• 12-636-18-51
  • wydawnictwo@plantpress.pl
ogrodinfo.pl
sad24.pl
warzywa.pl
Numer 09/2004

MINIATUROWE PELARGONIE I GIGANTYCZNE KOLEUSY

W tym roku pogoda sprzyjała uczestnikom Dni Otwartych firmy Vitroflora, które zorganizowano 16–20 czerwca w Łochowie koło Bydgoszczy. Najnowszą — rabatowo-balkonową — ofertę tego przedsiębiorstwa obejrzało kilkaset osób, które dodatkowo mogły uczestniczyć w prelekcjach prowadzonych przez dyrektora Tomasza Michalika i przedstawicieli niemieckiej firmy hodowlanej Dmmen oraz obejrzeć stoiska handlowo-informacyjne przedsiębiorstw dostarczających środki produkcji. Dni Otwarte to sztandarowe przedsięwzięcie marketingowe Vitroflory. Prezentowane tam kolekcje roślin dostępne są później do końca sezonu. Prawdopodobnie już w przyszłym roku impreza zostanie przeniesiona do miejscowości Trzęsacz, gdzie powstały nowe szklarnie Vitroflory i zaplecze produkcyjne. Przeprowadzka jest niezbędna, gdyż w Łochowie nie ma już możliwości powiększenia gospodarstwa.

Według T. Michalika, specyfiką oferty Vitroflory jest różnorodność i ten kierunek firma chce rozwijać. Obecnie w ofercie znajduje się ponad 460 gatunków i odmian, w tym około 300 rozmnażanych wegetatywnie. Najważniejsze są jednak pelargonie, które stały się motorem napędowym dla Vitroflory. Pelargoniowe nowoś­ci na sezon 2004/05 pochodzą głównie z niemieckich firm hodowlanych Dmmen oraz PAC Elsner. Z oferty tej pierwszej wyróżniały się pelargonie rabatowe z grup SunStar o nietypowych dwubarwnych kwiatach (kolor podstawowy z jaśniejszą "gwiazdką" w środku) oraz Survivor. Tę ostatnią wyróżniają okazałe kwiatostany (dostępne w kilku kolorach) na silnie rozkrzewionych roślinach, a zdaniem hodowców — także wczes­ność (od posadzenia sadzonek do zakwitnięcia roślin upływa w optymalnych warunkach około 6 tygodni) i odporność na chłody, upały oraz wiatr. Z tego powodu odmiany z grupy Survivor polecane są do dużych pojemników oraz na rabaty.

Gwiazdą Dni Otwartych były jednak pelargonie z grupy Angeleyes, nazwane w Vitroflorze "anielskimi" (hodowca — PAC Elsner), w odróżnieniu od angielskich, od których różnią się mniejszymi, ale liczniejszymi kwiatami, tworzącymi się przez całe lato, oraz wytrzymałością na suszę, podobno najwyższą w całej grupie roślin balkonowych. Do oferowanej już przed rokiem odmiany 'Randy' dołączyły w tym sezonie dwie nowe — 'Burgundy' (fot. 1)
oraz 'Viola'. Żadna z nich nie wymaga do zakwitnięcia okresu przechłodzenia.


Fot. 1. "Gwiazda" tegorocznych Dni Otwartych — pelargonia z grupy Angeleyes (tu odmiana 'Burgundy')

Nowością, która wzbudziła ogromne zainteresowanie producentów, były koleusy (Solenostemon sp., syn. Co­leus sp.) — odmiany z grupy Kong o gigantycznych, różnobarwych liściach (fot. 2). Pojedynczy liść tego koleusa wystarczy, aby zakryć twarz dorosłego człowieka. Rośliny rozmnażane są z nasion, a wielkość, która jest najciekawszą cechą dla nabywców, może być uciążliwa dla producentów — koleusy zajmują bowiem sporo miejsca w szklarni oraz wymagają zabezpieczenia podczas transportu.


Fot. 2. Gigantyczne koleusy z grupy Kong (w donicach)

Spośród innych gatunków uwagę gości Dni Otwartych zwracała kolekcja kilku gatunków i odmian plektrantusów (Plectranthus sp.) o różnym typie wzrostu, barwie liści i pędów, a przede wszystkim zapachu, jaki wydają rośliny. Właśnie ta ostatnia cecha zachęca klientów do zakupu tych roślin, które mają odstraszać zapachem komary, meszki i inne owady (na Zachodzie istnieje wśród nabywców przekonanie, że jest "odpowiedni plektrantus dla każdego dokuczliwego owada").

W grupie roślin typowo rabatowych wyglądem wyróżniała się nowa odmiana szałwii błyszczącej (Salvia splendens) 'Salvatore'. Rośliny mają bardzo okazałe jas­krawoczerwone kwiatostany, które kontrastują z ciemnozielonymi liśćmi. Oka­zy na rabatach pokazowych by­ły mocno rozkrzewione i zwarte. Zdaniem fachowców z Vi­troflory, te zalety ujawniają się w najważniejszym dla pro­ducenta momencie, czyli podczas sprzedaży roślin w multipakach czy doniczkach o średnicy 10 cm.

Interesująco zapowiada się także nowa grupa lobelii, której odmiany (część będzie dostępna w sprzedaży, inne pokazano na razie w formie próbnej kolekcji) charakteryzują się dużymi szarozielonymi liśćmi oraz kwiatami w różnych odcieniach mlecznoniebieskiej barwy.

Ciekawostką była też trawa Agrostis stolonifera 'Bamboo Green Twist', tworząca kaskady zielonych ulistnionych pędów osiągających prawie do 1,5 m długości (patrz HO 4/2003). Aby rośliny prezentowały się atrakcyjnie, wymagają jednak intensywnego nawożenia azotowego oraz stałej, dużej wilgotności podłoża, gdyż nawet jednorazowe przesuszenie powoduje trwałe żółknięcie i zamieranie liści w górnej części rośliny.