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie